ja za 2,5 roku bede miala wymarzonego konika
szkoda za dopiero za 2,5 ale dobre i to...
wiem, ze bedzie to mlody(2-3 lat) duuzy(a przynajmniej zapowiadajacy sie na duuuuzego) kon, nie wiem jakiej masci bo podobaja mi sie wszystkie
choc ostatnio siwe jablkowite przyciagaja moj wzrok
co do plci tez jeszcze nie wiem. Chiala bym ogiera, ale jest jednak kilka minusow-wypuszczanie na padoki itp...
Mam jeszcze troche czasu na wymyslenie sobie jaki ma byc, ale i tak pewnie wybiore tego, ktory bedzie mial to cos w sobie, ktory mnie zauroczy - zupełnie innego niż ten w marzeniach