To samo z mięsem. Nadprodukcja również jest.
Akane a ty jesz mięso, powiedz mi? Człowiek może życ spokojnie bez mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego.
Skoro chcesz aby zwierzęta nie cierpiały, to mam nadzieję, ze nie przyczyniasz się do ich cierpienia? nie jesz wołowinki po tym, jak zwierzę zginęło w okrutnych męczarniach.
Jajecznica na kolacje, hmmm jakie to dobre, a wiesz jak wygląda zycie takiej kury?
Kosmetyki- równiez fajna rzecz, szukasz tych które nie są testowane?
Buty skórzane- równiez nie używasz?
A co z chlebem i inną żywnością, pewnie ją czasami wywalasz, jak tak możesz skoro w afryce głodują??
Jak możesz włączać swiatło, zużywać tyle wody, przecież to tez szkodzi środowisku...
Nie ma sensu mówienie: nie rób tego dla przyjemności, bo Ci głodują, a tamci giną. Inaczej należy rozwiązywać takie problemy zarówno ze zwierzętami, jak i ludźmi.
Organizacje nie dązą do tego, aby wywalać ludzi z domu, bo tam las rośnie, nie chcą niszczyć wszystkich pól z tytoniem. Im chodzi o inną, lepszą pomoc.