Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[vagabundo]

17.08.02 jest miedzynarodwym dniem bezdomnych zwierzat, na calym swiecie organizowane beda spotkania ugrupowan pro zwierzecych. Wszystkie grupy ochrony i obrony zwierzat powinny tego dnia polaczyc swoje sily wspolnie oddajac hold bezdomnym zwierzetom na calym swiecie. na spotkaniach organizowanych w glownych punktach miejscowosci nad ktorymi maja swoja piecze organizacje ochrony zwierzat bedziemy palili swiece, promowali sterylizacje, i zakonczenie przemocy wobec zwierzat... zapraszamy do wspolpracy wszystkie organizacje i ludzi kochajacych zwierzeta. tego wieczoru bedziemy mieli okazje ukazac nasza solidarnosc.

[Grzesio]

Organizacja Obrony Praw Zwierząt też podpisuje się pod tą akcją. Proponuję aby tego dnia każdy z nas zapalił świeczkę u siebie w domu, lub tam gdzie będzie przebywał. Niech nasze światełka do nieba połączą się tego dnia o godz. 20.00
Przy telefonie 503444553 będę cały dzień dyżurował, aby odpowiadać na pytania związane z w/w zagadnieniami jak i na temat adopcji zwierzaczków.

[vagabundo]

cala checa grzesiu polega an tym zeby nie w domu palic te swieczki ale w miejscach publicznych, zeby pokazac ludziom ze ktos jescze cos robi no nic mysle ze czasu macie juz prawie wcale, bo to juz jutro - i to jest jedna z glownych przyczyn dlaczego przegralismy z nowelizacja chociarz nie wszytsko jest jeszcze stracone, maja byc jakies zmiany ale wierz mi ze jesli bedziecie te swieczki palic sobie w domu to na pewno w krotce doczekacie sie pierwszych ofiar PZL a moze juz gdzies sobie szczelaja odbijajac sobie dlugie oczekiwania na przyzwolenie polskiego rzadu?

[Grzesio]

Znać o tej akcji dałeś przedwczoraj, więc dość nie wporę, wybacz trudno jest skrzyknąć ludzi w okresie wakacyjnym w jedno miejsce w przeciągu jednego dnia.  Nie pisałem, że to musi być w domu, ale wszędzie tam gdzie będą Ci ludzie przebywać. My w Radomiu np. organizujemy taką akcję nie w domu, ale na dworzu. Następnym razem informuj o takiej akcji nie 5 min. przed nią. A apropo ustawy, cóż że mamy taki rząd parlament i prezydenta na czele, który ma w nosie, delikatnie mówiąc organizacje prozwierzęce. Myślisz, że będzie różnica zapalania swieczek w domu, a na ulicy, że to zmieni coś w ustawie i w sposobie myślenia ludzi. Moim zdaniem ten dzień powinien być zjednaniem nas wszystkich o jednej porze. Niewarzne gdzie to będzie, na łące, w domu, na osiedlu czy w mieście. I jeszcze raz prośba jak podejmujesz się rozpropagowania takiej akcji i masz takie wymagania co do niej proszę rób to wcześniej. Z poważaniem Przewodniczący Organizacja Obrony Praw Zwierząt

[vagabundo]

wlasnie grzesiu, sam powiedziales - "powinien byc zjednaniem" nie moglem sie do ciebie dopukac przez dosc dlugi czas a wiadomosc owszem podalem przedwczoraj (tylko dla zasady poniewaz uwarzam ze nie tylko prezydent ma to wszystko w nosie ale sami polacy rownierz) - bylem akurat zajety wypisywaniem setek maili miedzy innymi do prezydenta ktory poprostu nas olal. mylse ze gdybys zrozumial przeslanie, wiedzialbys  ze w tym dniu chodzi glownie o to zeby otworzyc oczy wszystkim tym ktorzy maja to w nosie. (utopia ale jeden pusty leb wiecej ktory by zrozumial ze zwierzeta to takze my dalby do myslenia innym) jak pewnie zauwazyles tylko ty jeden na tym bordzie odpowiedziales na ten message, tak ze mi nie musisz mowic ze gdyby wczesniej... ludzie maja to poprostu gleboko! chyba zdazyles zauwarzyc ze te dyskusje prowadzimy tylko we dwoch?
ja np wyjde do ludzi chociarz znam ich reakcje (nie chodzi o robienie manifestacji) a co do takich akcji to wlasnie nowelizacja jest tego prostym przykladem dlaczego prezydent podpisal? poniewarz nie bylo tego jak to powiedziales "zjednania" "kazdy sobie rzepke skrobie" jak napisalem petycje po tym jak dowiedzialem sie o sytuacji w polsce NIKT NIE ODPISAL zadna organizacja ochrony zwierzat nie odpisala na moje maile. po kilku dniach pewne znane ci byc moze grupy dyskusyjne wysmialy mnie, pisalem, pisalem i pisalem. wreszcie znalazlem forum z ktorego niefortunnie cie wykopano (tez wyslalem do ciebie maila - bez odpowiedzi, nie wazne) na tym ze forum poznalem arke i dzieki niej wreszcie podpisali sie pod petycja pierwsi polacy (w momencie kiedy tam wskoczylem byly tylko 2 polskie podpisy reszta to wszystko z hiszpanii albo ze swiata) no i zebralismy tych podpisow sporo, nagle okazalo sie ze wyzej wymienione grupy dyskusyjne rowniez zaczely zbierac podpisy bo okazalo sie ze wszyscy otworzyli oczka, tyle tylko ze troche za pozno (jak zawsze "polak madry po szkodzie") tak ze nie mow mi prosze o rzeczach ktore sam dobrze wiesz - ludzie nie chca wspolpracowac, chyba ze wypisze sie ich nazwisko wielkimi literami w gazecie "o, jaki ten czlowiek wspanialy i dobry ten pan kowalski razem z pania kowalska..." jak zauwazyles ja jestem anonimem (nie zupelnie mam nick "vagabundo") i nie zmieniam swojej anonimowosci do granic mozliwosci (oczywiscie to moja sprawa ze chce byc anonimowy) uwazm przy tym ze bierzesz moje skromne wypowiedzi zbyt personalnie - nikt, a juz napewno nie ja, mial zamiar cie atakowac.
co do adopcji jestes bardzo welcome wklejac je rowniez u mnie, w ten wlasnie sposob (chyba nie musze tego mowic chociarz do niektorych nie dociera pisanie nawet duzymi literami, zwiekszamy szanse na mozliwosc adopcji) jakos nikt w polsce nie moze zrozumiec ze polska czesc strony robie dla was,(jak tak dalej pojdzie to ja zamkne bo mam dosc robienia z siebie idioty) ( o wreszcie po raz pierwszy udalo mi sie otworzyc twoja strone...)
dobra to by bylo na tyle widze ciekawy link i lece go sprawdzic i poczytac co tam u was w tym radomiu...  powodzenia

[Grzesio]

Nie pisz, że nie otrzymałeś odemnie odpowiedzi, skoro maili rzekomo przez Ciebie napisanych wogóle nie otrzymałem. Istnieje tel. do nas jego numer jest ogólnie dostępny, to skoro tak bardzo chciałeś się z nami skontaktować, dlaczego nie zadzwoniłeś lub chociaż nie wysłałeś SMSa. My zawsze jesteśmy otwarci na pomoc i wspieranie tego typu akcji tylko błagam o litość nie pięć minut przed dzwonkiem. Ja też wysłałem mnustwo wiadomości do ludzi mi bliżej znanych i nieznanych i w odróżnieniu od Ciebie, większość poparło tą akcję. Każdy na swój sposób, ale poparło. Więc nie obrażaj tutaj ludzi, którzy nieraz nawet sobie nie wyobrażasz jak walczą o prawa zwierząt i pomagają im każdy na swój sposób. Wychodzę z założenia, że ziarenko do ziarenka a uzbiera się góra. Pozdrawiam

[vagabundo]

nikt nikogo nie obraza, a przynajmniej nie takie sa moje intencje jesli ktos sie poczuwa urazony to pewnie ma jakis ku temu powod  :?
jedno czego sie nie da oszukac to statystki   nie pisze do ciebie zeby ci udowadniac cokolwiek  bo to ty zarzucasz mi ze kogos obrazam,ale prosze bardzo petycja byla wywieszona:

Od:  "Animal Rescue Association EL VAGABUNDO" <moj@adres.org>  
Data:  Thu, June 27, 2002 1:24 am  
 tu mozesz sie dowiedziec wiecej:
http://www.petitiononline.com/cgi-bin/petition_help.cgi?24ab/petition.html

poza tym gdybys czytal uwaznie zauwazylbys ze napisalem

na tym ze forum poznalem arke i dzieki niej wreszcie podpisali sie pod petycja pierwsi polacy (w momencie kiedy tam wskoczylem byly tylko 2 polskie podpisy reszta to wszystko z hiszpanii albo ze swiata) no i zebralismy tych podpisow sporo,

proponowalbym rowniez wskoczenie tu:
http://www.petitiononline.com/24ab/petition-sign.html
i przyjrzenie sie z bliska od kiedy pokazaly sie polskie nazwiska, moja wypowiedz byla miedzyinnymi stwierdzeniem tych faktow a nie checia klotni a w rzeczywistosci ogolny temat byl zupelnie inny tyle tylko ze sie rozpisalem i odpowiedzialem ci dosc szczegolowo (moj blad)

a moze nie mialem racji ze tylko 2 osoby czytaja ten topic?  :? prosze wypowiedz mi jeszce kilka bledow (mozesz dodac rowniez gramatyczne do ktorych sie zawsze przyznaje, gdyz nie uzywam polskiej klawiatury po za tym nie mieszkam w kraju od bardzo dawna)
 a co do odpowiedzi na maila tez nie masz racji, to twoj adres?

Od:  "Animals Rescue Association EL VAGABUNDO" <moj@adres.org>  
Data:  Sat, August 3, 2002 9:22 am  
Do:  organizacjapraw@poczta.gazeta.pl

innych nie bede szukal bo mam ich setki  i zajelo by mi to duzo czasu a tego wlasnie nie mam
 

i w odróżnieniu od Ciebie, większość poparło tą akcję.

czy chcesz przez to powiedziec ze ja jej nie poparlem?

mowisz o otwartosci i checi wspopracy ... hmmm, ciezko jakos to zauwazyc (wspolne dzialanie poprzez wspolne wymadrzanie?  nie tedy droga) chcesz wspolpracowac?   zapraszam, na pewno zwierzakom moze to pomoc , nie chcesz  namawial nie bede
PS celowo wycialem moj adres e-mail, a dla czego juz wiesz wpisalem ci w ksiazce gosci
lece wlasnie z pogadanka do ludzi, latem, zycie w hiszpanii zaczyna sie pozno w nocy...
pozdrawiam

[Grzesio]

Dlaczego myślisz, że ja chcę z Tobą walczyć. takie coś mi nawet przez głowę nie przeszło. A co do wymądrzania... kiedy się wymądrzałem??   Co do powiedzenai mojego "w odróżnieniu od Ciebie" to była moja wypowiedź apropo Twojego oskarżenia Polaków o to że się nie przyłączyli do dzisiejszej akcji. A co do maila... hm... może i masz rację, ale pretensje możesz mieć jedynie do poczty elektronicznej. Potwierdzeniem faktu, że zawsze przyłączamy się do takich akcji, jest to, że w dniu kiedy Arka wrzuciła temat o tej akcji na Forum my odrazu wrzuciliśmy ten link u nas na stronie i rozesłaliśmy wiadomość po wszystkich osobach zaprzyjaźnionych z OOPZ, drugi apel dotyczący dnia dzisiejszego też został umieszczony na głównej stronie OOPZ w momencie kiedy się o nim dowiedzieliśmy tzn. 16.08.2002 r Wiesz a apropo tego apelu, niektórzy ludzie, w tym i ja, nie umieją jęz. angielskiego i dla nich ta petycja była trudna do zrozumienia, a nieraz i do wypełnienia. Więc rada (nie wymandrzanie) na przyszłość jeżeli kierujesz jakiś apel do Polaków napisz go po Polsku.

[zuza]

czytacie nie tylko Wy dwaj...

[vagabundo]

alez ten swiat jest maly...

[myszka]

Nie tylko wy czytacie, prawda

[Agnieszka]

To musiał być piękny pomysł, ale ja to przeczytałam dopiero dziś... Rzeczywiście ni czytacie tylko wy!
_____________________________________________________________

Napisała: Agnieszka Dnia: 28 sierpnia 2002 roku O godzinie 20:25

[dora750]

Tia..Ja też czytam i przypomina mi się pewna sprawa z rokcafe...

[Agnieszka]

))))))))