hmmm... uzależnienia kulinarne - jesli wśród tego mają być też napoje, no to w takim razie red bull (ewentualnie ice bull) w takiej ilosci, na jaką mnie stać, batoniki typu kit kat, grześki prince polo, mars, kinder bueno, kinder delice, kinder country , hmmm a z takiego bardziej pożywnego żarcia, będą moje wynalazki - pierś z kurczaka, pokrojona na kosteczki, przyprawy jakie mi pod reke wpadną (przede wszystkim sól) z makaronem/ziemniakami/ryżem, smazona - ogólnie wygląda to żarcie... hmmm "nieco dzienie" - czyli jakby ktoś to już przedtem zjadł i zwrócił, ale za to w smaku jest świetne i za każdym razem inaczej wychodzi:]