Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Kar]

Ja myślę nad metodą na moich rodziców. Mama papieroski a tata fajurę śmiesznie wygląda. Podałam im wszystkie argumenty a oni palą i palą. Nawet rzucić nie próbują.

[pao]

wiesz, jeśli ktoś nie chce rzucić, to nie rzuci. najważniejsza jest chęć. wtedy można szukać argumentu.

[Mała Czarna]

31 maj- dzień bez papierosa ;]

zapomniałam
kapłam się jak doszła do szkoły i usłyszałam od kolegi ''chciałaem nie palić z okazji dnia bez fajek ale chyba nie dam rady''
bywa, bywa

[Grzesiek89]

zapomniałam
kapłam się jak doszła do szkoły i usłyszałam od kolegi ''chciałaem nie palić z okazji dnia bez fajek ale chyba nie dam rady''
bywa, bywa

U nas w szkole na palarni też żadnego poruszenia z tego dnia nie było.

[Retriva]

nie zamierzam palić, chociaż chciałabym spróbować. denerwuje mnie tylko jak moi rówieśnicy/ o 2 lata starsi chodzą już z fajkami -.- poprostu tego nie rozumiem... a czemu nie zamierzam palić? eh... Mama zmarła właśnie od papierosów. Wystarczający powód?

[pao]

nie zamierzam palić, chociaż chciałabym spróbować. denerwuje mnie tylko jak moi rówieśnicy/ o 2 lata starsi chodzą już z fajkami -.- poprostu tego nie rozumiem...

to mi przypomina jak jako małolata (bez urazy) jako pierwsza w klasie paliłam. cała klasa mnie usiłowała bojkotować, bo to złe, paskudne itp. rzecz w tym, że mi sie szybko odwidziało (jakby nie było mam za duży szacunek do swego ciała) i palić przestałam właściwie z dnia na dzień, zaś te wszystkie święte co mnie nawracały i przestrzegały zaczęły kopcić jak smoki. i co gorsza większości z nich to zostało na dobre...

zatem słowa słowami, a czas przyniesie efekty...

niemniej Retriva, życzę Ci bys dotrwała w swym postanowieniu

[Mania20]

Az wstyd sie przyznac... mam 20 lat a pale juz siodmy rok... Zadne proby rzucenia nalogu nie pomogly. moze macie jakies rady ktore pomoga mi skuteczne rzucic to "świństwo"?

[maciek]

no to zaczęłaś palić w moim wieku ... ja sobie tego nie wyobrażam , żeby np. mój kolega/koleżanka z kl. paliła.. poprostu nie rozumiem...

[*RivenA*]

cóż , ja bym nie chciała palić
ale wszystko się może zdarzyć
tym bardziej że żyję w domu gdzie wszyscy ( no oprócz zwierzaków i mnie ) to robią

maciek ja znam ludzi którzy w wieku 11 lat a nawet mniej zaczęli palić o.Ó

[Kar]

Niestety młodzi ludzie tacy jak ja mają czasem pomieszane w głowie przez złe towarzystwo, problemy w domu itp... no i zaczynają palić.  Inni robią to dla szpanu.... Niewiem jak palenie może być przyjemne. Jak myśle o papierosie to mnie głowa boli. Nie mogłabym palić wiedząc że niszczę sobie życie.

Każdy chciałby w przyszłości nie palić (no prócz takich wózków )

[Iras]

akby nie było mam za duży szacunek do swego ciała)

widzisz - i to nas rozni - ja do wojego ciala nie mam szacunku za grosz.... pale bo to lubie i tak naprawde nie zamierzam rzucac... niszcze sobie zycie? bynajmniej.

[maciek]

cóż , ja bym nie chciała palić
ale wszystko się może zdarzyć
tym bardziej że żyję w domu gdzie wszyscy ( no oprócz zwierzaków i mnie ) to robią

maciek ja znam ludzi którzy w wieku 11 lat a nawet mniej zaczęli palić o.Ó

mój kuzym ma 11 lat i pali... nierozumiem tego <wiem że sie powtarzamxD>

[Mania20]

ja nie zaczelam palic dla szpanu, ze wzgledu na sytuacje rodzinna czy tym podobne. u mnie w domu moi rodzice palili. nie przeszkadza mi to ze pale ale przyznam ze nie raz probowalam rzucic ale to bardziej ze wzgledu na np. faceta ktoremu sie to nie podobalo. obecnie mieszkam sama wiec nikgo nie truje dymem a i chec rzucenia tez gdzies przepadla. zawsze mowilam dla zartu ze jeszcze nie doroslam do tego zeby rzucic

[Grzesiek89]

Az wstyd sie przyznac... mam 20 lat a pale juz siodmy rok... Zadne proby rzucenia nalogu nie pomogly. moze macie jakies rady ktore pomoga mi skuteczne rzucic to "świństwo"?

Ściągnąć sobie piosenkę raz, dwa, trzy- małe gnojki- nie pal Oczywiście żart.

[Mania20]

Dobra ściągne z samej ciekawości hehe

[***KITKA***]

U mnie w rodzinie nikt nie pali, ja też NIE BĘDĘ.

[Blackie]

W mojej klasie z podstawówki dziewczyna zaczęła palić chyba 1 albo drugiej klasie... (7, 8 lat miała) -.- Ludzie, gruba przesada.
Ja tam ograniczyłam i w sumie palę tylko, jeśli ktoś ma Albo jeśli się złożę z kimś, a ta osoba nie może przechować
W domu sytuacja zabawna, bo brat pali, mama pali, a tata za to pali dlatego, że mama. Powiedział, że przestanie, jeśli mama przestanie Czyli nigdy?
Kitka, mądra decyzja

[maciek]

no ale te zakłady to dla szpanu przecież więc... ?

[Mała Czarna]

eee. Blackie napisała, że się kimś złoży
więce pewnie paczke na pół z kimś i przechowuje ją w domu

[maciek]

 upss... nie doczytałem

[mysa]

U mnie w domu wszyscy palą, no od dwóch lat tylko na polku, nawet jak deszcz, mróz to palą na polu bo... byłam/jestem astmatyczką. Dla mnie takie coś jest bardzo nie zdrowe, od razu sie dusze przy dymie i łzawią mi oczy. Nienawidze tego świństwa, nigdy nie moge mieć tego w ustach, jeden papieros i może być ze mną bardzo źle. I tak mnie nigdy nie ciągnęło w tym kierunku.

[Grzesiek89]

byłam/jestem astmatyczką.

Witaj w klubie.

[Mała Czarna]

Huh ja mam 'początki astmy oskrzelowej' już od 3 lat.

[maciek]

Grzesiek jeżeli jesteś/byłeś astmatykiem to teraz palisz ?

[Grzesiek89]

Na głupotę nie ma rady.

[Kola]

Natomiast u mnie w domu nikt nie pali. Kiedyś palił dziadek, ale przez raka nie może, brat próbował ale jest alergikiem i jest narażony na astmę- mój dziadek miał i zmarł, nie znałam go.
Ja nawet nie próbuje gdyż do niczego nie jest mi to potrzebne.

[Retriva]

Zróbcie coś z tym, przestancie. Wiecie jak rak płuc bądź rak mózgu wyniszcza? przy raku płuc jest nawet plucie krwią  duszenie się... przy mózgu- powoli przestaje się kontaktować. przez ostatnie swoje godziny Mama nawet nie wiedziała że ktoś jest obok niej [powtarzała tylko 'aua', bo od tego duszenia się przy raku płuc zaczęło ją wszystko boleć i to porządnie...] Nie dość, że palacz przeżywa taki koszmar, to pomyślcie co przeżywają jego rodzina/znajomi jak patrzą na taką śmierć =( przestańcie palić...

[Kola]

Retriva-człowiek jest taki, że jak nie zobaczy, nie poczuje to oleje... takie życie, choć sa wyjątki...

[maciek]

Na głupotę nie ma rady.

nie na głupote ... tylko na nałóg...

[Mania20]

Retriva, przezylam to samo co Ty. oby dwoje moich rodziców nie żyja. nie przez papierosy. zdażaja sie różne przypadki. Duzo ludzi umiera przez choroby spowodowane nałogiem. nie tylko papierosy ale też inne używki. Ale znam osoby które pala przez połowe swojego zycia i sa zdrowe i nic im nie dolega. nie generalizujmy ze wszyscy którzy palą umra na raka płuc czy mózgu.