Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[awia]

Chyba jestem na skraju....

załamania nerwowego...

szczerosc-nie jest w cenie.

zaklamanie i obluda-taak, byle by wszyscy cie lubili.

boze jak ja nienawidze tego swiata

tego cholernego,pieprzonego swiata

przepelnionego samotnoscia.

juz nie wiem czy bardziej

nienwidze siebie

czy tego świata.

katuje siebie wlasnymi slowami.

nienwidze tego uczucia.

kiedy sama sobie wbijam noz w serce

 skropione łzami.

nikt tak jak ja sama

nie potrafi mnie tak skrzywdzic,skatowac,

własne slowa bola najbardziej i najdluzej.

paranoja jakas normalnie.

a to tak boli

tak strasznie boli...

[Scotia]

...
... ...
... ... ...
... ... ... ...

nie napisze "nie martw sie", bo to jest durne, nie napisze ze ci przejdzie, bo jestes w takim stanie, ze na pewno nie uwierzysz
no cóż... ... ... ... ...nic nie moge zrobic

[Lalaith]

Awia, z całą pewnością mogę powiedzieć, że wiem co czujesz..
Świata nie umiem pojąć za dar, nagrodę, raj.. To kara, ale za co..?
Cierpie i już od dawna nie potrafię być szczęśliwa.. Chociaż bardzo tego pragnę..
Ile oddałabym za dwa cudowne, spokojne, przepełnione miłością dni..

[vioaoiv]

"A teraz śpij, teraz śpij i zapomnij o tym, co widziałeś, co słyszałeś, co przeżyłeś i pomyśl, że to sen, że to wcale nie działo się, tak będzie lepiej..."

wiem, wiem- latwo mowic. ale trzeba sprobowac. nie mozna caly czas zyc przeszloscia, nie zauwazac, ze lepsze zycie ma sie niemalze na wyciagniecie reki..

Świata nie umiem pojąć za dar, nagrodę, raj.. To kara, ale za co..?

bo "to" zycie to nie jest nagroda, raj. zreszta rozmawialysmy juz o tym na gg.



"Kazde cierpienie jest uwienczone wielkim szczesciem, nagroda"

[julia_mrm]

mhm ... ostatnio tez odczuwam smutek ... tylko najgorsze jest to ze ja nie moge odczuwac smutku, poczucia samotnosci bo w okół mnie kreci sie duzoosob ale jakich zakłamanchy i jakich interesownych ... nawet moja najlebsza przyjaciółka ostatnio spotykala sie za mna tylko dlatego ze jej zafunduje kino ... straszne tylko kasa mozna zdobyc przyjaciół?Nikt mnie nie rozumie i nik sie nie stara zrozumiec ... dwulicowosc to cos czego nie cierpie

[ina]

"Życie jest snem, uczyń je prawdą.
Życie jest okazją , skorzystaj z niej.
Życie jest pięknem , podziwiaj je.
Życie jest rozkoszą , zakosztuj jej.
Życie jest marzeniem , spełnij je.
Życie jest wyzwaniem , staw mu czoło.
Życie to obowiązek , spełnij go.
Życie jest grą , prowadź ją.
Życie jest skarbem , troszcz się o niego.
Życie jest bogactwem , strzeż go.
Życie jest miłością , raduj się nią.
Życie jest tajemnica ,poznaj ją.
Życie to obietnica , wypełnij ją.
Życie jest smutkiem , pokonaj go.
Życie jest pieśnią , śpiewaj ją.
Życie jest walką , podejmij ja.
Życie jest tragedią , nabierz sił.
Życie jest przygodą , nie cofaj się.
Życie jest szansą , skorzystaj z niej.
Życie jest życiem , obroń je i żyj!"



Litanie do życia, Matki Teresy z Kalkuty

[julia_mrm]

ja nie mam juz czego bronic

[golden]

Moje życie było do niczego
Dosyc miałem tego
Złego, okropnego, niedobrego, fatalnego
Czasu w smutku wiecznym pogrążonego
Miałem zamiar się poprawić
A nie po prostu zabić
Tak jak robia to inni
Którzy wcale nie sa temu winni
Że akurat tak im sie wiedzie
W smutku, żalu, biedzie
Musze uwierzyć w siebie
Nie myśleć, że są w niebie
W świecie, w którym prawie nikt nic nie wie
Prosze Was: tak jak ja
Przebudźcie się
Na swiat otwórzcie się!
Nie zapomnijcie o tych, co Was kochają
I nigdy o Was nie zapominają
Ja tak bardzo sie staram
Za błędy sam siebie karam
Stworzyłem swoje nowe ja
By zapomniec o tych złach
Które ludzie mi wyrządzili
Ci, którzy mnie nienawidzili
Popychali, poniżali, katowali
Część mego życia prześladowali
Lecz to sie zmieniło
Dzięki mojej zmianie skończyło
Może jestem dobry, może zły
Teraz sie zmieniłem
Dużo rzeczy sobie wyznaczyłem
Do których mam dążyć
By znów się nie pogrążyć
Taki juz jestem
Takiego mnie stworzyli.

--_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_--
3mać się

[gunia]

Kiedy poczujesz się samotny, mały, opuszczony przez wszystkich, beznadziejny, przypomnij sobie, że kiedyś byłeś najlepszym i najszybszym plemnikiem...

[ina]

<HAHAHA> dobre...

[julia_mrm]

Kiedy poczujesz się samotny, mały, opuszczony przez wszystkich, beznadziejny, przypomnij sobie, że kiedyś byłeś najlepszym i najszybszym plemnikiem...
_________________

buchaha buchahaha strasznie smieszne ale tylko na chwile
A co do moich kumpli i kumpel to mam ich w d***e    niech sie lasza do kogos innego narazie zajelam sie nauka i psami, duzoi czytam wychodze z psam czesto na spcer i to daje mi sile zeby powidziec co mylse ... bedzie dobrze ... musi byc DOBRZE

[***KITKA***]

????????????    gdzie moje !!!!!

[Kaczka]

zycie, to coś czego wielu z nas nie nawidzi
życie jest po to aby żyć,
nie po to żeby cierpieć
lecz wielu z nas cierpi
i chemy szybko umierać
lecz nam jest tak dobrze
mamy dom rodzinę, przyjaciół
a bezdomni ludzie?
Nie mają nic
i nie narzekają na życie.
Na sam widok bezdomnego człowieka,
nam nadal chce sie żyć
i pomagamy biednym ludziom

____________________________
WIEM, WIEM bez sensu

[Michał z Warszawy-Ursus]

Ja mam dla Ciebie taką propozycje.
Sprubuj się Modlić za swoją sytuacje za siebie i pamiętaj że Pan Jezusek i Pan Bóg czujwają nad Tobą.

A na pocieszenie moge Ci zaproponować dobrą strone na załamanie.http://www.niedyspozycja.prv.pl/
Naprawde polceam.
Pozdrawiam, życze zdrowia.

[julia_mrm]

... mhm szczerze to sie modle codzinnie ale to nic nie zmienia  ... a ta stronka <michał> to niezla calkiem jest

[Essey]

Też mam czasem takie dni że najchętniej bym się zabiła, bo nie widzę już żadnego sensu i żadnej drogi... w tej sytuacji nic się nie da poradzić. Z tego się trzeba samemu wygrzebać

[awia]

ja sie nie modle. nie uznaje czegos takiego.
Bog jest,istnieje,owszem,ale on sam dobrze widzi co sie dzieje.
nie ma sensu sie modlic.
samo sie wszytsko jakos w koncu ulozy.

[Michał z Warszawy-Ursus]

Awia masz racje samo się ułoży albo nie ale za tym wszystkim stoi Pan Bóg, przecierz my nie wiemy czy to On nam pomógł czy nie.
Ale podstawowymi przykładami na Jego istnienie jest ilość cudów na świecie. Popatrzcie ile ludzi w rakiami, nowotworami, z paraliżami gdzie kupe wydanych pieniędzy poszło na leczenie takich ludzi i nagle po wejści do Kościoła wstają z wuzka lub odchodzą im inne choroby takich uzdrowień jest mase tylko trzeba chcieć się o nich dowiedzieć.

A co do ,,julia_mrm to to że się Modlisz bardzo mnie cieszy że masz jeszcze wiare do tego nie znam Twojego kłopotu i nie chce znać ważne że zna go Pan Bóg, Pan Jezus i Maryja oni wiedzą jak go rozwiązać ale przedewszystkim trzeba w to wierzyć bo Kościuł opiera się na wierze.
I pamiętaj ja się Modle za Ciebie i zawsze pamiętam o Tobie jak jestem w Kościele a jestem w nimi trzy razy w tygodniu a Modle się trzy razy dziennie.

I wiec że ja też nie mam łatwego życia teraz jestem w pierwszej kalsie szkoły średniej ale w gimnazjum byłem prześladowany śmiano sie ze mnie że chodze skromni i biednie ubrany że nie pale nie pije nie przeklinam i tak dalej.
Moi rodzice zostawili mnie jak miałem dwa lata i teraz mieszkam u dziadków i jest mi u nich bardzo dobrze. Ale w nowej szkole i klasie znowu się boje że zostane kozłem ofiarnym, a najgorsze że wszystkie moje nerwy, stresy, problemy odbijają mi się na zdrowiu a raczej na żołądku.
Ale wierzyłem poszłem do Kościoła poznałem mojego przyjacialea Ojca Kamilianina Księdza, ten Zakon wyróżnia się tym że na sutanie na pierśach mają wyszyty czerwony Kżysz i ślubują mniedzy innymi pomaganie chorym z narażaniem własnego życia i teraz jesteśmy dobrymi przyjaciułmi i zawsze On mi pomaga porozmawai i ja jemu. A to wszystko dlatego że się Modliłem i wierze że ten Ksiąc jest Jezusem który mi pomaga i dziękuje mu za to.
Także wierz i czujwaj ,,Bo nie wiemy kiedy Pan nasz przyjdzie".
Pozdrawiam, życze zdrowia.

[Raven]

Ale Michał, tak trochę dziwnie modlić się do Boga, gdy tylko się coś od Niego chce... Na codzień się nie modlimy, a gdy mamy problem, kłopot, potrzebę, od razu klękamy do modlitwy... Czy tak można postępować...?
Przede wszystkim trzeba uwierzyć w siebie...

[***KITKA***]

                                         aniołki dla was!!!!         pozdro.

[Michał z Warszawy-Ursus]

Posłuchaj ,,KITTY" ja nie Modle się bo mam taki i inne problemy i nie prosze ja równierz dziękuje za wszelki łaski i Molde się codziennie.
I już udzielam się charytatywnie u Księdza o którym wcześniej wspominałem prowadzi u mnie w Ursusie ośrodek dla bezdomnych i jestem tam minimum dwa razy w tygodniu i między innymi dziękuje za to Bogu że moge tam być pomagać tym ludziom.
Za wszystko trzeba dziękować.
Pozdrawiam, życze zdrowia.