ja wam w takim razie zazdroszcze idealnych cer
moja obecnie przetluszcza sie niesamowicie, swieci sie,
na broidzie wystapilo mnostwo pryszczy a'la wulkan
wiec chcac nie chcac (chcac
) spedzam sporo czasu na kladzeniu tapety zeby moc sie ludziom na oczy pokazac
i nie wygladac jak tirówka;)
a to jest pracochlonne bo i poklad, i puder trzeb polozyc
i korektor,i rozswietlacz,i róż.
ale z drugiej- za rok stuknie mi dwudziestka, jestem pelnoletnia, lusterko w domu posiadam
powiem wam ze lubie sie malowac, uwielbiam eksperymenowac z kolorami na powiekach ze swiatlem na twarzy. to jest sztuka, a ja coraz wiecej wydaje na kosmetyki
heh
ale co zrobic
trzeba zawod zrobic i zarabiac dosc zeby miec wydawac na te diory, lancomy i guarlainy
a polowie z was jak pelnoletnosc stuknie zdanie sie odmieni i w podkladzik byle dobry zainwestujeci
bo warto( te lespze maja juz filtry i w ogole cuda na kiju
)