Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Burza...  (Przeczytany 3694 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Elfi

  • Gość
Burza...
« : 2004-06-24, 23:06 »
Mój piesek chorobliwie boi się burzy, cały się trzęsie jak galareta.
Czy Wasze pupile też się boją burzy i czy macie  na to sposoby?
Zapisane

Agusia i Busiu

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #1 : 2004-06-24, 23:14 »
Jak się sznaucerka dobrze schowa np w szafie , w łazience, pod kołdrą to jest mu troszkę lepiej ale ogólnie to nie ma lekarstwa bo przeciez środków uspokaj. co burza nie będziemy dawać.Ach te nasze kruszynki takie delikatne :(
Zapisane

NaNcY

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #2 : 2004-06-24, 23:18 »
mój piesio nie  bardzio reaguje na burzę
Zapisane

Forum Zwierzaki

Burza...
« Odpowiedz #2 : 2004-06-24, 23:18 »

Elfi

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #3 : 2004-06-24, 23:23 »
Elfi wchodzi pod biurko, albo na swoje miejsce i drży..........do szafy chyba się schować nie da , a w łazience to jeszce bardziej słychać, bo jest komin,może kiedyś mu to przejdzie. Jak był szczeniakiem to wogóle niereagował na takie odgłosy, a teraz strasznie.
Zapisane

Aszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3553
  • klient w krawacie jest mniej awanturujacy sie.. :P
Burza...
« Odpowiedź #4 : 2004-06-25, 00:52 »
Byl juz taki temat...
Moj pies nie boi sie ani burzy ani Sylwka  
Specjalnie wyszlam z nim jak byla pierwsza porzadna burza w jego zyciu.Przy pierwszym grzmocie zaczal sie miotac-ja nic,szlam dalej spokojnie,na nic nie zwracalam uwagi.Przy drugim grzmocie miotnal sie leciutko,ale bardziej przygladal sie mnie,mojej reakcjii.Przy trzecim grzmocie "ogluchl"  tzn.przestal zwracac uwage na burze.  
W Sylwka siedzial na balkonie i podziwial petardy  :wink:
Teraz potrafi w czasie burzy polozyc sie na balkonie i spac :lol: oczywiscie jesli deszcz nie pada mocno ;) bo inaczej zamykam balkon.
Zapisane
w przeciwienstwie do Megi ( Szlachetnej Cholery) pozdrawiam...tylko nie wiem kogo...tzn. wiem, ze pozdrawiam Szlachetna Stara Karton i Szlachetna Kluche oraz Szlachetnego Milczacego z Wilkami. Podpisano: Szlachetna Jedza

Faza

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #5 : 2004-06-25, 07:10 »
No moja Fazka jak coś walnie (burza sylwester strzal) to ona interesuje sie co to ogon ma jak drut i ujada albo głośno wącha... ale nie boi sie :D
Zapisane

ilia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1017
  • ...
Burza...
« Odpowiedź #6 : 2004-06-25, 07:42 »
mój Bas też sie nie boi żadnych huków itp. jak jest byrza to spokojnie spi, a jak jest Sylwek to wychodzimy razem oglądac petardy  :)
Zapisane
Now sacrifice your apples to Ryuuk!

siba

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #7 : 2004-06-25, 09:43 »
Moj Misio nigdy nie reagowal na huki , ale Kajtek to koszmar- na sylwka to jeszcze moge sie przygotowac , dac mu cos wyciszajacego , ale burzy nie da sie przewidziec z naleznym wyprzedzeniem i biedak strasznie szaleje , niestety z wiekiem mu sie pogarsza.
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #8 : 2004-06-25, 09:51 »
Cytat: NaNcY
mój piesio nie  bardzio reaguje na burzę


Moja właśnie też :)
Jak szłyśmy razem w czasie burzy, to ani SNoopiś ani Maja nie bały się ;)

Dalmafreciak
Zapisane

Forum Zwierzaki

Burza...
« Odpowiedz #8 : 2004-06-25, 09:51 »

olc!a

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #9 : 2004-06-25, 10:25 »
Bela burzy się nie boi, ale huków różnych tak... Chociaż paniką nie reaguje ;)
Zapisane

d ela

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 676
Burza...
« Odpowiedź #10 : 2004-06-25, 10:52 »
mój też się nie boi, w przeciwieństwie do mnie  :lol:  ale znam jedną facetkę, która musi się zwalniać z pracy i lecieć do domu , bo podczas burzy pies demoluje jej mieszkanie
Zapisane
pozdrawiają: ela & Max & Wiktor

Monia i Zara

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #11 : 2004-06-25, 10:58 »
Zara czasem się boi. I wtedy chowa sie pod stół (bo to jest jej jakby buda, bo zawsze jak sie boi to tam sie chowa i trudno jest ja wyciągnąc - madrala :P ) A czasem np. jak się z nia bawię, to wcale nie zwraca uwagi na rózne grzmoty itp. Ale petard się  boi  i na Sylwka siedizala pod stołem i potem rao nie chciala wyjsć na spacer  :roll:
Zapisane

ilia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1017
  • ...
Burza...
« Odpowiedź #12 : 2004-06-25, 11:01 »
heh......to ma biedulka pecha...Ja już napisałam mój pies się nie boi ani burzy ani sylwka. Najpierw tylko postawi uszy żeby słuchać co sie dzieje a potem śpi
Zapisane
Now sacrifice your apples to Ryuuk!

magia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 853
Burza...
« Odpowiedź #13 : 2004-06-25, 11:12 »
Ja niestety niemam żadnej rady bo moja psiaki nie boja się burzy ani żadnych takich hałasów
Zapisane
sorki za błędy...
www.gangolsena.za.pl

Nicka

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #14 : 2004-06-25, 13:17 »
Był już taki temat... A nie uspakaja sie jak sie go przytuli? Poglaszcze?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Burza...
« Odpowiedz #14 : 2004-06-25, 13:17 »

pola

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #15 : 2004-06-25, 13:23 »
Zapisane

emyla

  • *
  • Wiadomości: 1311
Burza...
« Odpowiedź #16 : 2004-06-25, 16:08 »
mój też ie boi się burzy ani petard, nie przyzwyczjałam go do tego sam się nauczył
Zapisane

*~Dominisia~*

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #17 : 2004-06-26, 11:50 »
A u mnie jest tak :
Charty nie boją się huków, burzy, wystrzałów itd. poniewaz ich pra, pra dziadkowie gdy byli na prawdziwych polowaniach z książętami Polski to one słuchały tych wystrzałow itd, wiec dla nich to normalka, Arika jak kazdy inny ma to w genach, Ari nie boi sie niczego z takich rzeczy :) Jeśli jakis chart sie tego boi to nic dziwnego, może :) Chociaz 98% chartów nie boi sie tego :)
Ja mam taką radę : Nagraj burzę, wystarzały i puszczaj tak cichutko, jak pies sie nie boi pochwal, pobaw, daj smakołyk i włanczaj coraz głosniej i jak jest OK to pochwal, jak sie wkoncu przestraszy to scisz itd.
Na psa mojej kuzynki podziałało :)
Zapisane

emyla

  • *
  • Wiadomości: 1311
Burza...
« Odpowiedź #18 : 2004-06-26, 15:00 »
hmm dobry pomysł z tym nagraniem :wink:
Zapisane

*~Dominisia~*

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #19 : 2004-06-26, 16:26 »
Tak to działa :wink:  :)
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Burza...
« Odpowiedź #20 : 2004-06-26, 16:51 »
A ostatnio taka u nas burza była,ze ja sama sie bałam a co najlepsze moja psinka spała wtedy w najlepsze i nie wykazywała zadnych obajwow strachu ;)
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

Forum Zwierzaki

Burza...
« Odpowiedz #20 : 2004-06-26, 16:51 »

*~Dominisia~*

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #21 : 2004-06-26, 17:17 »
No to widac wszytko i slychac u czuc Agokonik :) Pancia, taka odwazna boi sie burzy, az sie trzesie, a psiak taki nie odwazny, odwaznie spi i nawet nie slyszy burzy  :lol:  8)  BRAWO!!!  :wink:

zart, zart, zart :)
Zapisane

golden

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #22 : 2004-06-26, 20:17 »
moje psy, tak samo jak i ich pan, burze... kochaja :hyh:
Benek i lobo w ogole nie boja sie grzmotow, blyskawic, deszczu na dworze. Podczas burzy oczywiscie siedza w domu, ale tak fascynuja je kropelki wody rozbijajace sie o szybe, ze moga wpatrywac sie w okno przez cala burze :P
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Burza...
« Odpowiedź #23 : 2004-06-26, 20:37 »
Dominisia =>  :lol: No co? Niech Ci Agusia powie jaka ostatnio byla u nas burza, normalnie jak w wielkim miescie jakims :P
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

eniqa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3509
Burza...
« Odpowiedź #24 : 2004-06-26, 21:38 »
moje psisko sie strasznie boi burzy ptetard..  :roll:
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Burza...
« Odpowiedź #25 : 2004-06-26, 21:52 »
Zawsze słyszałam że jedynym sposobem jest opisane wyżej ignorowanie :) pokazanie pieskowi że my jego przewodnik jestesmy twardzi i nie ma się czego bać... Gorzej jak piesek zajmuje się sobą tzn. chowaniem się w koncie i ma nas w głębokim poważaniu...
Zapisane

golden

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #26 : 2004-06-26, 22:11 »
najlepiej jest psa czyms zajac - najlepiej czyms, co lubi ;) nie mozna go glaskac, przytulac, mowic cieplym glosem "o jaki Ty biedny, nie boj sie malutki" pies i tak sensu slow nie rozumie, a cieply glos kojarzy mu sie z pochwala, czyli... pojmuje strach przed burza za zachowanie prawidlowe :| sprobujcoe zajac psa zabawa lub dawaniem komend.
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Burza...
« Odpowiedź #27 : 2004-06-26, 22:19 »
Mój wyczuwa,że coś "jest nie tak". Zazwyczaj chowa się pod biurko ze strachu. Trzeba go wtedy wyjąć, uspokoić, pogłaskać...po pewnym czasie dojdzie do siebie i...uśnie ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Burza...
« Odpowiedz #27 : 2004-06-26, 22:19 »

*~Dominisia~*

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #28 : 2004-06-27, 12:47 »
koniuka
Nie polecam głaskania - to pochwała.

golden
Wierze. Raz jechalismy samochodem gdy padał desz *taki mocny*, Arika z zachwyceniem patrzyła na kropelki wody, które zatrzymywały sie na szybie, nawet chciała je złapac  :P  :lol:

Agakonik
Wierze, wierze :) Widzisz jacy my dokładni - "A ta burza była okropna, straszliwa, ja sie balam i nie, pies sie tak mało bał, ale bał, mama spała, tata siedział pod naszym wielkim, pieknym stole i płakal.........." :lol:
Zapisane

Marco

  • Gość
Burza...
« Odpowiedź #29 : 2004-06-27, 12:58 »
Jak mój tata miał kiedys psa, to ten podszas burzy chował się do wanny... Mój Neo gdy jest burza, leży na dywanie pod stołem w alonie, opiera główkę o nasze nogi  i jest troche nie mrawy, widac zę sie boi, czasem nawet wskakuje na sofe i sie przytula, taki "mały" przytulasek!
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.064 sekund z 28 zapytaniami.