Jeżeli czujesz w sobie to, co punk i wyznajesz odobne idee, to oznacza, ze masz poglądy punka. A nazwac punkiem możesz sie dopiero, jak będziesz miała i takie poglady, i wygląd.
Nie mogę się z tym zgodzić. Punka ma się przede wszystkim w sercu i w głowie, a wygląd jest sprawą drugorzędną. Po mnie na co dzień nie widać że jestem Straight Edge, nie czuję wewnętrznej potrzeby noszenia X na rękach albo koszuklek z tymże symbolem, co innego na koncertach.
A co do naszywek to mam jedną spod znaku Straight Edge własnoręcznego wykonania, i 2 punkowe których już nie noszę, chetnie bym komuś z Warszawy odstąpiła...
Data wysłania: Lipiec 28, 2005, 14:02:01
a oto definicja punka o którą wielu prosiło (najlepsza, jaką znam):
Filozofia punk jest trudna do sprecyzowania, a zarazem prosta i
logiczna.
Trudność w sprecyzowaniu wynika z faktu, iż kultura punków
jest rozprzestrzeniona w bardzo wielu krajach i różni się od siebie
w każdym z rejonów jej występowania.
Aby zrozumieć całe zagadnienie (choć żadnej filozofii nikt do
końca nigdy nie zrozumie i jest to temat bardzo delikatny i godny
polemiki) należy cofnąć się do lat 70. XX wieku, wtedy to w Anglii
powstały pierwsze grupy (samoistnie) nazwane później przez ich
przeciwników punkami.
PUNK w języku angielskim oznacz tyle co śmieć, brud, "nic nie
warte nic", lichy, marny, zwyczajne zero.
Określenie to wprowadzili przeciwnicy punków, ale wspaniale
zakorzeniło się, gdyż zgodne jest z ideologią samych punków i
przedstawia w jednym słowie to, co punk chce wyrazić swoją
postawą, ubiorem i zachowaniem.
Wróćmy jednak do Anglii, a dokładniej do Londynu i jego
peryferii w połowie lat 70.
Właśnie tam w owym czasie powstawały coraz to liczniejsze
dzielnice biedoty i ubóstwa. Istniało ogromne bezrobocie, dlatego
tworzyły się koczowiska i podziemia, które stawały się coraz
większe i pozornie silniejsze. Były bardzo biedne, ludzie z owych
grup społecznych nie mieli szans na awans społeczny, głodowali,
żyli na skraju ubóstwa. Nie widzieli dla siebie przyszłości (No
Future), dlatego ich celem stało się zburzenie starego
"porządku". Jednak na przestrzeni lat i dziejów można zauważyć,
że wprowadzenie nowego porządku nie daje skutku, gdyż
ponownie tworzy się elita i władza, która zaczyna rządzić i dbać
jedynie o swoje stołki, dlatego powstała idea anarchii.
Słowo istniało już znacznie wcześniej, np.: lata 30. XX wieku (
1936 - 1939 ) podczas wojny domowej w Hiszpanii miedzy
faszystami a republikanami, do której dołączyli się opowiadający
się za anarchią, czyli zniesieniem systemu i elit.
Jednak anarchiści z lat 30. W rzeczywistości nie mieli
sprecyzowanych poglądów i w sumie nie wiedzieli do czego dążą
(chcieli jedynie obalić systemy władze i rząd) no i ich działania z
góry skazane były na klęskę.
Anarchiści wywodzący się z ideologii punków dążyli do obalenia
władzy wprowadzenia bezwładzy i zniszczenia systemu. Uważają,
że systemy są źródłem cierpień, niesprawiedliwości i braku
tolerancji. Każdy system bowiem zawsze godzi w jakąs grupę
społeczną. Jeśli jest dobry dla jednej to zły dla innych. Dokładne
zjawisko anarchii jest omówione na podstronie ANARCHIA?
Punki zaczęły BUNTOWAĆ się wobec rzeczywistości, do której
czuli ODRAZĘ. Byli ZROSPACZENI i zdesperowani.
Dlatego zaczęli zwracać uwagę nietypowym ubiorem, ogólnym
wyglądem, wyrazem twarzy fryzurą czy też zwyczajnie ubierali się
w to co mieli, bo żyli w nędzy.
Punki nie wierzą nikomu i nikomu nie ufają, ponieważ każdy ich
zawiódł, zarówno rząd, państwo, inne grupy społeczne, jak i sami
"sąsiedzi", także biedni, którzy okradają, aby mogli przeżyć, co
powoduje, że nie mają zaufania, gdyż wychodzą z założenia, że
każdy może także ich okraść w celu przeżycia.
Konsekwencją tego jestuczucie wyobcowania. To z kolei prowadzi
do uczucia samotności, jest to jedna z podstaw, jaką cechuje się
punk. O samotności śpiewa wiele kapel punkowych (Sex Pistols,
The Jam)
Świat w oczach punka jest zatem pusty, brudny, zły, brutalny,
pełen nieładu i chaosu, który wprowadzony został przez ciągłe
zakazy, nakazy, które same się zaprzeczają i tworzą krętą drogę
do nikąd.
Według punków owe zakazy, ustawy, prawa są przyczyną
tworzenia się handlu nielegalnego, co znowu wiąże się z
przestępczością. Gdyby nie byłoby zbędnych ograniczeń, każdy
dbałby o dobro, nie musząc prowokować, zabijać, utajniać,
oszukiwać, kraść. Człowiek jest według punków osaczony,
skrępowany uzależnieniami, które wyżymają go i niweczą.
Punki propagują wolność, świat bez ograniczeń, "bycia sobą".
Punki co najważniejsze nie idealizują siebie, wiedzą, że sami
należą do tej cuchnącej maszyny systemu, w której są niestety
trybem i pionkiem w grze, która w sumie nie ma jasnego sensu.
Punki dobrze wiedzą, że też są uzależnieni od tego świata. Oni też
są zwykłymi ludźmi i jak każdy człowiek mają pragnienia.
Próbują jednak z tym walczyć, wyzbyć się pragnień i zmienić
świat na lepsze.
Wiele punków twierdzi, że dążenie do zmiany świata na lepsze
daje im cel w życiu, choć większość z nich, wie, iż owy cel nie
zostanie osiągnięty, a świat, jaki chcieliby widzieć jest tylko
UTOPIĄ.
Tak więc motywacją do działań punka jest chęć zmiany świata,
dla którego jak na razie nie ma przyszłości, przynajmniej nie dla
takiego jakim jest teraz.
Pewnie się zastanawiacie, po co w takim razie wielu punków się
uczy, kształci i pragnie zdobywać wiedzę??
Otóż, aby zmieniać świat, trzeba poznać jego struktury, aby je
unicestwić, trzeba je przejrzeć, znać system i prawa. Wielu
jednak punków nie przywiązuje wagi do nauki, wychodząc z
założenia, że ich życie nie ma sensu, bo i tak są skazani na klęske,
a nie chcą być trybem w maszynie (Dezerter)
Punkiem uważają, że wrogiem ludzi i całego świata jest CZAS.
Czas jest panem, a my jego niewolnikami, on jest tak doskonały i
nigdy go nie prześcigniemy
Czas! A co później??? Pytanie bez odpowiedzi, retoryczne...
Nie masz celu w życiu, nie wiesz po co tak właściwie żyjesz,
kochasz pokój, nie podoba ci się to co robią władze, systemy,
kraje, nienawidzisz wojen, żyjesz, bo świat cię zrodził, do którego
czujesz odrazę. Jesteś taki sam jak inni, brzydzisz się sobą, idziesz
gdzieś, nie wiesz gdzie, robisz coś nie wiesz co, robisz coś co robi
wielu, twoje życie jest bez celu.... - to typowe dla punków
Punk (jak i hippiesi) chcą pokoju na świecie, uważają, że systemy
i granice (zarówno państw jak i moralne) są zbędne. Jest to
przeciwieństwo "ideologii" skinów, którzy utożsamiają się z
nazistami, faszystami i rasistami. Są za zagazowaniem wszystkich
po za czysto-białymi ludzmi, uparcie twierdząc, że wierzą w Boga
( o ironio losu !!! ) ,BR> Dlatego trwa nieustanna wojna między
punkami a skinheadami, w której prowokatorami są głownie
skini.
Zdaża się jednak, że pojawiają się pozorne punki, tak zwani
OKAZIONALIŚCI.
Jest to człowiek, który w sumie nie wyznaje ideologii czysto -
punkowej, a swój wizerunek tworzy jedynie przez ubiór i fryzurę.
Robi to, aby czuć się silniejszym, aby zwracano na niego uwagę,
aby był znany.
Tacy ludzie często nie wyznają idei punkowej, robią rzeczy nawet
wbrew ideom punków, co tworzy negatywny i zupełnie przeciwny
wizerunek punka w oczach ludzi z poza tej subkultury
(Autorka powyzszego tekstu jest KIWI)
a wzięłam to z Internetowego Serwisu Punkowego punk.px.pl (dawno temu, nie wiem czy stronka jeszcze istnieje)