Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[kasja]

Może pomożecie, a więc moja myszka Misia zjadła swoją przednią łapkę, nie wiem z jakiej przyczyny, bo jedzonko ma, wodę też,żadna mysz jej nie przeszkadza. Nadmieniam, że musi być sama, bo inne myszy nie pozwalały jej jeść i też przez to miała ataki polegające na ślinieniu i okręcaniu sie wokół własnej osi przez około minutę, na dzień dzisiejszy ataki ustały, ale z tą łapką to nie wiem, może będzie potrzebne uśpienie, bo nie ma jak trzymać pokarmu...

[Enola]

Sama odgryzła sobie łapę? Po raz pierwszy się z czymś takim spotykami obawiam się, że będziesz musiała ją uśpić, bo będzie miała trudności z jedzeniem . Biegnij z nią do weta (o ile jeszcze tego nie zrobiłaś). Co do ataków to mysz kumpeli miała podobne objawy, ale po pewnym czasie zdechła. Prężyła się cała, rzucała się, kręciła, itp.

[Emilka]

!!!  napewno sama sobie jej nie zjadla  

musiala sie skaleczyc lub inna mysz zrobila jej krzywde. Wiesz co... ja bym Ci radzila NATYCHMIAST isc z nia do weta ja nie wiem jak mozna trzymac w domu zwierze bez lapy bez konsultacji z wetem, przecie zona sie meczy  

[kasja]

Zrobiła to sobie dzisiaj, jest sama siedzi sobie w plastikowym domku i nie ma w klatce ostrych krawędzi, nie wiem co robić, chyba naprawdę muszę ją uśpić...

[tymon]

idź do WETA

[Kira]

ale czemu miała bysobie zjesc łape..??
 nie spotkałm sie z czymstakim ...w domu mam tylko chomiczke zporazeniem muzgowym która  kreci sie w kólko gryzie sie w ogonek i piszczy i  schodzi myje sie i idzie spac i tak co jakiś czas...
chyba dla Miśki nie majuz ratunku pójdz do weta aby juz nie cierpiała

[Lalaith]

chyba naprawdę muszę ją uśpić...

Czemu od razu to zakładasz? Najpierw idź do weta, skonsultuj. Mysz da sobie radę bez łapy, nauczy się funkcjonować bez niej. Tylko - dlaczego odgryzła sobie łapę? Nie mam pojęcia, liczmy na to, że wet to pojęcie będzie miał

[Agata:)]

Biedna mala Idz lepiej do weta, juz Ci to pisalam

[Kira]

wiesz jak  zwierzakstraci łapke w mlodscialbo bez niejsie urodzi to sobie moze i poradzizalbo nie przezyje a jakzje łapke jakjuz normalnie funkcjonuje  to moze byc ciezko chyba ze  papkami...

[Cathycash]

Mycha powinna sobie dobrze radzić i bez łapki. Nie możesz zwlekać z pójściem do weterynarza!
Rana jest już stara... jakbyś poszła od razu, można by było jeszcze robić jakąś operację, a teraz ...  :?  

[Julias]

I bylas u weta? A co z myszka? Jakos sobie radzi?

[Naomi151]

No właśnie byłaś jużu weta????
A czy kiedy to się stało była w klatce z innymi myszami czy sama? Bo jeżeli z innymi to może kturaś jej to zrobiła, bo przecież pisałaś żę odganiały jąod jedzenia. A jeżeli sobie sama ja odgryzła to może ma jakis uraz psychiczny.

[kasja]

Nie była z innymi myszami tylko sama, a tak właściwie to jak ją kupiłam nie miała połowy paluszków u łapek i nigdy nie trzymała nic w nich, a jakos jadła. Myślę że poradzi sobie bez łapki, bo od wczoraj pół miski jedzenia ubyło, a więc je, pije i nie cierpi, bo jak dotykam tej łapki, to nie piszczy, może być tak,że odgryzła martwą łapę.

[Enola]

Skoro nie miala palcow jak ja kupilas to pewnie inna mysz w zoologicznym jej je odgryzla (pewnie jak byla jeszcze oseskiem).

może być tak,że odgryzła martwą łapę.

Byc moze uszkodzila sobie lapke i ja odrzucila, bo ta byla juz martwa. Myszy robia tak, np. z uszkodzona czescia ogona.

[Cathycash]

Ale przeciez może dojść do jakiegoś zakażenia...

[tymon]

Do weta i to natychmiast a nie zwlekasz z tym !!

[Kira]

nojezeli nie ma obrzeku ani opuchlizny todo zakazenia nie dojdze ..czy to juz zaschło??

[kasja]

Zaschło i się goi, na szczęście odkaziłam po zdarzeniu, niech sobie pożyje jeszcze. Ma dopiero 8 miesięcy, a i tak sobie radziła i radzi...

[Kira]

wiedzałam ze zadbałas o odkazenie wkoncu to nie piersze myszki i klotnie były  byc moze i wiadomo ze trzeba  odkazic i niech sobie żyje

[kasja]

Wczoraj na moich oczach próbowała odgryźć tylną łapkę, a dzisiaj zobaczyłam odgryziony ogonek, nie wiem dlaczego tak sobie robiła...
Uśpiłam ją dzisiaj, nie chciałam by się męczyła, pokój jej malutkiej duszyczce. Nawet wetowi było smutno....    

[Cathycash]

Przykro mi... nie wiem dlaczego tak robiła

[tymon]

Oj biedna mysia jakaś dziwna była >........<

[Kira]

myszka  nie wiem co powiedzesz szkofda ale   biem ze  wszystko dla niej zrobiłas    <'> nie cierpi przynajmniej