Bohaterką, szukającą nowej rodziny jest sunia w typie PITBULLA o imieniu „LOLA”.
Lola jest czarna z białymi znaczeniami. Nie ma ciętych uszu.
Sunia jest młoda. Ma ok. 1,5 roku.
Dopiero zaczyna wkraczać w dorosłość i tu stracił właściciela. Już dwukrotnie...
Została porzucona. Nie jest do końca znany powód dlaczego Lola trafiła do schroniska. Można jedynie snuć, że może się znudziła, może właściciel sobie nie radził z dorastającym psem, a może wyjechał.... Każdy powód jest bowiem dobrą wymówką.
Lola znalazła nowych opiekunów, została adoptowana ze schroniska.
Jednak w niedługim czasie została znaleziona na ulicach Poznania, wałęsająca się, zagłodzona...
Niestety teraz rasa ta jest dość często spotykana w schroniskach – zbyt często! Niezwykła „moda” jaka panowała na te psy jeszcze kilka miesięcy temu, zamiast pożytku, przyniosła jedynie złe skutki i złą sławę. Mnożenie w masowej ilości, nie dbanie komu się oddaje psa, nie sterylizowanie psów i suk bez uprawnień hodowlanych itd. dziś skutkuje, że te piękne, kochające ludzi czworonogi nie mają swych rodzin a w schroniskach często zostają uśpione z powodu niewiedzy ludzkiej.
Staramy się ratować chociaż niektóre z tych psów. Szukać im odpowiedzialnych, a przede wszystkich kochających domów! Jednym z psów, którego chcemy teraz uratować jest właśnie LOLA.
SZUKAMY WIEC WYJATKOWEGO WLAŚCICIELA DLA TEJ SUNI.
Lola jest przepiękną sunią, nie jest agresywna do ludzi, dzieci a nawet zwierząt.
W charakterystyce samej rasy jest zapis, ze bullowaty jest psem bardzo łagodnym do ludzi.
Lola jest domowym psem, może mieszkać w mieszkaniu. Trzyma potrzeby, grzecznie zostaje sama.
Ponieważ wiemy, ze nie jest to pies „morderca” a wręcz przeciwnie szukamy mu odpowiedniego domu.
Szukamy domu, w którym Lola – pozna czym jest miłość, co to znaczy kochać, co to znaczy móc się bawić, szkolić i żyć jak inne czworonogi, bez obaw, ze dostanie się po głowie, gdy jego właściciel ma akurat zły dzień.
Szukamy dla niej właściciela – przewodnika – człowieka, silnego psychicznie, zrównoważonego, zdecydowanego i odpowiedzialnego.
Jeżeli ktoś chce zaadoptować pięknego psa, który będzie przyjacielem rodziny a potencjalnych złodziei będzie odstraszać wyglądem, to musi też zagwarantować odpowiednie warunki.
Pies nie jest na sprzedaż. Nie jest bowiem towarem! Jest bezpłatnie do przekazania w najbardziej odpowiedzialne ręce.
Nowy właściciel będzie musiał podpisać umowę adopcyjną, będzie musiał godzić się na sprawdzenie oferowanych przez siebie warunków dla psa przed i po adopcji, będzie musiał Lolę odebrać całą rodziną osobiście.
Lola obecnie znajduje się w okolicach Warszawy.
W sprawie adopcji prosimy o kontakt: 0 501 797 018
adopcjebullowatych@wp.pl www.fundacja-ast.pl