Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Apel do właścicieli kotów z Warszawy  (Przeczytany 1602 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Cathycash

  • Gość
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« : 2004-05-02, 18:15 »
Bywając w Azylu w Konstancinie nie raz słyszałam od pani Ireny (właścicielki), o ludziach łapiących koty do różnych celów.

                 Jednym z nich było robienie "skórek".

Podobno "punkt skupu" znajduje sie na ul. Wałbrzyskiej. Jakiś czas temu była organizowana akcja przygarniania kotów, wiele zwierzaków znalazło wtedy dom, lecz wtedy chciała przygarnąć koty pewna kobieta. Podeszła z kartonem i powiedziała "wrzuccie mi tu pare kotów" ....

                         tego nie trzeba komentować.....

Miałam niedawno 3 koty, były wychodzące. Jeden z nich zginął, za jakiś zginęły pozostałe. Na moim osiedlu jest mnóstwo ogłoszeń zaczynających się "ZAGINĄŁ KOT".

Apeluje do Warszawiaków, żeby nie wypuszczali swoich kotów "luzem".
Naprawdę szkoda kotów, i jeszcze ktoś ma na tym okrócieństwie zarabiać.
Zapisane

Yzalbe

  • Gość
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #1 : 2004-05-23, 14:39 »
A nie da się na tą "dziuplę" nasłać policji?? Przecież to nielegalne!!
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #2 : 2004-05-24, 11:07 »
u mnie łapią psy - na smalec.  :cry: Kumpel mojego psa właśnie tak zakończył swój żywot  :cry:
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Forum Zwierzaki

Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedz #2 : 2004-05-24, 11:07 »

Cathycash

  • Gość
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #3 : 2004-05-24, 18:12 »
Niestety nie wiadomo gdzie dokładnie jest  "dziupla", pozaty, nie wiem który policjant by miał ochotę się tym zająć, zwykle oni na to leją...
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #4 : 2004-05-29, 14:02 »
ja tez bym na policje nie liczyla....
ja slyszalam o czyms podobnym - o lapaniu kotow (tez Ursynow) do eksperymetow je skupuja  :cry:
a moja kotka byla dzika i nie da jej sie utrzymac w domu, wiec chodzi, na szczescie nie chodzi na osiedla, a tam podobno najwiecej lapia, bo duzo jest...
ale moze by to jakos naglosnic w gazecie czy cos... to wtedy by sie za to wzieli... ?
aha, a innym niebezpiecznym miejscem jest Aleja Kasztanowa na Natolinie, znajoma widziala jak kiedys jakies bezpanskie psy zgarneli do samochodu i szybko odjechali  :(
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #5 : 2004-05-29, 17:06 »
Cassandra..... ja mieszkam na Natolinie... po drugiej stronie kasztanowej alei... Małej Łąki...  :shock:
 :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:

Cassandra gdzie mieszkasz? też na Ursynowie? Może jesteśmy sąsiadkami  :P
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #6 : 2004-05-29, 17:33 »
mieszkalam na Raabego przez 15 lat  :)

teraz mieszkam niedaleko Pileckiego (przy Jeziorku Imielinskim) ale znam osoby ktore na Natolinie dokarmiaja zwierzaki i stad te smutne wiadomosci  :(
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #7 : 2004-05-29, 21:42 »
o to bardzo blisko  :wink:

ja dokarmiam kotkę, która rok temu okociła się u mnie w ogródku, przy pobliskim lesie jest też kilka kotów którym zaniosę kilka razy w tygodniu żarcie, do nich chodzą też takie babcie, strasznie mnie śmieszą jak wołają do tych kotów "misiu dziecinko, kochanie maleńkie, chodź do mamusi skarbie"  :lol:

A co do wyjazdu do Azylu to proponuję sobotę lub niedzielę, ewentualnie piątek ale ja dopiero po 13.00 (szkoła :?), a tam trzeba pojechać rano, najlepiej na ok. 10, wtedy już jest trochę posprzątane i pani Irena się nie wkurza  :lol:

Ostatnio byłam z koleżanką 9.00 - 18.00 ale wtedy trzeba wziąść zapasy żeby nie być głodnym bo tam nie powiem jest niezła harówka niekiedy. Ale są dni (kiedy widać to jak na dłoni-sorry :) ), że tylko karmimy kociaki, a potem lezymy i głaszczemy kociaki.

mamy swoich ulubieńców, jakbyś chciała zdjęcia to pisz :)
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #8 : 2004-05-29, 23:02 »
o tak, poprosze zdjecia jesli mozna :)
na crush1@o2.pl
mi tez bardziej pasuje sobota albo niedziela  :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedz #8 : 2004-05-29, 23:02 »

Cathycash

  • Gość
Apel do właścicieli kotów z Warszawy
« Odpowiedź #9 : 2004-05-30, 09:25 »
Już Ci wysyłam :) mam moje, koleżanki jak stoimy z naszymi ulubieńcami na wybiegu (zobaczysz wybieg który jest super, przy okazji :) ) a potem maluchy, które są do oddania. W ogłoszeniach zamieściłam zdjęcia psiaków które mieszkają w Azylu i szkuają domków. Jedna z nich - Princeska znalazłam już domek  :D
Niedługo do oddania będą też pampersy (pół perskie).
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.146 sekund z 28 zapytaniami.