Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: dotrzymywanie towarzystwa...  (Przeczytany 1256 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

pantheraleo

  • Gość
dotrzymywanie towarzystwa...
« : 2003-03-10, 15:52 »
Moją papużkę falistą mam od kilku tyg.(3),nie jest jeszcze oswojona na tyle by wejść mi na rękę,a to wielka szkoda,ponieważ przez to nie mogę jej nigdzie zabierać.Klatka stoi w moim pokoju,ale dużo czasu spędzam poza nim.Z Igorem nie ma problemu,kiedy tylko otrzworzę klatkę od razu z niej wylatuje i siada mi na ramieniu,kiedy idę pobawić się kompem,czy do pokoju rodziców,jest ze mną.Papużka natomiast jest sama i co mnie cieszy głośno nawołuje(uspokaja się gdy do niej podejdę).Wpadłem na pomysł,czy mógłbym np.kiedy idę na kompa,brać ją razem z klatką i stawiać przy sobie,papużka miała już okazję poznać inne pokoje,jednak staram się by latała wolno tylko po moim,bo nie wiem czy umiała by wrócić do klatki z innego pok...Czy ten pomysł z zabieraniem klatki ze soba jest dobry,czy tylko ją zestresuje???????
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
dotrzymywanie towarzystwa...
« Odpowiedź #1 : 2003-03-11, 22:31 »
a czy przypadkiem nie trzymasz klatek obok siebie? falista krzyczy za igorem jak ty go bierzesz do innego pokoju, moszesz spróbować zabrać ją ale bez igora, niech pobędzie z tobą sam na sam.
Zapisane

_Gosia_

  • Gość
Re: dotrzymywanie towarzystwa...
« Odpowiedź #2 : 2003-03-15, 14:46 »
Cytat: pantheraleo
Wpadłem na pomysł,czy mógłbym np.kiedy idę na kompa,brać ją razem z klatką i stawiać przy sobie,


Ja tak robię. Oczywiście wcześniej upewniłam się, czy przenoszenie klatki nie stresuje ptaka.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Re: dotrzymywanie towarzystwa...
« Odpowiedz #2 : 2003-03-15, 14:46 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.043 sekund z 24 zapytaniami.