Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Ines]

Mama to mama, a tata to tata. Nie mówię starzy, to obraźliwe...

[Kamila]

nigdy tak do moich rodzicow nie powiedzialam i nie zamierzam... mnie tez to razi

[***KITKA***]

do mamy mowie przeważnie "mamuś"
a do taty raczej bezosobowo

Ja tez

Nie mówię tak na nich bo to brzmi tak jakbym nie miala do nich szacunku

  Tak samo
Ja nigdy tak do nich nie mówię. I razi mnie to, jak ktoś tak mówi. :?

[Elven]

Trzeba mieć szacunek dla swoich rodziców i ja to zrozumiałem od nie dawna. Wstydziłem się powiedzieć np. przy kolegach mama, tato... - teraz jest inaczej, ciesze się, że mam rodziców i mam dla nich szacunek .

[aleb]

Ani razu tak nie powiedziałam na moich rodziców. Też mnie to razi Zawsze mówię: mama, tata...

[BEAUTY T3RROR]

Mnie to razi tak samo jak Vio... Do moich zwracam się per "mamo" "tato" albo "Mutti" "Vati"

[hexe]

szanuje swoich rodzicow i nigdy bym ich w ten sposob nie nazwala.do urodzenia synka zwracalam sie do nich mama, tata a teraz babunia i dziadzius

[Kaira]

Ja będę musiała zacząć tresować znajomych. Jak chcą, to niech nazywają sobie swoich rodziców starymi, ale niech nie mówią tak przy mnie ani by nie było czegoś takiego, np.:
Znajoma: "Idziesz na basen?"
Ja: "Nie, idę z mamą do miasta"
Druga znajoma do znajomej (na basenie):
Znajoma 2: "A ona czemu nie przyszła?"
Znajoma: "Stara jej nie pozwoliła"
Fart mają, że nikt przy mnie nigdy nie powiedział na moją mamę/tatę stara/stary.

[charon]

Tak samo... mówię na rodziców normalnie... tzn. do nich mamo, tato... A o nich też matka, ojciec... Jakoś tak... Nie biorę pod uwagę mówienia na nich "starzy"... Pamiętam, że mój brat jak był w liceum czy w 7-8 klasie podstawówki mówił "strzy"... Ach, język młodzierzy...

[Labradorka]

Do mamy: mama, mamusia, mami, mamcia, mamka, mameczka, mamucha [...]
Do taty: tata, tatus, tatuleniek, tatunio, tata, dady [...]

Stara, stary nie mówię, razi mnie to, [podobnie jak mówienie do rodziców po imieniu..]. chyba że pod wpływem implusu, a to wtedy i mówię gorsze rzeczy... [nie napisze jakie bo zaraz wszyscy mnie zbesztaja]...

[thrilly]

dzisiaj mnie masakrycznie wku..rzyli i tak ich nazwałam ale nie w ich obecności bo chciałam sobie oszczędzić patrzenia się w nich dłużej niż 5 sekund . zazwyczaj jest spoko ale dzisiaj przegięli .

[kareena]

mnie nawet jak wqrzają to nie mowie stary/stara .. po prostu nigdy tak o nich nie mysle..
jak sie zwracam to mówie mama  i tata

[thrilly]

tez tak o nich nie mysle ale eh mowie do nich mamut i hay .

[izunia]

ja mówie mamo i tato. natomiast gdy mnie wkurzą to matka i ojciec...

[Karletka]

Ja mówię na mamę "mama", "mamuś". Na tatę "tata", "tatuś". A ogólnie na rodziców "rodziciele" lub po prostu rodzice. I nigdy nie mówię inaczej.

[halina]

ja do mamy zawsze mówię "mama" a do taty " tatuch" niewiem czemu tak moja siostra kiedyś jak była mała tak wymyśliła i tak zostało nie mówimy do niego inaczej
O moich rodzicach mówię "rodzice", "mama" i "tata"
też nei lubię określenia "starzy"

[Pinka]

ja do mamy mowie mamo ..a do taty nic

[BEAUTY T3RROR]

Pinka, jak to?

[Pinka]

wstydze siie :(bo on mieszka w Warszawie

[Qaś]

Do taty - "Dad"
Do mamy - "Muter"

Jakoś tak mi wygodnie

[charon]

Aha, przypomniałam sobie, że ojciec się na mnie wkurza jak mówią na niego "młodzieńcze". To dopiero dziwne...

[NaNcY]

nie mówie tak brzydko do  rodziców juz samo matka czy ojciec kiedyś kiepsko mi przechodziło przez gardło, a teraz czasem tak im na złośc mówie tłumacząć że tak moja polonistka mnie naumiała
aczkolwiek nie narzucam znajomym jak mają mówić...

ja zregóły mami, mamo, jak krzycze do drugiego pokoju to mo-ther! a do ojczulka dadi... tato, tati, fatherku...

[Nataila]

Nie podoba mi się określenie "starzy". Obraźliwe.
Mama jest mamą, mamusią lub po prostu Agatą . Nie lubię też o mojej mamie mówić "matka".
O tacie mówię ojciec, nie mogę się przekonać do mówienia o nim "tata". Może dlatego, że tak naprawdę nigdy go nie miałam, a raczej już tego nie pamiętam. Jest kimś odległym.

[Malka]

Chociaż z moimi rodzicami nie układa mi się idealnie, nigdy nie powiedziała bym o nich stara, stary. Nawet starsza jakoś nie bardzo mi pasuje.
Jest tak:
+ Mama, Mam, Muter, Mum, Mutek, Mamć, Mamuś.
+ Tata, Tatuś, Ślik (nie wiem czemu. Jakoś się przyjęło), Śliksz, Ślikszon, Fader.

[Fretka13]

A ja gadam MAtka albo Ojcieć.
Starzy czasem mi się powie to słowo.

[Cieciorka]

ja też tego nie lubię... z taką pogardą mówić o rodzicach... Przynajmniej tak to odbierałam, teraz już mniej, bo więcej ludzi zaczęło tego używać...ale sama nie używam. Mówię rodzice, albo mama, tata, ojciec  

[pat]

mama to mama tata to tata i koniec

[Karooola]

Jak ktoś mówi o swoich rodzicach per. "starzy" - z reguły traktuję to jako brak szacunku. Na swoich nie pozwalam tak mówić, natychmiast pogarsza mi się humor i poprawiam, że ja w przeciwieństwie do rozmówcy mam rodziców, nie "starych".
A na rodziców mówię różnie - mama, mamcia, mamusia, mami, mater Na tatę mówię z reguły tato, tatusiu, dad, ogólnie wymyślam określenia pod wpływem chwili

I jeszcze coś - dla mnie określenie "matka", "ojciec" jest takie drętwe, oficjalne.. I staram się tego unikać. Mam "mamę", "tatę" i już