Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Gryzonie, zajęczaki i fretki => Wątek zaczęty przez: Katarzyna w 2005-11-13, 20:18



Tytuł: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: Katarzyna w 2005-11-13, 20:18
W związku ze śmiercią mojej myszki - druga mysz - Bianka - przez pewien czas mieszkała sama (ok. 2 miesiące). Teraz dokupiłam dwie nowe myszki. Wszystkie trzy siedziały w pudełku po butach, gdy ja czyściłam dokładnie klatkę, wymieniłam też drewniany domek na nowy. Jednak zaraz po wejściu do klatki "stara" mysz zaczęła gryźć nowe! I to na tyle mocno, że gryzione głośno piszczały. Jedyny pomysł, jaki miałam, to odseparowanie agresywnej myszy. Mam nadzieję, że klatka szybko zacznie pachnieć "nowymi" - co nieco ostudzi zapał "starej" do dominacji. Tak więc od ok. godziny dwie nowe myszki się grzecznie bawią w kołowrotku, a stara mysz usiłuje wydostać się z kartonowego pudełka, do którego została zesłana (ma w nim nieco kołdry dla gryzoni, wody i jedzenia, więc póki co nie sądzę, żeby działa się jej wielka krzywda).
Czy robię dobrze? Czy może wszystkie 3 myszy powinny pozostać na razie w neutralnym pudełku? No, ale czy to by coś dało, skoro stara mysz nadal uważa klatkę za swoje terytorium? A jeśli robię dobrze - to ile powinno potrwać do przymusowe "zesłanie" starej myszy? Kiedy będzie mogła wrócić do klatki?


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-11-14, 11:35
Zrób tak jak ja zrobiłam ze szczurami.

Położ nowe myszki na tapczan.....nich troche pobiegają...a potem starą. To jest neutralne terytorium, nie ma zapachu ani nowych myszek ani starej myszki. Nie powinna zaatakować. W razie ataku zabierz mysz.... i za kilka dni spróbuj ponownie. Możesz jeszcze zrobić cos takiego :

wsadz nowe myszki do klatki starej myszki...zamknij klatkę. Obok klatki połóż starą mychę....przez pręty nic sobie nie zrobią. A stara myszka może pogodzi się z myslą że w jej domku sa teraz dwie inne.

Życze powodzenia. Napewno się uda  :wink:


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-11-14, 16:07
To ta mysza, co przeżyła już dwie czy trzy inne myszy? Może tamte też dręczyła, może jest aspołeczna i nic się nie poradzi?


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: Katarzyna w 2005-11-16, 17:12
Tak, to ta, która przeżyła już 3 inne myszy... :(
Na razie wygląda na to, że przymusowy dłuższy pobyt w pudełku nieco pomógł - chyba już zaakceptowała nowe myszy. Biegają razem w kołowrotku etc. Na razie obserwuję z nadzieją i niepokojem... Może tym razem nowe zostaną u nas dlużej...


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: shogomad w 2005-11-19, 17:04
Xdaje mi sie że to troche potrwa a może nawet być tak że on ich wogóle niezaakceptuje.
Wiec radze pomyśleć o tym że być może bedzie potrzebna ci nowa klatka dla tej drugiej.


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-11-20, 12:27
A moje sie dzisiaj podziabały. Czekoladka ugryzł Mysza do krwi w łapkę. Dziwne bo do tej pory żadnych walk nie było a teraz sie na siebie chyba obraziły bo siedzą w przeciwległych katach akwarium. Chyba trzeba by je oddzielić, tylko czy potem da sie je połączyć? Aha oba myszy to samcolki, wiec to chyba walki o terytorium.
W ogóle Czekoladka jest przyjazny dla ludzi ale podryzł szczurka Lunę zaglądającą do ich akwarium, więc to mysz bojowy..


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: Katarzyna w 2005-11-21, 11:45
A moje się chyba jednak zaakceptowały... W każdym razie razem biegają w kołowrotku, jedzą w jednej miseczce i już się chyba nie kłócą...
Są w trójkę takie super...
Mam nadzieję, że już będzie ok...


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-11-21, 15:29
Ekoteczka, żadko się zdaża żeby dwóch samców kompletnie sobie obcych, niespokrewnionych mogło żyć w zgodzie... :( Może na razie nie pozbywaj się dadatkowej klatki.

Katarzynka, też mam taką nadzieję... :) Trzymam kciuki!


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-11-21, 20:09
Moje popaprańce teraz śpią razem zgodnie przytulone do siebie. Ja już za ich humorkami nie nadążam ;)


Tytuł: Odp: AGRESYWNA MYSZ! (pomocy!)
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-11-21, 23:20
Skąd ja to znam... :P Raz zwady, a za chwilę wspólne mycie i spanko jeden na drugim... :lol: