Dodam jeszcze, że właśnie zastanawia mnie, gdzie są rodzice takich panienek, które wg mnie to o 23 to chyba już w domku powinny siedzieć. I nie wyobrażam sobie takiego stanu upicia w tym wieku :? . Zresztą niezależnie od wieku, pijana kobieta wygląda strasznie, jasne ja też czasem wypije piwo, i to nie jedno, ale znam granicę. Nie chciałabym, żeby to mnie wytykano palcami...
Mnie wychowywano tak, że chyba tylko raz dostałam od mamy po tyłku ale wtedy wiem, że zasłużyłam. Zawsze wydawało mi się, że miałam niesaowite luzy i w ogóle, ale teraz widzę, że to po prostu była taka metoda wychowawcza, że wiedziałam, jakich granic nie mogę przekroczyć, w domu musiałam być przed zmierzchem, chyba, że szłam gdzieś z obstawą starszą. Zawsze rodzice wiedzieli, gdzie i z kim jestem. Zresztą do tej pory tego przestrzegam, bo wiem, że by się martwili co się dzieje.