Eeo , no może Elfik zaraił się od Jokera? telepatycznie
A tak naprawę: koniecznie sprawdzaj, czy może maluch nie jest gorący, możesz zobaczyć czy ma powiększone migdałki (jeśli wiesz,gdzie,.. ja np nie wiem :]), Joker po kilku dniach miał też katar straszny.
Na pewno witamina C, rutinoskorbin. Niby wapno jest dobre na przeziębienie, ale wysusza jeszcze bardziej gardło. Nam wet polecił syrop PINI, nie wiem czy bardziej na anginę czy sam kaszel. No i krótsze spacerki, bez szaleństw.
Radzę miej rękę na pulsie, w razie czego leć do weta.
Marta, jeśli Reks by kasłał, to byś wiedziała, że to kaszel.
I pozdrów malucha
:]