Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Żywienie => Wątek zaczęty przez: Anilewe w 2003-08-16, 13:06



Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-08-16, 13:06
Dleczego wszycy tak krytykuja to jedzenie? Co w nim jest takiego zlego? Caly czas slysze 'ja nie karmie mojego psa tym jedzeniem bo to gowno', nie rozumiem jakos dlaczego tak wszyscy mowia, ja nic zlego nie widze w tym jedzeniu...


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-16, 13:31
To jest najtańszy szajs, zero prawdziwych składników, za to mnóstwo chemii. Niszczy wątrobę, nerki, przyczynia się do nowotworów. Karm tym psa, jeśli chcesz, ale jak zachoruje - miej pretensje do SIEBIE.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-08-16, 13:33
Ja nie karmie tym psa, tylko poprostu wszedzie widze 'to jestedzie do gowno' to sie pytam, bo nie mialam pojecia, dlaczego...


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-16, 13:51
To już masz, mam nadzieję.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Arwen w 2003-08-16, 13:54
Słyszałam, ze tak karma jest robiona z najgorszych składnikow, po ktorych psy chorują. A pomyśleć, że większość reklam karm dla psow, to właśnie reklamy Pedigree...i ludzie to kupują...:?


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Agaria w 2003-08-16, 15:18
Po pierwsze wystarczy spojrzec na sklad pedigree : produkty pochodzenia zwierzęcego. Nie jest napisane, że np. 16% to mięso z kurcząt(jak w przypadku profesjonalnych karm), nie trudno jest się więc domyślić, że oprócz mięsa do produkcji tej karmy używa się róznych innych produktow pochodzenia zwierzęcego, które zwiększają objętość karmy, nie wnosząc do niej nic dobrego (a byc moze nawet zlego), po drugie jasna sprawą jest, że skladniki, uzywane do produkcji tej karmy nie są najwyższej jakości( bo takie kosztują grube pieniądze...a cena tej karmy mowi sama za sibie).
Najgorsze jest jednak to, że do proodukcji tej karmy dodawane są substancje chemiczne, poprawiajace zapach i smak karmy(podrazniaja one watrobe psa, moga doprowadzic do powstawania nowotworow).
Inne karmy z supermarketoow ida jeszce o krok dalej...bo wytlumaczcie mi jak bez poteznego chemicznego dodatku mozliwe jest ze jedne granulki sa sniznobiale( bo niby z mlekiem), inne krwisto czerwone( bo te sa niby  miesne) a jeszcze inne zielone jak trawa( to niby warzywka)...paranoja!!
Poza tym karma pedigree w rzeczywistosci jest o niebo tansza niz to by sie moglo wydawac (cena tej karmy to 20 ZL za 15 kilowy worek!!!!! - reszta to marza narzucona przez sklep), nie pojmuje wiec jak mozna wyprodukowac cos co jest zdrowe, z najlepszej jakosci produktow, w 100% naturalne i zmiescic sie w kosztach produkcji ponizej 20 zl za 15 kilo!!!!!!!!!!
Nie badzmy NAIWNI, jezeli chodzi o karme i jedzenie CENA=JAKOSC!!!!!


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Annn w 2003-08-16, 15:21
Mojemu psu rozpychalo zoladek po tej karmie, zreszta jak sie ja zalalo woda to niezle peczniala :) ale moze to ze wszystkimi tak sie dzieje??


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Agaria w 2003-08-16, 15:23
Owszem ZE WSZYSTKIMI, dlatego stosowanie pedigree u duzych ras dodatkowo podnosi ryzyko przekrecenia sie zoladka, a co za tym idzie skretu jelit!!


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2003-08-16, 17:06
Ja nie karmie moge psa tym w sumie nie wiem czemu, dlatego,ze suchego żarcia pedigree moj pies nie zje a puszki mamy juz inne zaufane. No i jak sami piszecie ni zdrowe, dobrze,ze nie karmie tym swojego psa :) No i rowniez ja sama tez słyszałam,ze nie jest to najzdrowsze dla psa,ale jakos nigdy sie nie zagłebiałam.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2003-08-16, 19:08
Pedrigree to jak i inne Chapi, Friskies itp ..... sama chemiaaa!! NIe ma nic w nich zdrowego, nie mowiac juz o zadncyh srodkach odzycwczych i witamoinach dla psow :D Oczywiscie sa syte i no pies sie nimi naje ale nic wiecej


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-08-16, 19:25
A co myslicie o karmie "Frolic", moje psy, bardzo lubia te karme, chcialabym sie dowiedziec, czy to jest bezpieczna karma.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Agaria w 2003-08-16, 19:49
Frolic to jest nic innego niz Chapie i Pedigree, chemia, malo wartosciowych skladnikow, mnostwo ulepszaczy i zapychaczy;/
Niestety:(


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-16, 19:58
Prawie wszystko co leży w marketach to świństwo - piszę prawie, bo co prawda nie wiem jak z karmami dla psów, ale dla kotów czasem trafi się w markecie coś lepszego, np. Sheba.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2003-08-16, 20:09
Frolic, Peedigri, Chappi i takie karmy radzęCi odstawić na bok.. Zacznij kupować swojemu pieskowi Purinę albo Eukanubę, jest sporo droższa ale o ile zdrowsza!


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Agaria w 2003-08-16, 20:13
Z troche tanszych ale naprawde w niczym nie ustepujacych eukanubie, purinie i innym jest np Bento Cronen (bardzo polecam)!!
Bardzo dobry jest tez Royal Canin(tylko moim zdaniem rasy olbrzymie lepiej karmic royalem dla ras duzych, a rasy duze royalem dla ras srednich ;) ), tyle, że nie jest on tanszy niz np. Purina. Część hodowców kupuje też Chicopee(chyba tak to się pisze), jest naprawde dobre i bardzo tanie jak na taką karmę(kosztuje okolo 100 zlotych) za 15 kilo!!


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2003-08-16, 20:15
O tu się zupełnie zgadzam, jeśli nie stać cię za bardzo na pokarmy typu Eukanuba, jest właśnie Royal...:)


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-08-16, 20:29
Cytat: Agaria
jest naprawde dobre i bardzo tanie jak na taką karmę(kosztuje okolo 100 zlotych) za 15 kilo!!


Slucham!? 100zl za 15 kilo to wedlug ciebie tanio? Stac by mnie bylo na ta karme, ale ja mam trzy psy i bardzo szybko by ta karma schodzial i troche juednak za duzo pieniedzy...


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2003-08-16, 20:51
Ja mojego piesa karmie Darlingiem z puszki, a suche żarcie kupuje "bezfirmowe" tzn. jakas ono firme ma,ale nie wiem dokładnie bo zawze kupuje u weterynarza.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-16, 21:02
Anilewe: jak ci szkoda na psy wydać, to potem będziesz miała chyba jeszcze większy problem wydać na weta. WIesz, że pies z chorą wątrobą musi być do końca życia na diecie? Wtedy chyba zostałoby już tylko uśpienie, bo dietetyczna karma jest bardzo droga.

A BTW, skoro taka "oszczędna" jesteś - to czemu nie karmić psów mięsem i ryżem? To najtańsze i najzdrowsze.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: kapi w 2003-08-16, 21:05
Ja karmiłam Eukanubą ale przeszłam na podobną i tańszą Gilpe :)


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-08-16, 21:11
Eh, czego ty tak nerwowo myszka odrazu do tego podchodzisz? Mi nie jest szkoda na nie wydawac, poprostu mowie, ze jest bardzo drogie, troche za drogie. Ja tak jak ty Agakonik karmie moje psy Darlingiem, Pupilem, Aro a wiecej nazw nie pamietam ;)


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: kapi w 2003-08-16, 21:18
No cóż, prawda chyba jest też po części inna. Każdy karmi psa tym na co go stać. Wiem , że są wyjątki ale przeważnie forsa decyduje o tym czym karmimy psa. No chyba, że ktoś nie interesuję się swoim psem i daje mu co tam popadnie do jedzienia. Ale to już zupełnie inna sprawa.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: awia w 2003-08-16, 21:37
hm,tak was czytam...
ja karmie swojego pas froliciem bo moj pies to bardzo lubi.
tzn "karmie"
w wydaniu mojego pas jedzenie frolica wyglada taK-bierze w zeby,lcei do przedpokoju-rzuca.
zaczyna warczec.kladzie sie z nosem w tym powarkujac.
kiedy ktos przechodzi z domownikow obok-warczy glosniej.
kiedy czlowiek sie do psa schyla zeby mu podac-lapie w zeby i leci do pokoju.tam rzuca sobie,turla lapa,i w ogole bryka.
do tego od czasu sobie szczeknie jak sie ziarenko samo nie rusza.jak pojde jej poturlam to lapie w zeby,kladzie w jakims przytulnym miejscu i zaczyna sie w tym tarzac.
oczywiscie sobie do tego powarkuje i macha ogonem.
po tym wystepie artystycznym konsumuje ziarenko.
je je ok 5 sztuk dziennie.
szczerze watpie czy jej to szkodzi.
zapytacie co je-zawsze cos podje od nas,jakis kawalek kanapki,czasem mam jej da kawalek parowki,ona poczeka az ta paroka wyschnie i dopiero je.
do tego je dwie rzeczy chyba codziennie w sporych ilosciach-wyschniety chleb typ graham,ewentualnie pietke zwyklego,i chrupki kukurydziane.i zawsze surowe miesko-najchetniej kurczaczka przed usmazeniem.
no coz,dosc orginalnie jada ale jak widac-jest orginalna.
moj pies jedzenia z puszek nie jada.
ciekawa jestem jakie sa wasze zdania dotyczace przysmakow dla psow-np czekoladek spec.,roznych paleczek,skor.
uwazacie ze to wszystko jest szkodliwe?
owszem,ja wiem ze te suche karmy nie sa najzdrowsze.
ale uwazam ze sa bardziej wlasciwe od karmienia ludzkim jedzeniem typu kasza,jakimis koscmi.
dodam ze moja diablica ma 4 latka,jest polkrwi sznaucerem
(fotki na http://f2.pg.photos.yahoo.com/ph/awia86/lst?.dir=/Moj+pies&.src=ph&.order=&.view=t&.done=http%3a//f2.pg.photos.yahoo.com/ )


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-16, 21:54
Bardziej właściwe od ryżu z przetartymi warzywami i mięsem? Na pewno nie.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2003-08-16, 22:33
to sama chemia-z pewnoscia. Nie mam zamiaru karmic tym zwierzat ale.... tak sobie pomyslalam...skoro ludzie jedza sztuczne jedzenie (zupki w proszku itp) to dlaczego zwierzeta nie moglyby czasem tez dostac sztucznosci skoro im to smakuje....tak samo jest z ludzmi,smakuja nam chinskie zupki ale wiemy ze sa szkodliwe....


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Agaria w 2003-08-16, 22:51
Nie no racja Emilka;)
Tylko, że ludzie gdyby jedli rzeczy tylko gotowane, zero smażonego i tylko warzywka to pewnie by dozywali setki;))
A zwierzeta zalezy od wielkosci zyja maksymalnie kilkanascie lat, dlatego wydaje mi sie dobrze jest je karmic jak najlepszymi rzeczami, żeby były z nami jak najdluzej;)
Anilewe mi sie wydaje, że 100 zl za 15 kilo jak na profesjonalna karme to bardzo tanio, tym bardziej, ze inne karmy tej klasy kosztuja od 200 do 350 zlotych...chodzilo mi tylko o porownanie:)
I tak juz calkiem szczerze, to zalezy jak sie do tematu podchodzi...znam ludzi, ktorzy spokojnie mogliby sobie pozwolic na karmienie psa krewetkami a twierdza, ze nie stac ich na nic lepszego niz pedigree, zadna argumentacja do nich nie trafia, a znam tez takich, ktorzy maja 500 zlotych miesiecznie na zarcie i za to sa w stanie kupic psu karme za 200:)
Wystarczy chciec;)
Masz racje myszko, karma dla psow z chora watroba jest w cenie zlota...dlatego chyba warto zadbac o to, żeby nasze psy byly zdrooooowe :tak:


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: awia w 2003-08-17, 09:34
tylko co zrobi jak moje wepsie nie jada np takich gotowych posilkow typu ryz w warzywami i miesem?ona pysak do miski nie wlozy.
jak juz to z ziemi,ale trudno rozwalac jej jedzenie po calej kuchni.
w dodatku po prostu nie lubi.
a z tych drozszych karm-raz kupilismy jej w zoologicznym,ponoc jakas rewelacja,dalismy-juz nie pamietam-15 zl za woreczek.
naet nie ruszyla.cudna karme dostaly bezpanskie psy spod bloku.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Siersc w 2003-08-17, 09:42
Moj pies je jedzenie firmy "Mature" sporo sobie kaza placic za kg ale za to wiem ze je to co zdrowe :)
pozdro.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-08-17, 10:13
Cytat: awia
tylko co zrobi jak moje wepsie nie jada np takich gotowych posilkow typu ryz w warzywami i miesem?ona pysak do miski nie wlozy.
jak juz to z ziemi,ale trudno rozwalac jej jedzenie po calej kuchni.
w dodatku po prostu nie lubi.
a z tych drozszych karm-raz kupilismy jej w zoologicznym,ponoc jakas rewelacja,dalismy-juz nie pamietam-15 zl za woreczek.
naet nie ruszyla.cudna karme dostaly bezpanskie psy spod bloku.


Bo pedigree, chappi, darling, frolic i "tesco - sucha karma dla psów" to śmietnik ale zaprawiony chimicznie - substancjami zapachowymi, smakowymi, koloryzującymi i uzależniaczami. A te uzależniacze to jak narkotyk - jak odstawisz, to potrafi ne jeść nic innego w oczekiwaniu na "działke". Równie dobrze możesz zacząć mu dożylnie dawać "kompocik".
Zero wartości odżywczej - skałd: trochę skórm kości, kopyt, włosów, ścięgien i innych odpadów pozwierzęcych + chemia + odpady roślinne (te, które się nie bardzo nadają nawet na nawóz roślinny).
Ja sobie w błogiej nieświadomości karmiłam Hankę pedigree. Do czasu potem jak jej wysiadła wątroba, to w trzy miechy wydałam na ratowanie psa cztery wypłaty. Dietę musimy trzymać do dziś. Wcale nie najtańszą.
Jak już musisz psa tanio karmić, to nie wymiawiaj się, że pies nie chce nic innego. To już Twoja działka, żeby z psem poprcować i go przestawić na inną karmę. Gotować też możesz, co z tego, że nie chce z miski. A od czego plastykowe podkładki? Duże i płaskie, kładziesz na ziemi i na to gotowane. Nie musi być w konsystencji zupy. Możesz zrobić ryż na sypko z gotowanym mięsem i startą marchewką. Trzeba trochę chęci i mniejszego dbania o własną wygodę.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Siersc w 2003-08-17, 12:13
Witam,
ja teraz bede miala szczeniaka... i mam swiadomosc ze ode mnie bedzie zalezalo jak sie bedzie rozwijal. Mam juz jednego psa jamniczke ktora obecnie ma 13 lat ale jak byla mala musialam jej gotowac itp. teraz sunia jest na karmie najwyzszej jakosci sporo za nia place ale dbam o pieska. Jak bedzie szczeniak spowrotem wracam do gotowania i karmienia pieska. Niech lenistwo i nasza niechec do przygotowywnia jedzenia nie bierze gory .... bo pieski na tym moga sie przejchac...i to oni najwiecej cierpia....
Pozdrawiam.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Mangooo_zakofana w 2003-08-19, 19:11
Hmmm.. U mojego psiaka SUCHA karma Pedigree wywoływała uczulenie w postaci czerwonych krost od brzuszka do okolic odbytu. Wcale to ładnie nie wyglądało.. Wet kazała mi smarować jej te miejsca czymś fioletowym. Na początku schodziły, potem już rzadziej. W końcu, patrząc na to co pies je, doszliśmy do wniosku, że chodzi o suchą karmę. Zmieniliśmy ją na Purinę i pies czuje się o niebo lepiej! Nie ma krost na brzuszku, co najważniejsze.

Jednak to tylko sucha karma uczulała mojego psiaka. Buffie nadal je jedzenie z puszki dla szczeniąt Pedigree i nie ma negatywnych objawów, przynajmniej widocznych...  

Również różne przysmaki Pedigree Buffie nie uczulają.

Co więc było w tej suchej karmie?


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: Justa107 w 2003-08-20, 09:15
JA karmię moją 3-miesięczną suczkę Eukanubą i czasem mieszam ją z puszką... czy puszki Pedigree to też taki śmietnik i chemia jak sucha karma?! Szukałam puszek jakichś innych-lepszych producentów, ale nie znalazłam...
Moja mama stwierdziła jednak,ze nie może pstrzeć na to jak moj sznaucer zjada tą suchą karmę i zapowiedziała, ze postra sie jej cos ugotować (WOW) A tak przy okazji to czy ktoś zna jakieś przepisy na gotowane jedzonko dla 3-miesięcznej sznaucerki miniaturowej??!! I w jakiej ilości podawać jej gotowane żarełko???
Z gory dzieki za rady
Just@ & GALA


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-20, 09:16
Tak, puszka to taki sam śmietnik. Dokładnie taki sam.


Tytuł: Pedigree
Wiadomość wysłana przez: norris w 2003-08-21, 16:48
A co myślicie o Nutrenie?


Tytuł: straszna karma
Wiadomość wysłana przez: jagunia w 2003-08-21, 17:39
Ja też cały czas myslałam,że pedigree to świetne jedzenie dla pieska- do czasu aż nie pojechałam z moim szczeniaczkiem(karmionym dotąd u hodowcy pedigree). Pani weterynarz dała mi mały wykład na temat tego świństwa w ładnym opakowaniu. Skoro karma miałaby być robiona na bazie mięsa to na pewno nie możnaby jej trzymać w sklepach w temperaturach powyżej 20 stopni. Dlatego producenci wkładają tam tony konserwantów. Od tej wizyty podaje małej eukanube (narazie nie chce tego jesc ale z dnia na dzien jest coraz lepiej :) ) A swoją drogą to producenci pedigree to mistrzowie marketingu hehehe- umieją rozreklamować nawet takie świństwo jakie znajduje sie w tych żółtych torbach. pozdrawiam papaap