Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu

Autor Wątek: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?  (Przeczytany 17492 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #90 : 2005-09-19, 00:32 »
Ehhh dojrzałość :| Jak ja chciałbym być nie dojrzały :bigcry: ach te szczenięce lata :bigcry: Mieniły bez powrotnie :bigcry: Szkoda, że już się nie da być szczeniakiem... :bigcry:
« Ostatnia zmiana: 2005-09-19, 00:33 autor Grzesiek89 »
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #91 : 2005-09-19, 15:10 »
Grzesiek, czemu twierdzisz że "szczenięce lata" są już za Tobą..? :P

Ja osobiście uważam, że chłopcy w wieku nastoletnim nadają się tylko do zabawy :mrgreen: Kupa śmiechu, żarty, zawsze pocieszą. I to jest to! Dziewczyny, mimo iż wg. wielu "dojrzalsze", nie pozostają im dłużne plotkując 24/7 albo się dziwcząc :mrgreen: Nie wszystkie takie są, ale niestety zawsze znajdą się jakieś ciekawe okazy.
Panowie na poważną rozmowę raczej się nie kwalifikują, ale po co mam mówić na poważne tematy skoro swojego faceta szukam wśród znacznie starszych, a klasowi kumple są towarzyszami śmiechów i zabaw.. Nie wymagam od nich bezgranicznej powagi i dorosłości. W końcu przed ukończeniem 18 dziećmi wciąż jestesmy.. I muszę przyznać, że ja czasem też dostaję głupawki, a wtedy do powaznych, dorosłych rozmów to ja się nie nadaję :P

P.S. Jestem zwolennikiem rodzaju męskiego, proszę mi wybaczyć za jednostronność :P
Zapisane

Fretka13

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1460
  • Kochane zwierzaki Albi , Alunia, Atos i rybcie
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #92 : 2005-09-19, 15:56 »
Ja zawsze wariuje to juz tak mam ale jak tzreba byc powaanym to nie zawsze taka jestem osttsnio zostałam sie taka zwariowana. Ja znam chłopcow który sie wygłupija a jak tzreba byc powaznym to sa  da się  znimi pogdac powaznie
Zapisane
Ojcze Świety kochamy Cię bardzo. Jestes jedynym taki Papieżem jakim byłeś innego  takiego nie będzie.!!

SoRkI Za BłĘdY OrToGrAfIcZnE!!!!!!

PoZdRoWiEnIa Od AlUnI, AtOsA , AlBiSiA I RyBeK.

WcHoDzCiE nA mOjEgO bLoGaSkA i ZoStAwCiE KoMcIa

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #92 : 2005-09-19, 15:56 »

Goldenmanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 421
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #93 : 2005-09-19, 17:08 »
Ja tak samo uważam :P chłopcy "nastolatkowie" zachowują sie nie dojrzale.. Choćby nasi chłopacy z klasy ... To juz nawet szkoda gadać.. Nie umieją być niekiedy poważni tylko zawsze zachowują sie jak dzieci  :roll:
Zapisane
Madzia & Marszi & Irys :)

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #94 : 2005-09-19, 17:42 »
To ja Was załamię.. mam kumpla  który jest w moim wieku, iwcale nie jest "dojrzały"  Taki Wieczny Piotruś PAn  :P Najgorzej jets wtedy , kiedy się spotkamy.. o rany głupieje razem z Nim i zachowujemy isę mało ambitnie=  hmmm.. a nie sądzicie że dojrzały to, nie oznacza dorosły?Jak dla mnei dojrzałośc , jest wtedy kiedy potrafimy podejmować sami decyzje,  ale dopiero teraz zauważyłąm ze to 4 stronka. Więc na pewno ktos na ten temat zrobił wykład.. :)
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #95 : 2005-09-29, 18:56 »
U mnie w klasie ogolnie jest tylko jeden taki chłoapk, który zachowuje się bardziej niedojrzale niż reszta.
Inni śmieją się ze słowa "koń" (boki zrywać...) ale na pewno nie zniżyliby się do tego poziomu co on.
Otóż mój niedorozwinięty kolega wczoraj przed historią(gadałam z dziewczynami) wyjął z małej kiesoznki mojego plecaka podpaske i bilet mesięczny(nie zamierzał konkretnie wyjąć pdpaski, po prostu chciał mi pogrzebać w plecaku :| .Przeszedł się kawałek popatrzył na to co trzyma w ręce i wrzasnął RANY, CO TY W PLECAKU NOSISZ!!
Chcialabym powiedzieć,ze tam były jakieś 3 klasy może...
Sorry,ale to zachowanie mówi samo za siebie...
Zapisane

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #96 : 2005-09-30, 15:30 »
Heh, niedojrzałe gnojki którzy ciągle bawia sie w "skojarzenia" :?

 Teraz nie moge od nich powagi wymagać, gdyż jeszcze troche bedą "dziećmi". Ale jak widze chłopaków ze starszej o rok klasy i jak tak sobie porównać...łohoho! Szkoda gadać.
 
Zapisane

Elven

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #97 : 2005-09-30, 16:04 »
po pierwsze:
tak wertując wątek doczytałem się, cytuję: "W końcu przed ukończeniem 18 dziećmi wciąż jesteśmu". Nie prawda, dziećmi zawsze będziemy :). Dorosłość, dorosłością - ale to nie zmienia faktu.
po drugie:
jestem szczery i wale prosto z mostu. Chyba ja moge tak o sobie powiedzieć, że czasem zachowuje się jak szczeniak. Głupie miny, ataki śmiechu, gadki itp.
Ale to jest urok dzieciństwa? :P
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #98 : 2005-09-30, 19:38 »
Ja też zachowuję się jak szczeniak...Ale w życiu nie grzebaląbym nikomu w plecaku,nie podniecałabym się tym i nie wyjmowała zawartości!! :|
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #98 : 2005-09-30, 19:38 »

Elven

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #99 : 2005-09-30, 19:52 »
Karletka - za bardzo się tym przejmujesz.
Wiadomo, że 98% w Twoim wieku ma to samo w plecaku, bo nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie... - nie wstydź się i nie krępuj.
Gdybym był Tobą dostał by z liścia i szacun do końca roku :).
Głowa do góry ;)
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #100 : 2005-09-30, 20:03 »
Elven...ja się nie przejmuję za bardzo...Nie jestes dziewczyną wiec nie wiesz ja to jest..>A tam były ze 3 klasy :/ To jednak jest wstyd, chociaż nie wiem przed czym...
Zapisane

Elven

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #101 : 2005-09-30, 20:06 »
Nie jestem, to fakt... ale wiem jak to jest :).
Też kiedyś miałem koszulke z tygryskiem i mi ją ktoś wyciągnął przy 5-6 klasach...
;).
Nie przejmuj się, te dziewczyny, które tam były, na 100% też mają te "przybory" w plecaku...
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #102 : 2005-09-30, 20:26 »
Ja mam koszulkę z Myszką Mickey. I nosz eja, a jestem w 2 gimnazjum. To chyba jednak nie to samo...
Wiem,że to normalne :P Szkoda,że inni nie są w stanie tego zrozumieć...
Zapisane

Elven

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #103 : 2005-09-30, 20:28 »
Olej...
Zapisane

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #104 : 2005-09-30, 20:53 »
po pierwsze:
tak wertując wątek doczytałem się, cytuję: "W końcu przed ukończeniem 18 dziećmi wciąż jesteśmu". Nie prawda, dziećmi zawsze będziemy :). Dorosłość, dorosłością - ale to nie zmienia faktu

Wiadomo, dzieckiem dla naszych rodziców będziemy już zawsze. Ale w świetle prawa do 18 roku życia wręcz nie jesteśmy w stanie podjąć racjonalnie przemyślanej decyzji związanej bezpośrednio z naszym życiem i przyszłością, a to znaczy, że do 18 rodzin jesteśmy dziećmi, za które odpowiedzialność mają rodzice. Ja wiem, że w gimnazjum i liceum nauczyciele, czasem nawet rodzice mają co do nas wymagania, takie jak obowiązkowość, odpowiedzialność za poniesione czyny. Ach, no i to ciągłe powtarzanie "ja z przedszkolakami chyba nie pracuję, co?". To jest właśnie przygotowanie do tego, co nas czeka w przyszłości - gdy osiągniemy pełnoletność i pójdziemy swoją drogą, niekoniecznie od razu w dniu 18 urodzin, ale zapewne kilka miesięcy bądź lat potem.
I mi o to chodziło - tak naprawdę mianem dzieci bądź nastolatków określa się grupę osób do lat 18, co wcale nie znaczy, że i po 18 nie możemy szaleć i wariować jak małolaty ;)

Tiaaa.. rozprawka :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #104 : 2005-09-30, 20:53 »

Elven

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #105 : 2005-09-30, 21:04 »
Masz rację :) - to właśnie chciałem podkreślić

Tee... prawnik :P
Zapisane

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #106 : 2005-09-30, 21:05 »
Nie prawnik tylko realista :P

Zapisane

Monika.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1094
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #107 : 2007-03-19, 17:00 »
wiem cos w dzieciuchach w postaci chłopaków (ci z którymi przebywam mają po 14 lat) .... Jest gorzej niż można sie spodziewać... Może nie robią jakis durnych kwałów ale dajmy na to dyske (hmm  kiedy była ostatnio?...) to dziewczyny tańczą a oni ściany podpierają, czasami to wkurzające. tylko nieliczni poproszą do tańca. odnosze wrażenie że tylko w Stalach (ach ta moja "koffana" dziura...) sa takie dzieci. Zero romantyzmu i jakieś powagi!
Zapisane
cZŁOwiek

Loleczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1866
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #108 : 2007-03-19, 17:39 »
dzisiejsi chłopcy sa nawet fajni, ale nie przy kuplach, bo wtedy jeden przez drugiego popisy i wygłupy, wiem to z doświadczenia klasowego, np. mój eks na korytarzu to się nieźle wygłupiał, a na dyżurze na stołówce jak byliśmy ja,on i nasza koleżanka to zarąbiście się z nim gadało o wszystkim. Monika, nie tylko, uwierz mi, że takie czasy i na całym świecie faceci tak mają w każdym wieku.
heh, co do dyskotek, to masz rację, jak była ostatnia dyska to jednego z naszych kolegów w 5 z krzesła ściągnęłyśmy(nie pomogło, przesiadł się na inne :P) po prostu faceci zaczynają się zachowywać jak niedojrzała gówniarzeria
Zapisane
Beep, beep, beep, beep...
"Tak wiele słów mi przychodzi na myśl, lecz żadne nie oddadzą mnie ani mych uczuć...
Uczucia to nie najlepsze co spotkało człowieka, choć często sprawiają radość, potrafią zadać ostatecznie ból nie do zniesienia..."

Let's have some fun, this bit is sick...

>Cherry Cherry - BooM BooM<

Let's play a love game, play a love game...

Lady no more GaGa? Let's check it...''

Kaira

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1111
  • on oddaje moje prawdziwe ja xP
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #109 : 2007-03-20, 15:12 »
Cytuj
po prostu faceci zaczynają się zachowywać jak niedojrzała gówniarzeria

Uważam, że dziewczyny nie są lepsze.

Monika, jeśli spodziewasz się, że chłopak będzie robił wszystko po Twojej myśli- życzę szcześcia.

To, że ktoś nie tańczy, wcale nie znaczy, że jest smarkaczem. Byc może jest nieśmiały albo uznał, że nie ma z kim tańczyc, bo on chce z Kasią, a Kasia nie przyszła.


Cytuj
dzisiejsi chłopcy sa nawet fajni, ale nie przy kuplach, bo wtedy jeden przez drugiego popisy i wygłupy, wiem to z doświadczenia klasowego, np. mój eks na korytarzu to się nieźle wygłupiał, a na dyżurze na stołówce jak byliśmy ja,on i nasza koleżanka to zarąbiście się z nim gadało o wszystkim. Monika, nie tylko, uwierz mi, że takie czasy i na całym świecie faceci tak mają w każdym wieku.

Chłopak może to samo pomyślec o Tobie- może uznawac, że jak gada z Toba sam na sam jesteś spoko, a przy koleżankach- zachowujesz się, jakbyś była trzepnięta. Chłopcy i dziewczyny często się nie rozumieją, nawet w dorosłym życiu.
I wcale nie wszyscy faceci tak mają, a na pewno nie w każdym wieku- osobiście nie wyobrażam sobie mojego ojca czy dziadka wygłupiającego się z kolegami, a spoko zioma tylko z babcią czy mamą. A zarówno mój ojciec, jak i dziadek są facetami.
Ludzie, nie opierajcie się na stereotypach...  :roll:
Zapisane
Wielki powrót wielkiego kretyna.

Monika.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1094
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #110 : 2007-03-25, 22:25 »
Monika, jeśli spodziewasz się, że chłopak będzie robił wszystko po Twojej myśli- życzę szcześcia.
To daje do myślenia.... :oops: Na pewno to zapamiętam ale zdaniach o "kumplach" z klady i w ogóle ze szkoły nie zmienie bo jeszcze mnie dzisiaj w dół wepchneli :cry:

Zapisane
cZŁOwiek

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #110 : 2007-03-25, 22:25 »
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 26 zapytaniami.