Jezu jaka szkoda ... zdjęcie jakies i cukierek Mi (albo większość z nas) chodzi o figurki, raz mi durna rozwaliła zegar, ramkę, darła zeszyt, rozwalone ważniejsze przedmioty i stresowała mi ptaki ... smiałabys sie z tego ?
Ja miałam do czynienia tylko z niejaką KITKĄ..
Nie cierpie małych dziec -, rozwalaj±, krzycz±, psuj±, pluj±, ¶lini± się. I jaki z tego pozytek?
wieczorem leżąc na łóżku i patrząc jak mała rysuje, najnormalni9ej w świecie zasnąłem, a ona wgramoliła mi sie pod rękę, przytuliła do mnie i tez zasnęła...