KOty mojej znajomej nie jedzą nic innego jak suche whiskasa...a te dwa łobuzy potrafia pokazać czego chą... jeden to kocur a drugi wałąch... ale whiskasa kochają całym żołądkiem od paru lat...
próbowąłysmy chyba wszystko...whiskas i basta...a Rudy potrafi byc cholernie nieznośny kiedy jest zły....