nie skreślam tej muzyki ale za nią specjalnie nie przepadam lecz są kawałki które mi się podobają i nie ukrywam ,że od nczasu do czasu mam ochotę ich posłuchać. Ale denerwuje mnie jeżeli do mojego domu przyjeżdża ktoś z rodziny , przywozi swoje przestażałe radio i na ful puszcza jakiś kawałek i nie dociera do tej osoby ,że nie wszyscy chcą tego słuchać. Ja staram się nikogo nie katować rockiem więc jeżeli chcę posłuchać czwegoś głośniej to czekam do momentu kiedy będę sama w domu lub przeżucam się na discmana