Forum Zwierzaki

chciałam się dowiedzieć jakie dokumenty powinien mieć koń, czego potrzebujemy do legalnego posiadania go. gdzie się owe dokumenty wyrabia, co jest do ich wyrobienia potrzebne i ile to kosztuje ? ogólnie o przygotowaniu się do posiadaia go od strony formalnej. proszę żeby ktoś mnie uświadomi bo nic nie wiem  co i jak z papierami...

żeby 'legalnie' posiadać konia wystarczy umowa kupna-sprzedaży  :P

konik powinien mieć paszport hodowlany, który kosztuje jakieś 50,00 zł i wyrabia sie go w Związku Hodowców Koni
to jest dokument stwierdzający tożsamość naszego pupila
paszporty powinny posiadać wszystkie konie, nawet te bez udokumentowanego pochodzenia

żeby 'legalnie' posiadać konia wystarczy umowa kupna-sprzedaży  

zapewne :P ale chodziło mi o inną legalność :P

a jeśli jest to konik, ktorego rodziców nie znamy? jak wtedy wyrobić paszport?. bo chyba są potrzebni rodzice, czy mi się wydaje ?

nie są potrzebni
a paszport wyrabia sie tak samo jak dla koni z pochodzeniem:

zgłaszasz chęć wyrobienia paszportu w ZHK, oni mówią ci mniej więcej kiedy przyjedzie do ciebie wykfalifikowana i bardzoooo mundra osoba (albo cię z nia kontaktują), która opisuje koniki, potem czekasz i czekasz, następnie pojawia się owa osoba, wypełnia papiery, opisuje konika, potem znowu czekasz, czekasz i jeszcze raz czeeeeekasz, aż któregoś pięknego dnia otwierasz skrzynkę na listy, a tam... paszport  :lol:

czekasz, czekasz i jeszcze raz czeeeeekasz

a to chyba jak ze wszystkim ;)
wielkie dzięki. za stronie PZHK tez juz cos o tym poczytałam. a co z innymi koniecznymi papierami ?

paszport jest właśnie takim podstawowym dokumentem, takim dowodem osobistym konia,
nie ma już rodowodów jako takich, teraz to wszystko znajduje sie w paszporcie  :wink:

Przy czym jesli bedziesz dopiero kupowac konia, to powinien on juz miec ten paszport, bo obowiazek opisania byl do konca 2004 roku.
Ten paszport tak jak napisala xara zastepuje rodowody oraz ksiazeczke zdrowia - teraz wet wszystko musi wpisywac do paszportu.
No i wg prawa jest on niezbedny, zeby kon mogl opuscic swoja stajnie oraz zeby mogl zostac sprzedany.

a co mamy zrobić jak konie i właściciel są zapisani do związku w jednym województwie,
a teraz właściciel wyjechał za granicę (i nie zdążył wyrobić paszportu, tzn. ja nie zdążyłam :P )
a teraz konie są przewiezione i stoją w innym województwie?
tak a propos tego niezdążenia, to dzwoniłam do baby co tydzień przez dwa miesiące i jej trułam kiedy przyjedzie i mówiła,
że niebawem, że właśnie się wybiera w tą stronę, że ma wszystko zapisane i przyjedzie... no i tak jechała tak jechała, że nie dojechała, a teraz konie są 100 km od domu...

to jak teraz wyrabiać paszporty?
ta baba mi nie pojedzie tak daaaaleko, żeby je opisać  :roll:
do nowego wojewódzkiego związku nie chcę się zapisywać, bo konie wrócą za jakieś 2-3 lata do siebie

będę dzwonić do związku, ale może wy cos wiecie?

Nie wiem, lepiej dowiedz sie w zwiazku.
To, ze nikt do Was nie przyjechal, wcale mnie nie dziwi. Nasza stajnia juz od wiosny starala sie o opis. Udalo sie w listopadzie ;) I to trzeba bylo szanownego pana przywiezc i odwiezc, inaczej pewnie nadal bysmy czekali (a stajnia jest w granicach Warszawy, nie kilkadziesiat km od miasta).
Teraz czekamy na paszporty, mamy sie dowiedziec w marcu, czy "juz" sa.
Ale samo pokwitowanie jest juz podobno uznawanym dokumentem w razie np. przewozu.

U mnie w ogóle jest dziwna sytuacja, bo ja mieszkam w pomorskim, a mój koń stoi w zachodniopomorskim u kolegi.
Kolega jest w zachodniopomorskim, ja w pomorskim związku.
Ja mam już swój paszport od dawna i naprawdę krótko na niego czekałam (jakiś miesiąc).
Z opisem nie było problemu, bo mój weterynarz ma uprawnienia :P
Kolega nie ma paszportów, bo szanowna pani ze związku nie dojechała.

Teraz mój koń  i konie kolegi stoją w pomorskim i za jakieś 2 lata wrócą do zachodniopomorskiego. Zrozumiałe?  :lol:

a ci ludzie to tak opisują że nie powiem :P śmiać mi się chce jak niektóre opisy widze :P

możesz przytoczyć jakieś ?? :>

no opisy są nieziemskie, np:

głowa - gwiazda; od 1/2 k. nos. pr.-skręt. strz. w pr. nozd. i m. nozd. wich na g. linii oczu po pr. str. linni środk.
nogi - PT - kor. ob. pięt.; kor. nakrap.

albo:
podł. kw.; wąska łys. m. nozd. zach. na l. nozd.; l. prz. 1/2 nadp. nier.; p. prz. 1/3 nadp.; p.t. 3/4 nadp. niereg.;
l.t. 1/2 nadp. niereg.

i wszystko jasne  :wink:

i wszystko jasne

dokładnie  8)
no to kto przetłumaczy ??  :lol:  :wink:

to ty nie wiesz? :lol:
tak ogólnie to chodzi o to, że konik ma odmiany na głowie i nogach  :lol:

wiem, chodzi mi o dosłowne rozszyfrowanie...

to był żart Ananas :mrgreen:

sama nie wiem dokładnie  ;)

obawiam się że tego nie wiedzą nawet najstarsi indianie  :lol:

podł. kw.; wąska łys. m. nozd. zach. na l. nozd.; l. prz. 1/2 nadp. nier.; p. prz. 1/3 nadp.; p.t. 3/4 nadp. niereg.;
l.t. 1/2 nadp. niereg.

"podł. kw.; wąska łysina. między nozdrzami zachodzżca na lewe nozdrze; lewa przednia (noga) połowa nadpęcia nieregularne; prawa przednia jedna tzecia nadpęcia; prawa tylna trzy czwarte nadpęcia nieregularne; lewa tylna jedna druga nadpęcia"
Coś takiego by wychodziło :lol:

na to wygląda  :lol:  a nie mogli tego po ludzku napisać ? tak jak koniulka ??  :lol:

to by za dużo miejsca zajmowało i czasu a jak wiemy czas to pieniądz :P
skrótami zawsze się pisze może dlatego żeby rozszyfrować mogli tylko znający się nie wiem :P
co do paszportów i innych tam to z tego co wiem obowiązują dwa paszporty hodowlany i sportowy co dokładnie to nie jestem pewna sama czekam aż przyjedzie do ans gościu wszystkim koniom wyrabiać paszporty. Raczej myśle że ksiązeczkę zdrowia również nie zawadzi posiadać a tak pozatym to raczej to wszystko :)

podł. kw.; wąska łys. m.

podłoga kwadratowa, wąska łysa misa  :lol:

W paszporcie nowym hodowlanym unijnym każda zmiana postoju konia musi być udokumentowana. Nawet jeśli się zmienia stajnię co 2 miesiące - trzeba iść do ZHK, zapłacić 5 zł i oni zapisząnowe miejsce pobytu konia. Jest miejsc na ok. 20 zmian, a jak się to przekroczy dostaje się nową kartkę. Tak więc konie które za AŻ 2-3 lata wracają do stajni w innym województwie zdecydowanie powinny być zarejestrowane i posiadać te paszporty.

Co do opisu słownego konia... porażka... paszport z założenia jest międzynarodowy i powinien być odczytywalny dla obcokrajowców. dlatego wydawany jest w3 językach. Opis słowny jest w języku polskim, w dodatku skrótowym. Ciekawe który Francuz to zrozumie.

Aaga, a kto mi to sprawdzi?
zresztą takie zapisy są bez sensu moim skromnym zdaniem

oczywiście że są
a sprawdzać mogą jedynie na zawodach i policja (która nie ma o tym zielonego pojęcia)

na szczęście ze mnie taki sportowiec, że nie musimy się niczego obawiać jeśli chodzi o zawody :mrgreen:
a policja faktycznie nie ma o niczym pojęcia, przecież się chłopaki nie będą takimi 'pierdołami'  zajmować ;)

a czy jest mus oddawania rodowodu?? u kilku osób spotkałam sie że nie musieli oddawać.

i jak to jest ze sprzedażą konia, czy jest to odnotowane w paszporcie?

co do policji to ogólnie będzie jedna wielka porażka teraz... Nawet podróż przyczepką będzie  problemem, bo trzeba mieć udokumentowanie jakichś pierdół własną przyczepkę i można będzie rpzewozić tylko wasne konie czy coś w tym stylu... przewraca im się w głowach :/ a co do extra nowości to słyszeliście o tym, że na zawodach mają być alkomaty :D:D NIE PIĆ ALKOHOLU!!!  8)

oczywiście że jest odnotowana zmiana właściciela, sprawdź sobie w swoim, tak samo w ludzkim jest masa rubryczek na zmianę zamieszkania, na męża, dzieci..

nie zapominajcie też  że w paszporcie zaznaczane są wszyściutkie wicherki

swojego już nie mam, nawet sie go nie doczekałam, bo nie zdążył przyjść

a na przewóz czyjegos konia trzeba mieć zrobiony jakis kurs, wiec przypuszczam że przewoźnicy będą go robić. Na szczęście nie trzeba go robić jak się chce własnego konia przewieżć własną przyczepą :)

Alkomaty.... jeśli będzie to działało skutecznie i RÓWNO to dobra sprawa
Przewóz i papiery przewozowe.. może i trzeba ale nie sądzę żeby policja była o tym poinformowana. Oni wiedzą jedynie - i to tylko nieliczni - że musimy wozić ze sobą dokument zwierzaka... zajrzą do przyczepy bo chcą zobaczyć konika (zwłaszcza jeśli zatrzyma nas pani policjantka) a to jaki papier się pokaże - nie ma większej różnicy
Co do kursów: paranoja. Może niech zaczną szkolenia od TIR-owców wożących konie do Francji i Włoch...to by się przydało

jak narazie policja nie jest zbytnio poinformowana ale sądze, że skoro zrobili nakaz jeżdżenia z jakimiś papierami to policjantów będą doszkalać bo jeżeli nie to po co wogóle wymyślać takie paranoje?
przyczepką będzie można wozić tylko swoje konie o tylko swoją przyczepką no i tu jest problem bo jak masz kolege z którym normalnie jeździsz przyczepka ze swoim koniem i z jego to będzie problem
co do alkomatów to trochę kolejna paranoja ale będą działać tylko dla sędziów z tego co złyszałam... żeby przynajmniej oni byli trzeźwi jak wiemy po pijaku lepiej się jedzie ;P 8)  :lol:  :lol:

alkomaty będą ale dla jexdzców - sedziwó nie obowiązują. zresztą teraz podpisuje się kartke że nie bedziesz zazywac srodkow odurzajacych i dopingujacych  w czasie trwania zawodow. Jak dla mnie moga sprawdzac w czasei trwania danego konursu a nie kiedy jest juz wieczor, ktos zrobi sobie ognisko a wtedy co? nawet piwka nie :/

[

obowiązują dwa paszporty hodowlany i sportowy

Paszport pzj (sportowy) jest potrzebny sportowcom, obowiazuje tak jak do tej pory. A paszport PZHK musza miec wszystkie konie.

a kto mi może powiedzieć coś więcej o tym sportowym paszporcie ??

jeśli jeździsz zawody regionalne bądź najniższe klasy - ll i l to nawet bnie trzeba sportowego a starczy karta identyfikacyjna konia - a nas uświadomiono że na sam paszport hodowlany tez byśmy l pojechały i se plułyśmy w brodę że niepotrzebnie ponad 20zł wydałysmy na karty idenyfikacyjne

aha to spoko. bo ja przy moim talencie to jeśli wogóle pozwolą mi wystartować  :lol: to zapewne nie wybije się ponad L-ę  :lol:  :P

anieszka alkomaty będą obowiązywać szczególnie sędziów rozmawiałam z moim trenerem zawodników również ale chodzi bardziej o sędziów i to przed startami wieczorem można pić :D:D

u nas raz jak opisywali konia to im miejsca nie starczyło a pisali nie dość że skrótami to jeszcze drobno i prawie jedno na drugim :P