Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Visenna]

Moja myszka cudem żyje! Uciekła z pazurów mojego kota!! Mam możliwość zakwaterowania jej w sali biologicznej w mojej szkole! Tam będzie bezpieczna u mnie tej gwarancji nie ma... Co zrobić? Lepiej mieć ją przy sobie ale wiedziec że lada chwila moze zginąć czy oddać do pracowni bilogicznej?? Musze podjąć decyzje dzisiaj!! Dodam że kot wyciągnął mysz z kaltki nie wiem jak!! PROSZĘ POMÓŻCIE!! Mam zaryzykować i ją zostwić czy nie.

[myszka]

A w jakim wieku jest Twój kotek? Może można go oduczyć (parę dni pilnowania i klaps ścierą albo pryśnięcie wodą... W innym przypadku choć z ciężkim sercem może powinnaś mysię przenieść?  

[Visenna]

Mój kot ma 13 lat. Niby stary ale kondyche i takie tam ma dobrą nie oduczysz go...    Podjełam decyzję że mycha zamieszka w szkole nie mogę tak ryzykować.

[Saba]

A nie lepiej byłoby oddać ją np koleżance? W szkole dzieciaki często źle traktują zwierzęta w pracowniach biologicznych

[Visenna]

Takie rozwiązanie nie jest możliwe. Rodzice żadnej z koleżanek nie chcą myszy!! W szkole miałabym możliwość kontaktu z nią zawsze kiedy chcę.
Obawiam się że nie ma innego wyjścia...

[Elfka Nenar]

W szkole jest tak:
O mysz! I tysiące dzieciaków leci do akwarium pukać i żyć nie dawać zwierzątku

[emilka_old]

a mysie mosialam oddac   Pamietam jak mialam myszke i starego kocurka..mosialam kota gonic z spryskiwaczem do kwiatkow..bo nie dawal spokoju mysiorkowi, w koncy kocio umarl  

[Visenna]

Nie wiem chyba źle zrozumiałam ale z tego wynika że zginął od tego spryskiwacza mam nadzieję że źle zrozumiałam...

[madz]

Uuu.. Współczuje Tpobie i myszce! Moje kondolencje!
W szkole myszka... Przerąbane..

[emilka_old]

no wiem...sorry ale troche mi sie ta wiadomosc poplatala..zupelnie nie pokolei nie wiem co sie stalo...ale..popsralo mi sie kompletnie

[Szczurofan]

Ja tam bym mysię zostawił...
Do pracowni...błeee
Może nabierze sił...

[myszka]

Szczurofan, ten post jest sprzed miesiąca, akurat ta sprawa chyba trochę się znieświeżyła

[Szczurofan]

sorry....      a tak w ogóle ...to co z nią?

[myszka]

Nie wiadomo, Adrenalina od jakiegoś czasu gdzieś "wsiąkła"  

[Visenna]

Nie martwcie się już jest teraz 3...2...1...0...WIELKI POWRÓT!!!!
Wiem, że się cieszycie...ogólnie miło, że zauważyliście mój brakk...heh.. Teraz nastąpi inwazja moich notek..nie żartuję...heh...

[Clickerka]

To co zrobiłaś z tą myszunią?

[Visenna]

Ma nową klateczkę mieszka u mnie w pokoiku i dzielnie się po niej krząta..., bo okazało się, że ona uciekała ze starego domku i robiła gnizado pod łóżkiem... teraz dzielnie urządza swoje mieszkanko naciąga szmateczki, żeby mieć zacienione i jestęsmy razem baaaaaaaardzo szczęsliwi                

[Clickerka]

Cieszę się razem z tobą! Oby tak dalej!!!!        

[Euphoria]

pozdrowionka dla myszeczki i dla tego zlego kocurka tez

[Visenna]

Wiedziałam, że ktoś w końcu postawi kolejeczkę!!!          

To ja też!!

                             

No i dla niepijących...