Mysle ze dobrze sie stalo ze tak sie zachowalem..Przynajmniej bedzie miala nauczke na przyszlosc jak sie powinno witac ludzi i ich traktowac oraz miec szacunek dla nich..Tak nie odrzucilem reki a jedynie powiedzialem kilka ostrzejszych slow jak i ja je uslyszalem za nic juz pierwszego dnia..Moze dziewczyna sie opanuje i bedzie miala wiecej taktu na przyszlosc.
Data wysłania: 2005-07-03, 12:09
A zreszta co sa warte przeprosiny od nieszczerej osoby??Slowa na wiatr kazdy potrafi rzucac..I nie powiedzialem "nie przyjmuje przeprosin"..Przyjmuje je ale wiecej warte bedzie dla mnie jej zachowanie w stosunku do innych osob a raczej odmienne zachowanie jak w stosunku do mnie.