Myślałam w pewrwszej chwili, że chodzi o innych autostopowiczów...
Ja dla mnie w ogóle nie ha haśne... Przy tym wyobraziłam sobie odrazu kontunuację:
"2. Kiedy autostopowicz wsiądzie, spytaj go po cichu, czy się boi"
Autostopowicz: nie... ale ty powienieneś... [szast, trzask, wciemnienie...
]
"4. Przy prędkości 130/h zasymuluj atak padaczki"
Tego bym nie radziła... spytajcie faceta który próbował zdejmować kurtkę w czasie jazdy... Hm, no właściwie już się nie da...
"6. Na komórce wybierz dowolny numer i tajemniczo zaszeptaj: TU KRZYŻAK, MAM JEDNĄ MUCHĘ"
Halo? Zdzisiu, kochanie co ty wygadujesz? Odwiedził byś babcię wreszcie zamiast się wygłupiać i tę Muchę też przyprowadź...
"8. Kiedy zatrzyma Was drogówka, z kamienna twarzą powiedz policjantowi: PANIE OFICERZE, TO ON"
Em... ee... przecież widać kto prowadził...
a jakich moja siostra ma kumpli-świrów.. Jadąc póznym wieczorem zabrali młodą autostopowiczkę, skrecil do lasu, zatrzymali się tam i jeden powiedział do drugiego "Wyciągaj łopatę!!" ponoć panienka wiała, aż się za nią kurzyło...
Jak dla mnie kretyńskie, życzę im tego samego...