Hah, a ja ostatnio pokochałam siatkę normalnie.
A to wszystko przez to, że chodzę na SKS, który prowadzi nasza katechetka, która również uczy wf
Mamy 2 godziny w piątek i po 3 godziny w soboty [czasami...], a 27 i 28 grudnia też będą jakieś zajęcia na SKS i też przez 3 godziny. Najfajniej jest, jak są tylko ludzie z 5 klasy... bo czasem przychodzą też szóstoklasiści, co na wszystkich krzyczą.