Forum Zwierzaki

Czy ktos coś wie o tym roku? Dla niepoinformowanych jest to przepowiadający koniec świata....wierzcie czy nie, ale ja uważam że cos w tym jest... :help: sądzę że cos się w nim stanie przeczytajcie np. wypowiedź marta i jola http://www.skg.uw.edu.pl/forum/show.php?topic=20050113110156
to tylko siedem lat....co o tym myślicie?

Sama nie wiem co o tym myśleć, już tyle razy zapowiadali koniec świata...

Nareszcie!! :jupi2: ale dlaczego tak późno? :hmmm: 
:lol:
Ale gdyby wierzyć wszystkim takim przepowiastkom, to wielkie The End nastąpiłoby już tysiąc razy

Sama nie wiem co o tym my¶leć, już tyle razy zapowiadali koniec ¶wiata...

Oj racja. Każdy mówi co innego

można to olać albo korzystać z życia do 2012 póki można ;) ja osobiście nie wierzę w to ;]

To juz ktory raz? Zdaje mi sie ze cos kolo miliona takich przepowiedni slyszalam. No ale ten swiat dalej jest... dziwne? Czyzby to SuperMan? :mysli:

Czy ktos coś wie o tym roku? Dla niepoinformowanych jest to przepowiadający koniec świata....

Marzenie.

No proszę- goacy atek sie robi :P Tylko ile z nas w to wierzy ?? :lol:

Ja nie wierze :roll:
Nie znasz dnia ani godziny, więc jeszcze dzisiaj koniec świata może nadejść... Następne bajeczki...ehh :P

CO?! Koniec świata???!!!!!! A co się stanie?! Meteoryt?! Słońce wybuchnie?! Czy co?  Bo zaraz w spodnie popuszczę ze strachu i muszę się przygotować odpowiednio psychicznie, muszę wiedzieć jaki rodzaj śmierci mie czeka!!!!! RATUNKU!!!!!!!!


:lol:

Arrow nie martw się! Dopilnuję byś zostala pochowana w odpowiedniej trumnie! Tylkko powedz jaką chcesz, co z koronkami i jak chcesz być ubrana :lol: I nie będę brać od Ciebie kasy- nie można żerowac na przyjaciolach. [hipotetycznie :lol: ]

Łiiii.. Ile to już takich było. Z resztą ciekawe czy do tego czasu ludzie sami sie nie powybijaja nawzajem (pol zartem pol serio :P)

edit: to moj 2011 post! to musi miec jakis zwiazek :D w takim razie mam 7 lat na uporzadkowanie swoich spraw.. ohhhh

Z reszt± ciekawe czy do tego czasu ludzie sami sie nie powybijaja nawzajem (pol zartem pol serio :P)

Nie zdziwiłabym sie gdyby poplowa  sie wybiła :?

Arrow nie martw się! Dopilnuję byś zostala pochowana w odpowiedniej trumnie! Tylkko powedz jaką chcesz, co z koronkami i jak chcesz być ubrana :lol: I nie będę brać od Ciebie kasy- nie można żerowac na przyjaciolach. [hipotetycznie :lol: ]

Hmm..... więc ja chcę czarną, bardzo nastrojową trumnę, ze złotym krzyżem, chcę być ubrana tak, jak jestem na codzień, bo w niebie (/piekle :;p:) musi mi być wygodnie... bez koronek, bo nie lubię :P

A mam jeszcze małe niedystkretne pytanko...... jak zamierzasz organizować mój pogrzeb, sama go potrzebując? :lol:

Arrow najpierw pogrzebię ciebie zebys miala ladny grob. potem ktos mnie pogrzebie- juz sobie zalawiam miejsce :lol: - i tak dalej itak dalej. w koncu na ziemi zostanie najgorsza osoba i jak ja szlag trafi to powie sie trudno :lol:

No ale już po końcu świata.... aaa....będziesz z nieba (/piekła :;p:) sterować moim ciałem, (o ile coś z niego zostanie po tym wielkim bum :P) wyprawisz mi pogrzeb itd ;) Miło mi, czuję się wręcz zaszczycona :;p:

Koronki? Do trumny?! :lol:

Koronki? Do trumny?! :lol:

Nie widxzialas nigdy koronek do trumny?  :lol:

Arrow ja rowniez jestem zaszczycona :P

Coś w tym jest :lol:
Pytanie: ktoś wie, ile razy był już przepowiadany koniec świata? Za każdym razem mówiono, że "coś w tym jest" lub "będzie na pewno". Najstarszy znany mi przypadek końca świata, który miał być "na pewno" to rok albo 1972, albo 1975. Ludzie czekają: ni ma. Następnie:
"Ludzie, w 2000 na bank koniec świata, blah, blah, blah!!" Lud czeka końca: ni ma.
Warto zawracać sobie sprawę takimi bzdetami? :-x
 

Aaaa, jestem za młoda, żeby umierać!!! I za siedem lat TEŻ będę za młoda!!! :lol:
Krótko mówiąc, nie wierzę w te przepowiednie.

Kurcze, trochę to mnie przeraziło... :/ Z drugiej strony nie wiem czy wierzyć w coś takiego... Niby życie jest do kitu, no ale szkoda by było sie z nim pożegnać w tak młody wieku, no nie?

Ale fajnie koniec świta tylko ze tak na prawde to nie będzie tak. Ju.z duzo razy swiat sie konczył.


Data wysłania: 2005-10-05, 21:19

---

Ale chyba się zakonczyc nie da.
Może pomoc trzeba jej co ??

jestem prawie pewna ze świat sie nie skończy w 2012 roku... nawet pani o geografi nam tłumaczyla ;) skonczy sie dla nas w najbardziej nieoczekiwanym pomecie ;)

Szczerze mówiąc, to mnie to niewiele obchodzi, kiedy będzie koniec świata :P Od pewnego czasu wychodzę z przekonania, ze jesli będe miala zginac, to i tak zgine - to moze byc za te 7 lat, za lat 100, ale rowniedobrze za kilka minut :roll: A ze moge umrzec w kazdym momencie to co za roznica czy bedzie to podczas ogolnego konca swiata czy tez konca tylko dla mnie.

wielki fraszkopisarz napisał "myjcie sie dziewczyny, nie znacie dnia ani godziny"   to tak w temacie.

A ten Gerryl to kto, przepraszam?
Naukowiec jakiś wielki? Astronom? Fizyk? Jakieś tony prac naukowych napisał i poparł to badaniami swoimi i innych?
Czy przyćpał sobie za mocno i bredzi s rana?

Ja bardzo prosze szanowne Fz'owskie grono o podanie mi linków dotyczących prac naukowych napisanych przez goscia. ja chętnie zapoznam i reszcie opoweiem  :lol:

Cóż ludzie sobie skojarzyli przepowiednie Nostradamusa z 11 IX i tweraz ''odnajduja'' wiele kolejnych ''przepowiedni''

Szczerze mówiąc, to mnie to niewiele obchodzi, kiedy będzie koniec świata :P Od pewnego czasu wychodzę z przekonania, ze jesli będe miala zginac, to i tak zgine - to moze byc za te 7 lat, za lat 100, ale rowniedobrze za kilka minut :roll:

Życzę Ci z całego serca, abyś zgineła za 100 lat.  :roll:

Za przeproszeniem, że to brzydko ujmę...

Sranię w banię... :roll:...

Niewierzcie w te bzdury, koniec świata miałbyć już tyle razy
A gdybym Wam powiedział, że jutro będą Zombie, to co, uwierzycie?
Pomyślcie...

Grzesiek nie wiem czy chce dozyc 114 lat :P To zalezy w jakiej bym byla kondycji ;)

Ta Julia i marta to ślicznie ujęła :P Jak koniec świata taki będzie to ja chcę żeby był już a nie za siedem lat...  :lol: Eeeee albo to juz było... hmmmm  ja tam jestem takim mułem że koniec świata na mnie większego wrażenia nie zrobił... [nooo przecież w 2000 był :P] no i nawet nie zauważyłam że to już po wszystkim... ehhh ja w takie bzdury nie wierzę

Co ma być to będzie.
A martwić się 7 lat na zapas jest bezsensowne.. Nie macie ciekawszych rzeczy do roboty?

Pożyjemy, zobaczymy 8)

Dopiero za siedem lat koniec swita troche późno.
My już wszyscy pzrezyliśmy tyle konców swita ze ja nie moga.

"Ma to byc 21 grudnia 2012 r."

Kurcze no, a mnie sie ostatnio snil luty 2012... chyba maja zle obliczenia wobec tego :lol: Snil mi sie tez grudzien 2016 (albo na odwrot, luty 2016, grudzien 2012, bo to bylo w tym samym snie) oraz na czerwono w kalendarzu 32 (?) grudnia w srode. Ide sie zapisac na 0 700 jako medium ;)

Ellen - moje gratulacje, proroku, przepowiesz mi teraz przyszłość? :P :lol:

MI też mi też :lol: Ale czy podasz nam inny numer telefonu- 0 700 nie dość ze drogie to na rachunkch wyglada jakby sie dzwonilo do pan lekkich obyczajow :P

a może ten koniec świata nastąpi jutro?? :P zaczynam się bać :P

Wszystko jest możliwe.Nie bądźcie tak sceptyczni!Może to prawda?

Ludzie...
słuchajcie!
dzisiaj o 15, ludzie zamienią się w pomidory...
to straszne!!!
co mam robić? ;(

koniec świata dzieje sie codziennie, tylko nieliczni sa tego świadomi...

   Każdego tygodnia powstaje w świecie średnio 5 nowych sekt, przy czym zjawisko to dotyczy głównie USA.
Szacuje się, że na świecie jest ponad 100mln  wyznawców różnych sekt. Stanowią oni ok. 2,2 % ludności świata.
Co druga z nich  głosi jakiś rychły koniec swiata. Jakbyśmy tak spisali ...to lepiej się od razu obwiesić a nie czekać :lol: :lol: :lol:

Ludzie...
słuchajcie!
dzisiaj o 15, ludzie zamienią się w pomidory...
to straszne!!!
co mam robić? ;(

Napisać petycję z prośbą o zmianę w ziemniaka :lol:

Ja chce byc marchewka!!! :P A faktycznie moze bysmy zrobili tu taki kalendarzyk wszystkich znalezionych przepowiadanych gdzies koncow swiata? :lol:

Tarunia, jestem za. Może w końcu ludzie przestali by wierzyć, że od 3 dni jesteśmy pomidorami :roll:

niewiem czy dobrze robie czy nie, ale polecam do poczytania.

http://forumzn.katalogi.pl

EDIT:
O proszę, przybliższmy sytułejszyn - http://forumzn.katalogi.pl/temat2165/ - wiecie co, to fajne mieć takie wyobrażenie... no cóz - pewno Pani się ojarała i głupoty gadała :P.

KOŃCA ŚWIATA NIE BĘDZIE w 2012r



Dlaczego ?



W BIBLI JEST NAPISANE COS W TYM STYLU, ŻE:

będzie wielu proroków, którzy będą głosili koniec świata... nie dajcie się zwieść im przepowiedniom, słowom. Koniec świata nadejdzie w takim momencie, że nikt się nie bedzie go spowiedział ani nie bedzie wiedział o nim.



NIE WIEM CZY DOBRZE ODZWIERCIEDLIŁEM TO CO PISZE W BIBLI ALE SENS NA PEWNO JEST TAKI SAM.
ZA TAKIEGO FAŁSZYWEGO PROROKA MOŻNA UZNAĆ Patricka Geryla.
Kiedy nadejdzie koniec świata, nikt nie bedzie sie go spodziewał ani myślał o tym. Tak więc za dużo ludzi słyszało o 2012r zeby to mogło nastąpić.

Tylko Bóg wie kiedy to będzie.


Czy zgadzacie się z tą "teorią" ??

I wszystko jasne...

no właśnie...podobno Biblia potrafi odpowedzieć na każdą rozterkę, więc trzeba tylko dobrze poszukać ;)

jesli podpierać się biblią, z tym konem świata, to można powiedzieć , ze początek już się zaczął - fragment z apokalispsy św. jana na temat czterech jeźdźców - "I dano im władze na czwarta częscią ziemi by zabijali mieczem i glodem i morem i przez dzikie zwierzeta" głód panuje(kraje trzeciego świata) wojny panują (Irak, ogólna wojna z terrorystami) zaraza się już nawet do nas zbliża (ptasia grypa), a ostatnio było sporo zagryzień przez zwierzeta - przypadek?

szósta pieczęc - "i stało się wielkie trzęsienie ziemi" - co chwila giną setki w trzęsieniach ziemi (turcja parę lat temu, pakistan ostatnio)

cztery pierwsze trąby - " a powstały grad i ogien - pomieszane z krwią i spadły na ziemię(..) I jakby wielka góra płonąca ogniem w morze została rzucona" - nie wszyscy wiedzą, że pod parkiem Yellowstone kryje się wulkan, majacy opóźnienie wybuchu o kilkaset lat - może wybuvchnąć w każdej chwili, a gdy to się stanie - " I otworzyła studnię czeluści, a dym uniósł się ze studni jak dym z wielkiego pieca i od dymu zaćmiło się słońce i powietrze"

wniosek - jesteśmy już blisko... bardzo....

Iras nie strasz nas. nie dosc ze mmy pomidory :lol:

będzie wielu proroków, którzy będą głosili koniec świata... nie dajcie się zwieść im przepowiedniom, słowom. Koniec świata nadejdzie w takim momencie, że nikt się nie bedzie go spowiedział ani nie bedzie wiedział o nim.

podaj mi miejsce gdzie to jest.... bo jak na razie kłóci się to z wizja apokalipsy. Przede wszystkim, według wielu koniec świata to koniec istnienia ziemi - z tym, też mogę się nie zgodzić, ponewaz może to być tylko cofnięcie się ludzkosci do "epoki kamienia łupanego" tak jak się dzieje juz od dawien dawna (cywilizacje starożytne - pozostawiły po sobie monumentalne budowle, same zginęły i wierzcie mi - jest to fizycznie niemożliwe, by przty budowie piramid egipskich/azteków czy innych używano prymitywnych rzeczy jak wtaczanie głazów po drewnianych belach, głazów z których każdy ważył prawdopodobnie po kilka ton, co więcej - w sumie zajmowała im budowa stosunkowo niewiele - np. grobowiec tutenchamona - tutenchamon zako ńczył życie w wieku około 18 lat, i gdy zginął grobowiec był już ukończony )


Data wysłania: 2005-10-14, 11:10

---

ja straszę? nie, po prostu przytaczam fragmenty biblii jako zaprzeczenie poprzedniego cytatu.

Wiesz Iras- ja ogolnie nie przejmuje sie takimi p[rzepowiedniami. Przeciez i tak w tej chwili moze mi spasc na dach przelatujacy samolot. moze jak wyjde naulice zostane potracona? nigdy nie wiemy.

EDIT:
I pewnien BAAAARDZO madry ksiadz owiedzial kiedya " Nie bierzcie Biblii dosłownie- trzeba ja umiec zinterpretowac. No bo przeciez Adam i Ewa mieli dwóch SYNÓW..."

Zostało to już wyjaśnione, nikt nie wie kiedy nastąpi, może nastąpić jutro, może nastąpić za dwadzieścia lat, nie ma co się o to kłócić, każde dewizy, spostrzeżenia i artykuły są dobre, ponieważ odzwierciedlają nam całą prawde...
Według mnie, EOT.

a myślisz , że ja sie przejmuję? na podstawie moich doświadczeń z psami, zdązyłam sie przekonać, że życie to cos bardzo kruchego co moze skonczyć sie w każdej chwili, poza tym szczerze mówiąc, nie bardzo mi sie widzi żyć z 80 lat czy ogólnie wejsć do wieku staczego - dlaczego? bo jakoś nie bardzo mam ochotę stac sie ciezarem dla innych,
smierć jest nieodłączną częscia życiazawsze tak bylo, zawsze będzie, bać sie jej? po co, oczekiwać jej ? nie ma sensu, i tak nadejdzie, uciekać? tez nie ma sensu.

ach i zeby nie było off - topa - apropos roku 2012 - jakiś czas temu czytałam ciekawa książke o zarazie która zdziesiatkowała ludzkosć (hmmm... w sumie na całym świecie przezyła dosłownie garstka) i zaraza rozpoczęła się wlaśnie w tym roku. kolejny ciekawy zbieg okolicznosci - główny bohater podaje swój rok urodzenia - 1985 - czyli tak jak ja mam :]


Data wysłania: 2005-10-14, 11:18

---

I pewnien BAAAARDZO madry ksiadz owiedzial kiedya " Nie bierzcie Biblii dosłownie- trzeba ja umiec zinterpretowac. No bo przeciez Adam i Ewa mieli dwóch SYNÓW

A czy widzisz cos dosłownego w tym co napisałam na podstawie biblii? nie ma tam nic dosłownego,  nie ma czegoś takiego jak czterech jeźdźców, jest napisane"studnia czelusci" a nie wulkan - piszę po prostu moje spostrzeżenia. poza tym, w miarę powstawania biblii zmieniali się jej autorzy, zmieniał się styl pisania, zmienilo się też to , że pisali bardziej doslownie - weźcie pod uwagę, że księga rodzaju to stary testament - nowy jest pisany całkowicie w innym stylu, a apokalipsa św. jana całkowicie odbiega zarówno od starego jak i nowego testamentu.

Tak jeszcze co do religiii i koncu swiata...Św. Faustyna napisała, że w jednym z objawień Jezus powiedzial takie słowa (nie przepisuje tego znikad, tylko z pamieci wiec wiadomo ze nie jest to dokladny cytat): "Polske szczegolnie umiłowałem. Jeśli bedzie posluszna mojej woli wyniose ja ponad inne narody. Z niej wyjdzie Iskra, ktora przygotuje swiat na ponowne Moje przyjscie". A troche dziwne wydaje mi sie zeby ta Iskra mial byc ktos inny od JPII

Te wszystkie przepowiadane do tej pory końce świata mają wiele wspólnego z numerologią i ludzie twierdzą, że jeśli jest taka niesamowita data, to musi się coś stać - jakiś koniec świata albo coś w tym rodzaju.
No bo zobaczcie: ostatnio przepowiadany koniec świata to był zdaje się 09.09.1999 r. Ludzie stwierdzili - "oooo! tyle dziewiątek! koniec świata! i ludzie uwierzyli". Teraz przepowiadają datę 21.12.2012 - też jakaś dziwna data... tyle jedynek i dwójek... koniec świata! Poza tym numerologicznie wychodzi 11 i niby co tyle tys. lat powtarza się cykl aktywności słońca. To wszystko jest pokręcone. Dziennikarze wzięli trochę informacji od naukowców, trochę od wróżek zajmujących się numerologią i co wyszło? Koniec świata! Taka jest moja koncepcja...
Poza tym, gdyby to była naprawdę jakaś poważna sprawa, to dowiedzielibyśmy się o tym od jakiegoś poważniejszego organu państwa, a nie z gazet, czy informacji w Internecie. I nie sądzę, że organy państwa obawiałyby się paniki w państwie, no bo co jest ważniejsze - panika i chaos czy życie ludzkie?

joanka- racja, racja...

Jedyne co usłyszałam kiedyś daaawno temu, to to, że wykryli asteroidę, czy coś w tym stylu, która w 2016 roku ma uderzyc w ziemie (obliczenia naukowcow :P). Naukowcy podobno ostro wzieli sie doroboty, i za jakis czas ma byc cos wystrzelone, aby ostatecznie zniszczy to cos ;)
A w te końce świata to nie wierzę i tyle :roll:
Są nieudowodnione i sa wymyslem kosciola ;)

Vizsla, błąd, jeśli tylko masz na myśli kościół katolicki. Każdy ksiądz i zagorzały katolik powie Ci, że tylko Bóg wie, kiedy jest koniec świata. Trudno więc podejrzewać kościółek, by to on rozdmuchiwał wieści o pomidorach :lol:

Kaira zgadzam sie ;) Kosciol wrecz przeciwnie reaguje na te historyjki o koncu swiata. Juz slysze moja babcie (oczywiscie nalezaca do grona uwielbiajacych o. Rydzyka), ktora mowi ze te wszystkie przepowiednie to wytwor szatana i jak moge takie rzeczy czytac :lol:

ja mam tylko pytanie...

ILE jeszcze powstanie tematów dotczących końca świata :| to jakiś obłęd...

bierzcie przykład z Papieża któreg tak bardzo wszyscy kochaliście. On byl przygotowany na koniec świata, koniec swego życia...i wy się przygotujcie i wierzcie tak jak On że pójdziecie do domu Ojca po śmierci.

Dobrze powiedziane :)
Ale wiesz, jak jest: ludzie myślą, że jeśli będzie jakaś określona data końca świata, to na tydzień lub dzień przed będą mogli się przygotować. Komu by się chciało przygotowywać codziennie :lol:

Nie wierzę w takie coś.

Kaira, o to w tym wszystkim chodzi żeby być przygotowanym codziennie :P

A tak ogólnie - co ma być to będzie, nie wiem (i nikt nie wie) kiedy przyjdzie mój kres i dlatego chcę dobrze żyć cały czas :)

tak samo miało być po naszym papieżu... i co? ja żyję!! :lol:

Rachela, ja wiem, ale wierzący w pomidory nie (mam coś do tych pomidorów, podobają mi się :P).

Z tym, że kuniec miał być po J.P. II, to nie słyszałam. JAK TO MOŻLIWE, JUŻ PO KUŃCU, A JA NIC O TYM NIE WIEM? :lol: :lol: :lol: :lol:
Ludzie są dziwni :P

Kaira to jeszcze sie nie skapnelas ze wszyscy juz jestesmy po tamtej stronie ? :lol:
Ludzie sa dziwni :P

Ano jakoś nie. Szczerze mówiąc, ta strona niewiele różni się od poprzedniej :P
Przeczytałam niedawno na onecie- znów wróżą rychły koniec świata, tyle, że konkretnej daty nie podali. Ten "rychły" koniec trwa dość długo, bo i w średniowieczu tak mówili, kto wie, czy nie wcześniej :lol:

Kaira, zgadzam się. A co do papieża, to miało być tak, że po naszym kochanym Lolku będzie murzyn, po murzynie ktoś tam i ten ktoś nie bedzie długo papieżem bo będzie THE END :lol: i co? jakoś nie wydaje mi się, że jestem ducheeem :D

Obie jestescie nieuswiadomione :lol: Nie widzicie ze wszedzie sa przedstawiciele tylko dwoch gatunkow? A oto i one -  :angelus: :ogien:

To ja jestem to druge :lol: diabełki rządząąą:D

A ja jestem Kaira :lol:

Blackie, skarbie, przecie to je murzyn, ino albinos :P Bez obrazy dla papieża, lubię go :wink:

to nie jest murzyyn... to jest.. yyy... pelikan :lol:

buuu, tylko 7 lat?? Do tego czasu ja nawet nie zdążę się konia dorobić, buuuu...

:lol:

Tyle razy miał być koniec świata, jak nie było w 2000, to miałobyć w 2001, 2002... itd :]

Jeśli nawet by mialo to być to równiedobrze może się przesunąć o np. 300 lat i nas to już nie bedzie dotyczyło ,a dla dziejów ziemi to sekundka ;)

Koniec swita moze nastopi teraz , za minute dzien dw, miesąc rok wiek. Nie zna się dnia ani godziny.

Poczytajcie sobie dokładnie o tym :) 2012 to nie ma być KONIEC ŚWIATA, ja słuchałam audycji na ten temat... W 2012 ma się dokonać pewne odkrycie, które zmieni dotychczasowy świat... Zostało to zapisane jeszcze za czasów Majów, Nostradamus o tym pisał niestety te informacje są tak zaszyfrowane, że naukowcy narazie wiedzą tylko tyle że dokona się jakieś przełomowe odkrycie, ale co to będzie tego jeszcze nie potrafią powiedzieć, cały czas trwają badania nad tymi zapiskami... Być może faktycznie słońce dostanie tzw. czkawki czyli jego aktywność mocno wzrośnie przez co może być tak że bieguny magnetyczne się odwrócą w końcu Pentagon już od wielu wielu lat przepisuje wszystko z dysków twardych na papier... Zobaczymy w 2012 co będzie :D:D:D:D

O ile do tego 2012 dożyjemy, a nuż w 2011 spadnie na nas kometa :lol: :P

Kometa koniec świta. A moze jutro wybuchnie ziemia co ??
A moze dinozauty sie pojawiąz.??

Jutro ma być koniec, mówię Wam! Dokona się wielkie odkrycie, a potem będzie koniec. Ludzie, uwierzcie mi, tylko ja mówię prawdę :lol: :lol: :lol:

Kometą nas straszyli, że ma na nas zlecieć za 25 lat i kuniec, a potem wyjechali, że kometa zmieniła tor :lol: To śmieszne :P

Ja podchodziłam sceptycznie do 2012 roku dopuki nie wysłuchałam audycji... naukowo jest tam pokazane i udowodnione faktami co może się w tym roku stać... a w koniec świata że będzie to nie wierzę bo nikt nie zna dnia ani godziny...

Mi się nawet w te ich udowodnienia nie chce wierzyć. A jeśli się spełnią, to bedę się śmiała, żem była głupia i nie wierzyłam :lol:

Nawet nie bedziesz mogła pomyslec czy powiedziec ze byłas głupia ze nie uwierzyłas. Bo jak swiata nie bedzie to jak pomyslisz?? No chyba ze ty jako jedyna ocalisz się.

hehe podobno koniec swiata taki ofivjalny ma byc jeszcze w 2037 roku....czytalam kiedys taka ksiazke naukowa i naukowcy stwierdzili ze wtedy cos tam sie wytworzy i wzyscy zginiemy....eee takie tam bzdury :P of course my w to nie wierzymy bo to glupota :/

Po co piszecie takie bezsensowne wypowiedzi ?To bez sensu ciągle tak żartować !

OOO asteroida raczej nam nie grozi :) 

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8080374&rfbawp=1131278313.564

*Natte1222, a Twój post to co? :)

Z asteroidą to też były numery. Koleżanka, którą męczyły dziewczyny z innej klasy powiedziała, że nie chce się z nimi kłócić ni nic, bo za 25 lat uderzy w nas asteroida i zginiemy, więc lepiej umierać w zgodzie. W wielkim szoku była, kiedy ją uświadomiłam, że asteroida zmieniła swój tor :lol:

A wiecie że koniec świata miał nastąpić w 1995 roku? :P

Eee... To coś nie wyszło :P .

hehe..zaszwankowal swiat po raz...hmm ktorys ;):P

Jak zwykle.

Świat nie domaga :lol: Opóźnia się z samo zniszczeniem :mrgreen:

Z jedną rzeczą domógł- jesteśmy pomidorami.

Swoją drogą tak się zastanawiam, czy takie coś, że "Za 5 lat będzie koniec świata" bardziej mnie drażni czy śmieszy.

Mnie śmirzy. Ja zyje tak jak zawsze moz etak byc ze za sekunde nie będzie swiata nie zna się dania ni godziny.
Mnie to nie przerasta bo co ja będa cos wtedy czuc nie bół tez nie bo jak swita nie bedzie to i mnie nie.

Ja przestałam zwracać na to uwage, że będzie koniec świata. omuś się nudzi, to póści taka plotkę, ze zbliża się koniec świata. I co? Mam z tego powodu się przejmowac, mam się jakoś na to przygotować? :lol:

Z jedną rzeczą domógł- jesteśmy pomidorami.

Oj, zacofana jakas jestem  i nie zauwazylam :P Ale poczekajcie chwileczke, zaczynam sie robic czerwona, okragleje i.... pomidory są wśród nas!! :lol:

a ja wlasnie sie ubralam dzisiaj na czerwono..:P no to misja pomidory :lol:

Ja mam dzisiaj czerwony sweter :P Przemiana połowiczna :;p:

Mnie śmieszny naiwność ogółu, a drażnią Ci, którzy gadają takie głupoty: chcą zabłysnąć. Co to nie oni... :?

ja w połowie wierzę, w połowie nie. czytałam trochę w gazecie o przepowiedniach Nostradamusa (?) i w ogóle o takich tam. kiedyś w szkole oglądałam film i Majach i ich kalendarzu. podobno wszystkie daty jak dotąd się zgadzają, a koniec świata również przepowiedzieli na środę 21 grudnia 2012 (chyba dobrze zapamiętałam :P) oglądałąm też kiedyś w tv program o jakieś babce, która jest medium i miała wizje dotyczącą końca świata. ogólnie, że cały świat zacznie zalewać woda (o ile dobrze pamiętam, ale coś takiego było)

jesli podpierać się biblią, z tym konem świata, to można powiedzieć , ze początek już się zaczął - fragment z apokalispsy św. jana na temat czterech jeźdźców - "I dano im władze na czwarta częscią ziemi by zabijali mieczem i glodem i morem i przez dzikie zwierzeta" głód panuje(kraje trzeciego świata) wojny panują (Irak, ogólna wojna z terrorystami) zaraza się już nawet do nas zbliża (ptasia grypa), a ostatnio było sporo zagryzień przez zwierzeta - przypadek?

szósta pieczęc - "i stało się wielkie trzęsienie ziemi" - co chwila giną setki w trzęsieniach ziemi (turcja parę lat temu, pakistan ostatnio)

cztery pierwsze trąby - " a powstały grad i ogien - pomieszane z krwią i spadły na ziemię(..) I jakby wielka góra płonąca ogniem w morze została rzucona" - nie wszyscy wiedzą, że pod parkiem Yellowstone kryje się wulkan, majacy opóźnienie wybuchu o kilkaset lat - może wybuvchnąć w każdej chwili, a gdy to się stanie - " I otworzyła studnię czeluści, a dym uniósł się ze studni jak dym z wielkiego pieca i od dymu zaćmiło się słońce i powietrze"

wniosek - jesteśmy już blisko... bardzo....

i jeszcze to o papieżach... jak będzie czarny papież (ma być bardzo krótko) no ale wtedy obaj (ten czarny i obecny) musieliby mieć bardzo krótki pontyfikat... 7 lat łącznie? :lol:

ale z drugiej stroni ile już było przepowiedni o końcu świata i co? i okazały się mylne.

są za i przeciw. a moje zdanie jest podzielone...

Ostatnio troszkę podruzowalem po necie. Z tym 2012 to naprawdę dziwnie.
Bo wlasciwie sie zgadza duuuzo rzeczy.
Jednak nie martwil bym sie.
Dnia ani godziny poznac nie mozemy. A martwienie sie na zapas..
lepiej zastanowic sie czego wymaga od nas ten czas przed,
niz kiedy będzie ten  koniec...

 Z kąt oni wiedzą, że w 2012 będzie koniec świata

  :lol:

• To nie jest możliwe do przewidzeiai
:nauka:

• Wiele razy już to zapowiadali i co wyszło
:?:

NIC[/list] :P

powiem tyle :lol: :lol: :lol:

Eh... Jak ktoś wierzy w te tyle razy zapowiadane "Końce świata" to ma nieźle zestresowane niektóre dni :P
Co byście zrobili gdybyście się dowiedzieli (jak w wielu filmach sf) że jutro o 12:25 Spadnie na ziemie wielka, ognista kometa , która zniszczy doszczętnie naszą planetę?
No właśnie... :P  :lol:

Zacznijmy od tego ze my możemy tylko spekulować kiedy będzie koniec świata..... Wiadomo że gdyby władze wiedziały o końcu świata to nie poinformowałyby obywateli obawiając się zamieszek, kradzieży mordów i wszystkiego tym podobnemu...zapanowałby totalny chaos... Fakt faktem że aktywność słońca cały czas wzrasta co nie ma korzystnego wpływu na nasz świat.... naukowcy moga tylko szacować kiedy nadejdzie zagłada... ale jesdno jest pewne NIKT NIE ZNA DNIA ANI GODZINY...

Eee ja tam się za bardzo nie przejmuję  :P Raczej wierzę Nostradamusowi - według niego koniec czasów ma nastąpić w 3797 roku.  :;p:
A propo, kiedy miał miejsce ostatni koniec świata??  :lol:

matematyka jest wszedzie i koniec świata bliski,
jednak nie jako armagedon, a raczej koniec tego swiata, takiego jakim go teraz widzimy i znamy... ta data to symbol innego rodzaju końca, to symbol wewnętrznej przemiany. w ludziach zachodz wiele przemian i choc na codzień nie ejst łatwo to wychwyćić to jest to zauwazalne, szczeglnie przy pewnym wyczuleniu. ten świat się kończy i schyłek jest bardzo wyraxny, ale to nie znaczy, zę ludzie czy ziemia przestana istnieć, raczej zaczną życ inaczej :) i od nas zalęzy jak, bo my tej przemiany dokonujemy :)

Ale kiedy miał byc ostatni koniec swiata?? Bo nie wim  :lol:

Najświerzsze wiadomości z końca świata tylko w kanale TVMia !!! Koniec świata ma się odbyć dokładnie o 11.11 Mam też dobre wiadomości. 2/3 ludzkości nie zginie. a teraz ciekawy fragmencik tekstu z innej strony " Wszystkie "cudowne" objawienia i przepowiednie proroków, mówiące o straszliwych karach i potwornych plagach, jakie spadną na grzeszną ludzkość, o zniszczeniach, ogniu piekielnym, kataklizmach oraz zemście i gniewie słusznie rozwścieczonego Boga pochodzą od istot wrogich ludzkości, mających wobec nas najgorsze zamiary. Te istoty żywią się naszym lękiem, nienawiścią i złymi emocjami" Czy tu mowa o kosmitach :mrgreen:?? Zawsze wiedziałam że nie jesteśmy sami. I jeszcze jeden fragment dowodzący moją teorie kosmiciańską "Wszelkie `pakty' czy kataklizmy są nieważne wobec wielkiej duchowej `Bitwy' = Armagedon, nadejście Chrystusa 2012 rok.
2005r. - dużo zmian, nauka pokory, rok przelotowo - konsultacyjny, zebrania, kontakty różnych gatunków Istot
2006r. - kataklizmy;
2007r. - przygotowania duchowe ludzi;
2008r. - oficjalna konfrontacja Istot z ludźmi;
2009r. - przygotowanie ludzkiego DNA
2010 r. - decyzja `ciemnych' Istot o ataku;
2011r. - opracowanie ochrony Ziemi przed tym atakiem przez Istoty z VI wymiaru;
2012r. - rozpoczęcie Wielkiej Bitwy w IV i VI wymiarze. Zabranie ludzi gotowych do wejścia na wyższy poziom wibracji przez Istoty z VI wymiaru " Wiemy teraz nawet w jakim wymiarze mieszkają nasze zielone ufoludki. No to kto jest gotowy do wejśća na wyższy poziom wibracji?  8)
Nowe wiadomości już wkrótce

Hehehe  :lol:
Ale nadal nie wiem kiedy był ostatni koniec świata!!  :D

Ostatni koniec świata o ile mi wiadomo był w 1995 ale podczas przeglądania stronek trafiłam na np. 2001 rok. No cóż, chyba i to nie wypaliło :P

2001?? To czemu nikt mnie o tym nie powiadomił??  :lol:
Jaka sem zacofana...  :P

Ja słuszałam o 2029 :P

tja...co to ja chcianam rzec??? :mysli: aaa...chcianam zaprotestowac przeciw kataklizmom AD 2006 . Kataklizmom mówimy : NIE!!!  Wnoszę  o zmiane kataklizmów na DOBRYROK.

Hihi, nasz pan z chemii nas niedawno straszył efektem cieplarnianym, który moze spowodować konieć świata :lol: już w to bardziej uwierzę :P

A koniec świata nie był przypadkiem w 2000??? :lol:

No widzicie ciamajdy!!! Świat już dawno zniszczony a wy nawet nie zauważyliście :P

Mam sporą wadę wzroku, nie wymagaj;)

a ja sie zastanawiam jak bede wtedy wyglądać kim bedę i czy wymyśla juz środek do teleportacjii

Mam spor± wadę wzroku, nie wymagaj;)

Ja tez  :lol: Pewnie dlatego nic nie zauwazyłyśmy...  :P

P.S. Jak myślicie, radio Eska nadaje również po drugiej stronie??  :;p:  :lol: :lol: :P

.

ssgosiass jak brak nam skrzydełek to może różki mamy, jak myslisz??  :diabolik:


 :lol: :lol: :lol:

hmm... taaa... a wuj Gabryś od 5 lat mówi "Że za dwa lata koniec świata"... -.-'

.