"mimo że robiłam strasznie dużo rzeczy dla zwierząt nie mam najmniejszego zamiaru w przeciwnieństwie do niektórych o tym opowiadac, bo od ludzi pochwł nie potrzebuje, ale na jawną krzywdę zwierzat, choćbym była atakowana, zawsze reagowac będę."
Jeśli źle to rozumiem, to bardzo mi przykro, ale odbieram to jako aluzje w stylu, że ja nie reaguje na to co sie z psami dzieje. 2 - odbieram to tak, jakbym zekomo koloryzowała, wyolbrzymiała, lub w ogóle zmyślała, co robie w schronisku.
Jestes osobą pełnoletnią?
Nie, nie jestem. A jakie to ma znaczenie?
Takie przekręcanie cudzych wypowiedzi może się źle skończyć, bo ktoś będzie chcial wyciągnąć z tego konsekwencje, ponieważ robisz to celowo, a takie czyny są niedopuszczalne
Odpowiem atakiem - a czy wypowiadanie się o kimś, i "obsmarowywanie go" nie będąc pewnym - tzn. nie przyłapując go na tym nie jest karalne? Czy niedopuszczalne? Jasne, że jest.. A właśnie to robicie. Nikt nigdy nie przyłapał p. dyrektor na wkładaniu pieniędzy do kieszeni.. No chyba, że o tym nie napisałaś, a faktycznie przyłapałaś - wtedy sie zamykam.