W sensie, że ogólnie pięknie, spokojnie i aż korci mieszczucha, żeby pochodzić, pooddychać, popatrzeć, zamyślić się nad światem, życiem... Pod nogami może skrzypieć śnieg, mogą szeleścić jesienne liście, może też układać się miękka, letnia trawa... Nieważna pora roku, szczypiacy mróz czy palące słońce... Świst zimowego wiatru czy zapach żywicy i gra świerszczy... Zawsze jest pięknie...