Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[fluorpen]

Witajcie...
Sprawiłem sobie kotka mieszanca persa z dachowcem i z tym faktem wiąże sie moje pytanie, mianowicie:
Czy taki kotek bedzie łowny tak jak dachowiec czy  raczej leniwy jak pers Zle sprecyzowałem pytanie moze raczej nie leniwy jak pers ale bardziej sie bedzie trzymał domu a nie hasał gdzie chce

[charon]

Raczej tego jednoliczie nie określisz. Nie wiadomo co odziedziczył. Śmiem jednak twierdzić, że geny dachowaca wydają mi się "silniejsze"... Czyli większa szansa na ruchliwego kota.
(Nie wiedziałam, że koty "łowią" w tem sposób... )

[fluorpen]

no nie wiem czy geny dachowca sa silniejsze przeciez dachowiec to wymieszane geny rasowych kotow a geny mieszancow wydaja mi sie słabsze a pytam sie dlatego bo kolo mojego domu jest pole a przed polem  ruchliwa ulica mialem juz 3 koty i wszystkie zgineły pod kołami samochodow chodzily tam polowac i dlatego sie pytam czy kot taki bardziej wymieszany bedzie łowny  ( oby nie) najlepiej jak by  na dwor wychodził tylko aby załatwic swoje potrzeby a moze znacie jakies sposoby aby oduczyc kota dalszych wedrówek ??

[charon]

To raczej nie idzie w tę stronę... W końcu rasowe powstały a dzikich kotów. W naturze przeżywają najlepsze osobniki, przez co najlepsze się rozmnażają. A rasowe są wydelikacone...
A musisz kota wypuszczać, skoro wiesz jak to się kończy?

[Fatty]

a moze znacie jakies sposoby aby oduczyc kota dalszych wedrówek ??

kastracja. Naprawdę polecam - bywało,że kocury moich znajomych nigdy nie wracały ze swoich wędrówek, obecnego kota musieli wykastrować i co ? Kot ma już 10 lat, zdrowy,szczęśliwy, na dalsze wędrówki się nie zapuszcza, podczas gdy jego pobratymcy toczą zaciekłe boje i wracają do domu(o ile wracają) cali pokrwawieni i w strupach, on sobie spokojnie śpi w słoneczku.

[kareena]

Ja proponuje trzymanie kota w domu i wykastrowanie. Wtedy nie bedzie mialo to znaczenia jaka rasa wezmie w górę. Oczywiscie nie zapominaj o zabawie z kotem - persy takze potrzebuja zabawy

[fluorpen]

ten kot to nie kot a raczej kotka a wypuszczac musze bo mieszkam w domu z ogrodem i absurdem jest trzymanie kota tylko w domu ale teraz mozecie sie zapytac  to po co brałes kolejnego kota jak wszystkie tamte wpadly pod samochód odpowiedz jest jedna myszy zjadly by mnie zywcem w pomieszczeniach gospodarczych mam klęske urodzaju myszy sa wszedzie a i jeszcze cały ogród poryty jest przez nornice krety i inne tego typu paskudztwa no i jeszcze kociska sasiadow urzadziły sobie u mnie siedlisko a jak jest jakis kot to nic innego na podwórko nie wejdzie

[Ninek]

Witajcie...
Sprawiłem sobie kotka mieszanca persa z dachowcem i z tym faktem wiąże sie moje pytanie, mianowicie:
Czy taki kotek bedzie łowny tak jak dachowiec czy  raczej leniwy jak pers Zle sprecyzowałem pytanie moze raczej nie leniwy jak pers ale bardziej sie bedzie trzymał domu a nie hasał gdzie chce

To zależy po którym z rodziców więcej odziedziczył. Miałam do czynienia z miotem kociaków gdzie matka była Persem a ojciec dachowcem. Kot mojego brata (właśnie z tego miotu) przypomina dachowca, tylko ma mięciutkie futerko i pojedyńcze włoski dłuższe ale zachowuje sie jak 100% Pers. Daje sie męczyć córce brata, cały czas śpi, nie poluje nawet na muchy. A z kolei jego siostra bardziej przypominała Persa a zginęła pod samochodem polując na ptaka.... Nie da sie określić jaki kot będzie....

ten kot to nie kot a raczej kotka a wypuszczac musze bo mieszkam w domu z ogrodem i absurdem jest trzymanie kota tylko w domu

Absurdem jest wypuszczanie kota gdy wszystkie wcześniejsze zginęły pod kołami 
Jeśli już kot musi wychodzić (choć nigdy nie musi) to koniecznie go wykastruj, wtedy będzie mniejsze prawdopodobieństwo że będzie "wędrował" i będzie ostrożniejszy

[charon]

To zależy po którym z rodziców więcej odziedziczył. Miałam do czynienia z miotem kociaków gdzie matka była Persem a ojciec dachowcem. Kot mojego brata (właśnie z tego miotu) przypomina dachowca, tylko ma mięciutkie futerko i pojedyńcze włoski dłuższe ale zachowuje sie jak 100% Pers. Daje sie męczyć córce brata, cały czas śpi, nie poluje nawet na muchy. A z kolei jego siostra bardziej przypominała Persa a zginęła pod samochodem polując na ptaka.... Nie da sie określić jaki kot będzie....

Chodzi o to, że jak mówiłam większe prawdopodobieństwo (wedłóg mnie) na przewagę genów dachowca. Ale to działa tak, że teoretycznie można powiedzieć jaka ilość zwierząt będzie taka a jaka inna, a w praktyce cały miot może mieć cechę recesywną. Więc niby jest większe prawdopodobieństwo, ale równie dobrze może być inaczej.

Mam nadzieję, że ten będzie trzymał się domu, bo szkoda kotów...
Jak są te inne koty, to dlaczego są myszy - a jak będzie twój to nie? Coś sięzgubiłam...

To nie "paskudztwa" korzystają jak mogą, normalka...

[Ninek]

Mi też coś nie pasuje że niby są inne koty a myszy i szkodniki też są. Coś fluorpen sie chyba pogubił....

[fluorpen]

Budynek w którym sa myszy jest zamkniety a inne koty nie maja tam wstepu.
Nie piszcie mi takich glupot typu : to zamknij kota w tym budynku i nie wypuszczaj .
Po pierwsze nie zamknie bo to pomieszczenie jest bez okien, jest dosc szczelne
A mieszkam w takiej dzielnicy gdzie wszystkie koty sa takie wygłodzone ze zebra mozna policzyc bez dotykania kota.pojedyncze egzemplarze potrafia nawet wejsc do domu praktycznie w tygodniu takich przypadków jest kilka.Ja sam osobiscie nie sprowadzał bym zadnych kotow ale moja mama strasznie rozpaczała po poprzedniej kotce i przyprowadzila nastepnego tym razem mieszanca bo kolezanka jej powiedziala ze taki mieszaniec nigdzie nie chodzi tylko caly czas wypoczywa

[Iras]

jedzie sie do weta i umawia na zabieg... - tylko trzeba powiedziec jakiej plci kot jest, bo do kastracji  i sterylki sa rozne zestawy narzedzi(umownie - samce sie kastruje, kotki sterylizuje)

[charon]

To otworzyć drzwi, poczekać aż koty sąsiadów wejdą i zamknąć... (Żartuję oczywiście... )

Pojechać do dobrego weta, wyłożyć kasę... ok. 150 zł, więcej... Można kastrować taniej w dni sterylki.

[fluorpen]

"jedzie sie do weta i umawia na zabieg"
To to wiem ale piszecie zeby wykastrowac przeciez to jest kotka a kotki sie sterylizuje chyba moze si enie znam ale tak mi sie wydaje

[Iras]

poczytaj sobie dokladniej - napisalam co do plci, poza tym dopiero teraz napisales, ze to samica

[fluorpen]

"poczytaj sobie dokladniej - napisalam co do plci, poza tym dopiero teraz napisales, ze to samica"
Czy aby napewno???
Wczesniej napisałem:
ten kot to nie kot a raczej kotka

[charon]

Co nie zmienia faktu, że już masz odpowiedź na swoje pytanie...

[Robal]

Kot jaki bedzie to sie okaze..chyba troche pozno na takie pyt. skoro kicia juz jest co prawda mozemy debatowac ze moze byc bardziej narwany ale zdazaja sie przeciez wyjatki od reguły..Poza tym skoro twoja mama chciała spokojniejszego czy nielepiej bylo by najpierw zorientowac sie i potem wybrac rase kota która by najbardziej odpowiadała?(ale z tego co czasem tu czytam zadko rodzice sie nad tym zastanawiaja)
Ja tez mam mieszanke persa z dachowcem ..jak to maly kot dawal mi popalic ale teraz jest bardzo spokojny i bardzo lubi pieszczoty (niewiem czy to zasluga jego charakteru,kastracji czy uwarunkowan genetycznych..pewno wszystko po trochu)chociaz polowac tez lubi i nieodpusci zadnemu robaczkowi..

[Myszka.xww]

"jedzie sie do weta i umawia na zabieg"
To to wiem ale piszecie zeby wykastrowac przeciez to jest kotka a kotki sie sterylizuje chyba moze si enie znam ale tak mi sie wydaje

Kastracja to jedna z form sterylizacji trwalej (ubezplodnienie chirurgiczne) i polega na resekcji narzadow rozrodczych - w przypadku samicy - macicy wraz z przydatkami, w przypadku samcow - jader.
Kastruje sie i samice i samce. U samic kastracja pozwala uniknac ropomacicza, guzow narzadow rozrodczych i ruji.

Mozna sterylizowac chirurgicznie przez podwiazanie/przeciecie jajowodow/nasieniowodow. Owszem, ubezpladnia to zwierze, ale nie niesie za soba praktycznie zadnych korzysci zdrowotnych.

Kotke, jesli ma byc wypuszczana, dobrze jest wykastrowac jeszcze przed pierwsza ruja.
Kastracja nie ma praktycznie zadnego wplywu na charakter zwierzecia - ten jest cecha osobnicza, tak samo jak chec wedrowek czy lownosc. Niweluje jedynie wedrowki w poszukiwaniu partnera. Nie jest wiec wcale powiedziane, ze bedzie sie trzymal domu i nie wpadnie pod auto. To juz kwestia wyobrazni i zapobiegliwosci opiekuna.
To, ze kiociak jest mieszanka z persem nie oznacza, ze odziedziczy po nim charakter lub wyglad. Za dlugi wlos odpowiedzialny jest gen recesywny, i jesli geny dachowca okaza sie silniejsze, bedzie zwyklym dachowcem. To samo dotyczy charakteru zwierzaka. Nawet rasowy pers (rodowodowy, udokumentowany) moze byc zwyklym zabijaka w powloczystej szacie.
Ryzyko wypadku w przypadku wypuszczania kota w pobliz ruchliwej ulicy jest zawsze takie samo, niezaleznie od kota. Koty z natury sa ciekawskie.
Trzeba pamietac, ze to czlowiek podejmuje decyzje, czy kot bedzie wychodzil. Ale to kot ryzykuje zyciem, nie czlowiek.
Jesli chcesz kota wypuszczac bezpiecznie - zadbaj o zabezpieczenie terenu, na ktory bedzie wychodzil.
Inna sprawa, ze koty wychodzic nie musza. To ludziom sie tak wydaje.

[ppx]

Masz fotki??

[Robal]

Mojego kocurka owszem mam jesli to bylo do mnie pyt.

[ppx]

Chodziło mi o foty tego mieszańca ale kotke też bym zobaczyła

[Robal]

No tak to jest jak sie czyta polprzytomnie

[ppx]

A to dasz foty tej kotki??Też zobaczę

[fluorpen]

[ppx]

Ładniutki ten kotek A będziesz ją wysterylizować czy nie??Fajniutki taki mieszaniec

[fluorpen]

Własnie nie wiem czy sterylizowac ale chyba tak

[ppx]

Jak tak dużo kotów i nie chcesz mieć małych,i twój kot lubi gonić muchy to bym Ci radziła.

[Acherin]

Krzyżowanie persa lub jakiegokolwieg innego kota dachowego z rasowym jest nielegalne i nieakceptowane przez związki felinologiczne 

[fluorpen]

Tak samo stosunki plciowe ludzi czarnych z białymi sa nielegalne według ciebie