mam leciwego - 14-letniego, spaniela, który niedawno oślepł w bardzo krótkim czasie.
Nietrudno pewnie zgadnąć, że to przypadłość wywołana sędziwym wiekiem, ale może wiecie jak mu pomóc - boję się, że to dopiero początek oznak starzenia... dodam jeszcze, że coraz częściej pojawiają mu się dziwne zmiany na skórze, ma trochę strupków, a na pewno nie ma pcheł...
Tak mi go szkoda, co prawda w domu i na ogrodzie radzi sobie całkiem nieźle, ale może macie jakieś doświadczenia z psami w takim wieku, tzn. czym karmić, jakie dodać witamiy, czego unikać...
Poza tym jest w niezłej formie, ale naczytałam sie o różnych paraliżach łap zwłaszcza u spanieli...