noooooo, to proponuję zacząć uskuteczniać"terapię odwykową" z twoim psem
musisz zacząć go (nie wiem jak to nazwać) przyzwyczajać do papugi czyli (jeśli to możliwe) weź papugę do ręki , zawołaj psa - pies siad i patrzysz na reakcję psa
jeśli szczeka i próbuje dosięgnąć papugę - źle (czy jakaś nagana słowna- ale nie krzyczysz i nie karcisz psa cieleśnie!!!!) tylko mówisz,że źle
no i tak powolutku malutkimi kroczkami przyzwyczajasz psa do papugi
jeśli nie szczeknie i powącha ja sobie tylko nic jej nie robiąc nagroda- jesli szczeknie -źle i tak az do skutku!
no i musisz pamietać,że nie możesz ćwiczyc z psem w nieskończoność ciągiem!!
to muszą być krótkie sesje, powtarzane raz po raz
powodzenia