Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Końskie Lukrusy => Wątek zaczęty przez: Achaja w 2005-09-11, 16:55



Tytuł: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2005-09-11, 16:55
Odrazu mówię że jeżeli temat jest niepotrzebny lub to nabicie to Po prostu go usunijcie i dajcie mi Warna(jak będzie trzeba :roll:), no bo w końcu Achaja - każdy zna tą zbuntowaną głupiutką dziewięciolatkę której prawie nikt nie lubi (która ma ostatnią szanse od Admina DZIĘKUJĘ!  :D) była już prawie na liście zabanowanych (byłam)...Ale do rzeczy bo to rzeczywiście jest nabicie :)...

Moja jazda...
Na wstępie opiszę że dość szybko się "uczę", jak czasem mawia instruktor i trochę przesadzam, ale dobrze czuje się w siodle. (17 lekcja = Galop od Hmm.... może 7??? Chyba tak... Albo od 9  :roll:) Niedługo mam wyjechać w teren - Ale nie martwcie się... nie będę Cwałować :D... Tylko galop... I czasami w kłusie skok przez jakiś pień (w galopie skok = jeszcze nie ten czas)... Ale może jeszcze nie teraz.... :roll:
 Tak więc 1 jeździłam sama na wielkiej ujeżdżalni, kilka razy w jakiejś zagrodzie bez lonży, 2 razy w zastępie no i kilka razy na lonży na wielkiej ujeżdżalni. Będę koleino opisywać moje dni nauki. Co o ty myślicie?


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2005-09-11, 21:16
Troszke mało jezdzisz, jestes pewna ze jestes gotowa na teren? Wiesz, konis poniesie to nie ma zlituj... Ale biorąc Twoje postepy, to chyba masz bardzo łagodnego i dobrze ujezdzonego konika. Ja juz miałam 8 lekcji "wozenie tylka", teraz bedzie czwarta lekcja w stajni, a narazie dopracowuje mój kłus - nie chce byle jak klepac po koniu tyłkiem, tylko chce miec dobry dosiad ;) I czuje ze na mojej Frydze nie potrafiłabym jeszcze zagalopowac, nie posłuchałaby mnie.
Co do cwału, to juz dłuuugo wałkowała Kcian - nie kazdy kon umie cwałowac, a czasami kon ma wolniejszy cwał od galopu :P I nie ma czegos takiego jak cwał w terenie z niedoswiadczoną osobą, bo to nieodpowiedzialnosc :P


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2005-09-11, 21:40
eeee.nanami...cwał nie jest wolniejszy od galopu...skąd ci to przyszło do głowy?

achaja jeśli nawet nie bardzo galopujesz to daruj sobie skoki, skok to jest jakby dłuyższe i wyższe foule galopu, z wybiciem do góry, więc jeśli niepewnie się czujesz w galopie - z którego notabene łątwiej skoczyć, płynniej, to nie próbuj, może się źle skończyć


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2005-09-11, 22:25
Ee ja jak zawsze przekreciłam? :P Chodziło mi o to, ze zazwyczaj sobie młodzi jedzy mysla w kategoriach szybkosci stęp - kłus-  galop - cwał i ze tak musi byc szybkosciowo po kolei, a chodziło mi o to ze niektóre koniki mają szybszy stęp od kłusu :P A prawde mówiac nie jestem pewna czy jakis kon moze miec wolniejszy cwał od galopu :P


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2005-09-12, 08:58
pokręciłaś ;) cwał niesądzę by mógł być wolniejszy od galopu...za to galopujący koń bez problemu może być wyprzedzony przez kłusującego...nie jestem pewna czy stępując dałoby się wyprzedzić konia kłusującego ale może..


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: MagdaSz w 2005-09-12, 13:11
ja mysle ze mozna ale to juz trudne elementy (wyprzedzenie stempem konia klusujacego itp)


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2005-09-12, 13:27
w sumie... koń musiałby być konkretnie zebrany w kłusie...a ten stępujący starczyłoby że miałby wtedy dobrze kryjący stęp i myślę że dałoby się zrobić


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2005-09-13, 12:10
O, nie! Ja się boje skakać w galopie. Jeżeli boje się galopu to nie bardzo. Tzn. nie boję się galopować, ale boje się skakać w galopie. Na cwał - jak już mówiłam musze zaczekać i zgadzam sie z wami. Ale myślę że na wolny galop w terrenie mogę sobie pozwolić.
 Nanami - W galopie koń pędzi 40km-50km na godz. A w cwale 70 km na godzinę ;). I nigdy mi się nie zdarzyło żeby stęp był szybszy od kłusa.
 Mam naprawdę spokojnego konia. Najspokojniejszy z całej stadniny ;). Dlatego jeżdżą na nim takie małe dzieci 4 lata - Ale żeby takie posadzić na konia to przesada. No, ale chyba w czwartek nie pojadę bo jest mokro, a oni jeżdżą na łące i nie mają krytej ujeżdżalni ;( ...


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2005-09-13, 15:12
no, stęp od kłusa to ciężko, alekłus szybszy od galopu bardzo łatwo zrobić :)


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2005-09-13, 15:25
No o tym to się przekonałam kiedyś. kłusowałam i w pewnym momencie poczułam że się bujam. patrzyłam się w wodze, ale nie przypuszczałam, że gdy popatrzyłam  do okoła wszystko mi śmigało. Trfało to kilka sekund, bo zwolniłam konia. Instruktor wtedy mnie nie widział bo był odwrócony tyłem. :)


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2005-09-14, 10:18
acha ten twój opis to odnośnie czego miał być z tym bujaniem, kłusa czy galopu?

ritka sądzę że mając dobrze kryjącego przestrzeń konia i naprawdę bez problemu zbierającego się w kłusie dałoby się ;) ale fakt, ot tak sobie to byłoby ciężko..


Tytuł: Odp: Moja jazda :)
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2005-09-14, 12:35
Pierwsze chodziło o kłus a z tym bujaniem to chyba też kłus tylko jak potem porównałam to to było szybsze od galopu:/...
Byłam na jeździe i galopowałam dużo!  :jupi2:  Przygotowywują mnie w teren!!!!  :jupi2: