Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Nataila]

a mój brat jest THE BEST i nikomu go nie oddam!  

A ile ma lat?

[taigan]

a ja jestem szczęśliwą jedynaczką

---II---

[golden]

co ja bym dal, zeby byc jedynakiem chociaz moja sis mi duzo w zyciu pomogla, mimo ze mlodsza
a wiekszość jedynaków, tych ktorych znam, tez jest takich nieporadnych i niezorganizowanych nie wszyscy, zalezy tez od charakteru tego kogos.

[Scotia]

co ja bym dal, zeby byc jedynakiem

jak to fajnie było, jak JEJ/JEGO nie było

[Ax]

co ja bym dal, zeby byc jedynakiem

jak to fajnie było, jak JEJ/JEGO nie było

o co Ci chodzi Scotia?  

[Karletka]

chyba o to,że Golden miał lepiej, jak nie było jego młodszego rodzeństwa...
Ale też nie do końca zjarzyłam

[Scotia]

no, o to chodzi, ze ja tez mam młodsze rodzeństwo i jeszcze pamietam jak tego rodzenstwa nie było pewnie teraz tak mysle, a potem to sie zmieni, i bede współczóla jedynakom, ze sa sami na swiecie  

jak mogłyscie nie zajarzyć

[Karletka]

Eeee...W tym poście miałaś na myśli CIEBIE czy GOLDENA?

[golden]

a co to ma juz do rzeczy czy chodzilo o mnie czy Scotie
Niestety nie pamietam czasow, kiedy bylem jedynakiem... nie wiem czy to dobrze czy zle, nie obchodzi mnie to

[becia]

Ja mam siostę starszą o 2 lata. Jest fajnie - jesteśmy przyjaciółkami, chociaż czasem oczywiście kłócimy się o jakieś drobnostki

[Aujeszka]

Między mna a moim rodzeństwem jest bardzo duża róznica wieku...moj brat ma 26  a moja siostra 29 lat.  Mieszkają już osobno, moja siostra ma dzieci, moj brat ma dziecko ...tzn na razie jest w brzuchu u swojej mamy ..ale jest   Oni żyją już swoim życiem a ja jestem jak jedynaczka   . Pamiętam jednak czas kiedy mieszkalismy wszyscy razem ..eh te wieczne kłótnie kto ma siedzieć przy kompie, kolejki do łazienki, wieczne pretensje że ktos się czyms tam nie podzielił, cos zniszczył, zgubił, te tuziny chlopaków ktore moja siostra przyprowadzała do domu.. Oszaleć można. Zdecydowanie wole tak jak jest teraz...

[k_lap]

Ja mam siostrzyczke i braciszka . Siostra o 5 lat mlodsza, brat o 6 lat. Jeszcze jakies 3 lata temu z dogadywaniem miedzy nami bylo roznie. Dogadywalismy sie super przez wiele dni, a nagle wojna domowa !!! Teraz jest inaczej. Prawie 2 lata temu wyprowadzilam sie 150km od domu (na studia). Widuje ich teraz raz na dwa tygodnie (czasami nawet nie) i docenilam jacy oni sa dla mnie wazni. Brakuje mi ich     .

[wisienka15]

ja mam braciszka tez starszego o 4 lata i od kiedy pamietam swietnie sie dogadujemy  :mrgreen: co zauwazylam jest zadkoscia wsrod rodzenstwa i dlatego tymbardziej sie ciesze

[Fatty]

Kontakty z rodzeństwem? hmm mam 2 starsze wiedzmy,więc z każda inaczej Z jedną to się tylko sprzeczam,kłóce ale i tak w miarę spokojnie no i bardzo rzadko.. a z drugą to non stop"wyzywanie się od p{pipipipi}ch k{pipipi}w itd ,  a ponadto bardzo ostre bójki, nieraz do siniaków, do krwi, do płaczu - mamy temperamenty nie?   Od roku jednak moja oponentka ze mną nie mieszka, no i jednak przyznam,że brakuje mi tych naszych sparingów
Bywa cieżko,bywa głosno a nawet boleśnie ale  końcu to moje wiedźmy, mogę na nie liczyć no i nikomu bym nie odała.. chociaż czasami...

[Ines]

Mój brat - 19, ja 12. 7 lat różnicy, ale ostatnio sie coraz bardziej dogadujemy, chociaz wyzywa mnie od gówniarzy i różnych, ale ostatnio wydoroślał i rpzestal używać przemocy wobec mnie hehe.

[Iza13]

ja ma dwuch młodszych braci jednego o 12 lat a drugiego  o 4 lata z tym pierwszym nie ma problemów (jeszcze ) a o drugim to lepiej nie mówic ciągle sie kłócimy i bijemy

[***KITKA***]

Mam trzech braci, Staśka (o 9 lat starszy), Kubę (11 lat starszy), Leszka ( 17 lat starszy).
Jak się dogadujemy?
Najczęściej dobrze, ale np. Leszek, jak przyjeżdża z Krakowa to ja chcę zawsze jego laptopa. Jego to trochę wnerwia
Kuba często na mnie wrzeszczy i jest chyba najgorszy ze wszystkich moich braci, a Staś zawsze mi w czymś pomoże, ale też czasem wrzeszczy. Najbardziej lubię Leszka, choć on mnie kiedys nazywał "mała niedojrzała", a teraz "dzidzia" Stasia nazywa "robal", a Kubę "kłapouchy" Leszek jeszcze czasem mówi: "Dzisiaj jest dzień nie słuchania Agatki", albo "Dzisiaj jest dzień wyśmiewania się z Robala"
No to tyle

[MoniŚ]

Ja mam siorkę (23 lata) und brata (25 years old)  siora może być, tylko że zawsze, Monika podaj to, przynieś tamto, posprzątaj to itp brata widzę raz na pół roku, niestety od kiedy popełnił życiowy błąd i wyjechał do Niemiec (pare osób zna histoie, że ma córke itd ) no więc brat jak kase ma to wszystko mi kupi, ale odzywamy się do siebie tylko jakieś 5 razy na dzień, on wogóle już unika rozmów i ciągle dzwoni jego dziewczyna, że tęskni itd  (wie o co mi chodzi kilka osób, które czytały moje posty w temacie ,,dziewczyna w zwiąsku, żądzi?") ja już nie mogę jeszcze z 2 tygodnie i musi do niej znowu przyjechać, codziennie telefony, po 30 smsów itp  no ludzie...

[Kostka]

Ja mam brata 7 lat starszego i jest okropny... Choć czasem sie dogadujemy najczęsciej nasze kłutnie są o komputer... Jak ja siedze i on przyjdzie: złaź, ja: nie,  to on mnie bije pięściami po plecach lub używając jakiegoś przedmiotu Zawsze zabiera mi pieniądze (potem oddaje po kilku latach ) albo robie za kelnera jak jest z dziewczyną (Młoda zrób Oli herbate, przynieś nam chipsy, idź do sklepu po...) Straszne...

[Veronika Van Halen]

Mam 21-letnią siostrę, jest w porządku. Tak jakiś rok temu sie zaprzyjaźniłyśmy i razem imprezujemy
Ale wcześniej było ciężko czasem. Teraz nawet rzadko sie kłócimy

[Fretka13]

mniedzy mna a bratem jest 1.5 roku różnicy dogdaujemy się ale czasem mamy spzreczki ale już mniej niż kiedyś.

[Fatty]

między mna a moją najstarszą siostrą jest różnica niemal równych 10 lat.. No i wczoraj się ze mną kłóciła,że ja mam 18 lat Ehh, normalnie chciała mi to wmówić Potem pomyslała i przyznała,że faktycznie musiała cos pokręcić

[awangarda]

heh ja mam brata i sostr siorka miesza w londynie wiec zadko sie widujemy ale z nia zawsze mialam dobr kontakt a z bratem to dopokie mieszkal ze mna to sie niemal nienawidzilismy!!!! ciegle sie bilismy wyzywalismy i takie tam... ale odkad sie wyprowadzi jest super!! mamy zarabiste kontakty i wogole spoczo jak nigdy:]

[Jaśka]

a ja mialam super kontakt z bratem, ale odkąd sie wyprowadzil ( huh to jakies 5 lat temu) to kontakt slabl a teraz jak ma wlasna rodzine to w sumie kontakt baaardzo malutki, tzn. widuje go zadko a jezeli nawet to juz nie gadamy tak jak dawniej 350 km robi swoje ...
Jedyne pocieszenie ze za 2 lata tez tam bede mieszkac wiec moze poprawi sie kontakt