Forum Zwierzaki

Już spadł pierwszy śnieg i zaczyna się maltretowanie zwierząt są zostawiane na działkach bez żadnego ciepłego schronienia wyrzucane z pędzących samochodów dawane w prezentach, bo chcą się pozbyć jest jeszcze wiele innych okrutnych przypadków. Jeżeli proponujecie wziąć psa od kolegi koleżanki czy od jakiejś hodowli to radziłbym wsiąść ze schroniska, bo tamte psy KOCHAJĄ BARDZIEJ jest to prawda. Niektóre psy ze schroniska mogą nie przeżyć zimy z powodu mrozu lub będą uśpione!

no wiesz !!! :shock:
psy ze schroniska kochają bardziej niż te z hodowli !!!
nie mów tak bo to wcale nie regóła.

Dokładnie... Wiadomo, że pies ze schroniska, zwlaszcza taki który został tam oddany albo który spędzil tam większość życia bedzie Ci b. wdzięczny i odwdzieczy ci sie jak bedzie mógl ale nie pisz ze psy ze schroniska kochaja bardziej bo wcale nie wiesz czy takjest....

Bagsiks a miałeś kiedyś psa ze schroniska i psa z hodowli czy od kolegi?
Ja mam i schroniskowca, i psa od znajomego. Różnicy w 'kochaniu mnie' nie widzę.

Schroniskowe psy marzą o ciepłym domu i kochającym właścicielu. Maja to pragnienie w oczach, starają przyciągnąć do siebie ludzi gdy są w schronisku... Psy z hodowli nie muszą się tak wyróżniać, bo się o nie dba. To też zależy od charakteru zwierzęcia. Psy po przejściach, nie raz są wrogo nastawione do właścicieli...

Kitty, nie o tym tutaj mówimy.
Schroniskowiec, champion wystawowy, pies 'od znajomej' czy z giełdy - wszystkie kochają tak samo.
Schroniskowce to psy tylko dla doświadczonych właścicieli [chyba że szczenięta - te mają niemal tak czystą kartę jak psy z hodowli].

Byłaś kiedyś w schronisku? Zajmowałaś się tymi psami? Wiesz coś o tym, jak odbywają się adopcje w schronisku? Otóż agresywnych psów NIE WYDAJE SIĘ DO ADOPCJI.

Ale czasem są przypadki, kiedy agresja ujawnia się dopiero w nowym domu. Gdy właściciel robi rzecz, która się pau źle kojarzy, dochodzi do ataków. Czytałam, że pies zaatakował właściciela, który ścielił łóżko, bo poprzedni "pan" trzymał tego psa zamkniętego w tapczanie... Jak widać CZASEM WYDAJE SIĘ JE DO ADOPCJI.

Nie odpowiedziałaś na moje pytania.

Psów, po których widać, że są niezrównoważone psychicznie [a uwierz mi, widać, że z psem coś nie tak], nie wydaje się do adopcji. Trochę w tematach schroniskowych siedzę, więc wiem.

Ale czasem są przypadki, kiedy agresja ujawnia się dopiero w nowym domu. Gdy właściciel robi rzecz, która się pau źle kojarzy, dochodzi do ataków. Czytałam, że pies zaatakował właściciela, który ścielił łóżko, bo poprzedni "pan" trzymał tego psa zamkniętego w tapczanie...

Ekstremalne sytuacje.
Poza tym, jak już napisałam:

Schroniskowce to psy tylko dla doświadczonych właścicieli [chyba że szczenięta - te mają niemal tak czystą kartę jak psy z hodowli].

Nie odpowiedziałaś na moje pytania.

Oczywiście, że byłam! Nie mogłam się nimi opiekować bo jestem za młoda (dopiero od 18 lat można).
Nie orientowałam się dokładnie w systemie adopcji zwierząt.

Ekstremalne sytuacje.

Ale jednak się zdażają... Można się wszystkiego spodziewać.

Nie orientowałam się dokładnie w systemie adopcji zwierząt.

Właśnie widzę.

Ale jednak się zdażają... Można się wszystkiego spodziewać.

Oczywiście. Tak samo można się spodziewać wszystkiego o psie z ogłoszenia, po psie z hodowli, po obcym człowieku na ulicy, po koledze z klasy, po sąsiedzie...
Twój znajomy miał wypadek samochodowy, więc Ty już do samochodu nie wejdziesz?
Paranoja.

Najgorsze jest to że z roku na rok ludzie cały czas traktują zwierzęta jak przedmioty prezętów. Przed kupnem psa powinno sie długo zastanawaić żeby potem nie cierpiał.
A to że ludzie zostawiają psy w lesie i tak dalej to jest zwykły bandytyzm i wiecie trzbe mi jakoś pomagać wiem że to łatwo mówić.
Pozdrawiam, życze zdrowia.

Tak się składa, że w schroniskach bywam, nawet mam schroniskowca w domu. Jak napisałam, nie widzę żadnej różnicy w 'kochaniu mnie' u swoich psów, mimo, że jeden jest ze schroniska, a drugi od znajomego. Oczywiście, jestem jak najbardziej za schroniskowcami, ale nie przesadzajmy - one ani nie kochają bardziej, ani nie są bardziej wierne. Nie uważam ich też za 'lepsze' - tako samo kochany może być pies z hodowli.
Każdy mój następny pies będzie ze schroniska, ale bynajmniej nie dlatego, że one 'bardziej kochają'.

Kochaja tak czy inaczej, poprostu kochają, może są inne, bo wycierpiały i dlatego się mówi, że kochają inaczej, bo są bardziej wdzieczne, uratowaliśmy je, od męki, samotności, od cierpienia. Nie kłóćcie się.... 8)

Dla mnie zwierzęta ze schronisk są potulne i bardziej oddane właścicielowi i wiedzą że sama miłość własciciela sie liczy a nie luksus gdzie może mieć złote posłanie i z najlepszych taktnin posłanie.

Dla mnie zwierzęta ze schronisk są potulne i bardziej oddane właścicielowi i wiedzą że sama miłość własciciela sie liczy a nie luksus gdzie może mieć złote posłanie i z najlepszych taktnin posłanie.

Dla KAŻDEGO psa liczy się miłość i odpowiedzialność ze strony pana, psu wisi i powiewa czy ma ładne, czy brzydkie posłanie. Nie tylko schroniskowemu, championowi też. Nie wiem co to za głupie stereotypy, że pies rasowy musi mieć cuperekstrawygodę :?
Nie mam nic do schroniskowców, wręcz przeciwnie, ale nie uważam, żeby były 'lepsze' od psów z hodowli czy od znajomych. A myślenie, że 'schroniskowiec bardziej kocha' jest wbrew pozorom bardzo szkodliwe...

dlaczego psu wisi czy ma ładne i ciepłe posłanie czy nie. Mi się wyaje ze pieskowi trzeba zapewić miłość, godne warunki, dobre jedzenie i tak dalej i trzeba przedewszystkim chćeć mieć ziwierzaczka w domu.
Pozdrawiam, życze zdrowia.

Mi się wyaje ze pieskowi trzeba zapewić miłość, godne warunki, dobre jedzenie i tak dalej i trzeba przedewszystkim chćeć mieć ziwierzaczka w domu.

A czy ja powiedziałam, że nie? Ludziue, czytanie ze zrozumieniem...
Psa nie obchodzi, czy ma posłanie za 1000 czy za 50 zł. Ma być oczywiście ciepłe, wygodne, ale ładne być nie musi [przynajmniej psu na 'ładności' nie zależy]. Tak samo nie obchodzi go, ile kosztowała obroża i w jakim jest kolorze.

bagsiks co ty krzanisz?? do schroniska jezdzisz z nami od miesiaca, i nie masz w domu psa schroniskowego. wiec co mozesz wiedziec o tym jak kochaja??