Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Galago De Codi]

3?  
bosh... a ja nikogo nie znam.. keidys nas jakis facet śledził, ale zgubiłyśmy go w sklepie

 Srodowisko w ktorym sie obracam to nie mile paniusie i ładne osiedla domków jednorodzinnych ....  

[ina]

no cóz... polska jest specyficznym krajem. sama doświadczyłam czegoś takiego... nie gwałtu bron boze!! tylko, szłam sobie z moim pieskiem, żeby sie spotkać z koleżanką. było już ciemno [19], była zima. nagle czuje czyjś wzrok na mnie. odwrcam się, a tam koleś stoi na wprost mnie i rozpina sobie rozporek i ma wszystko na wierzchu. tak sie wystraszyłam, wrzasnęlam i uciekłam... koleś poszedł w drugą strone, ale jak poszłam do tej koleżanki to musiałam zadzwonic po teate, zeby po mnie przyjechal, bo sie po prostu bałam...

[Scotia]

a mojej mamie b.dawno temu sie cos takiego przytrafiło:
szła w nocy, główna ulica do domu, odwróciła sie zeby tak o zobaczyc co sie dzieje, nic, szła szybka, nagle czuje czyjas reke pod płaszczem!!!!!!!!!, odwraca sie, ale juz widac było jak sie chowa w krzakach, na szcescie moja mam jest taka, ze walnie jak by przyszło co do czego
wyobrazacie sobie, jak szybko i CICHO musiał ten gostek to zrobic!!!!!!!!!!!

przed wczoraj w "rozmowach a toku" było o gwałtach........

[julia_mrm]

Wiesz bardzo ci współczuje i równiez cie podziwiam ze o tym piszesz mi jeszcze nie pozwalaja chodzic do dyskoteki a zreszta nawet nie chce

[Karletka]

Ja jakiś miesiac temu szłam lasem w biały dzień (wracałam ze sklepu...Z hipermarketu) i jedzie jakiś żul( ) na jakimś rowerku no to nic, idę dalej, on się zatrzymał przed drzewkime,zszedł odwrócił się do drzewka i patrzy na mnie no to ja mysle dobra,idę dalej a ona po chwili coś woła "eeee" ja sie odwracam a tam     Zaczęłam tak biec,że jeszcze nigdy tak szybko nie biegłam

[julia_mrm]

ja sie odwracam a tam

Cooo?

[Karletka]

No....domyśl się.... Co miał "nie zasłonięte"

[gunia]

A ja w 3 klasie podstawówki wracałam autobusem ze szkoły do domu. Usiadłam na przystanku, obok mnie usiadł starszy mężczyzna. Postawił reklamówkę na kolanach zasłaniając rozporek, potem... Ekhym... rozpiął go i zaczął coś robić... ekhym... Uciekłam szybko w inne miejsce, zaraz pzyjchał mój autobus i zostawiłam dziwnego pana samego...   :?

[Scotia]

dziwnego pana samego...

ja sie odwracam a tam

nie wiem co oni robią, co ich w tym podnieca, yhmmmmm nie kapuje chłopaków

[Karletka]

Scotia ale to nawet nie są chłopacy tylko jakieś stare żule!! Którzy spaprali sobie życie,zbierają puszki,jeżdżą rozwalonym rowerem,nie mają co robić i molestują dzieci Ej no sorry ale nawet w biały dzień...a jakby zamiast mnie przechodziło tamtędy 7-letnie dziecko, wracające ze szkoły(tym laskiem przede wszystkim przechodzą dzieci,bo zaraz za nim jest szkoła). B.często można tam znależć jakieś szpilki,rajstopy na krzakach I nie zwalajmy winy na chłopaków,bo to robią przede wszystkim starsi "panowie"

[Jaśka]

Moja mama jak sła raz do parcy (po ciemku) przez lasek, to z krzaków wyszedł facet w płaszczy i nagle ten płaszcz odsłonił (to był eksibicjonista-sorki jak poprzekrecala litery ale to trudny wyraz ). no to moja mama zaczela uciekac ale gdzies slyszalam ze przed nimi nie wolno uciekac bo sie moga stac grozni :?

[Karletka]

Wiesz Jaśka...Ale w takich momentach człwowiek nie myśli co robić...Poza tym ja na pewno też być uciekła...Bo co miaąłbym robić patrzeć się i czekać aż jemu się znudzi?

[Jaśka]

Tak masz rcję ja tez bym uciekła, resztą jak prawie każdy. Chodziło mi o to że bardzo się cieszę że mojej mamie się nic nie stało bo nie dało sie przewidzieć jego reakcji gdy zaczęła uciekać