Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[mariusx]

Podobno coraz częściej do wetów zgłaszają się właściciele psów obronnych i chcą swoim piesom wyciąć struny głosowe( brak ostrzeżenia o ataku). Czy oni sa normalni?(właściciele).
Podobno jest to praktykowane w krajach Arabskich u psów policyjnych( przewaznie Dobki), i strózujących - ale czy potrzebne?

[Ruda]

Coooo????
To chyba jakiś kit      

[Myszka.xww]

Podobno coraz częściej do wetów zgłaszają się właściciele psów obronnych i chcą swoim piesom wyciąć struny głosowe( brak ostrzeżenia o ataku). Czy oni sa normalni?(właściciele).

Odpowiadam - nie, nie są normalni. Z reguły sa to mięsiste półmózgi o byczych karakach i takiej samej inteligencji.  Pozbycie się strun głosowych w tym przypadku ma na celu jedynie zrobienie z psa jeszcze wiekszego potwora. Jak sam napisałeś - powoduje to brak ostrzeżenia o ataku, a tym samym pies zarabia na opinię zabójcy. I nie mówię tu wyłącznie o psach bojowych, czy ras agresywnych.  Dytczy to również mixów i wielu, wielu innych psów.  

Nie, ruda, to nie kit. Zdarzyło mi się takiego kretyna spotkać u znajomego weta.
Wet, rzecz jasna, odmówił. Ten wet... Ale są inni, którzy polecą na kasę

[mariusx]

To nie jest kit, pogadajcie z wetami, może się któryś wygada( ten zabieg u zdrowego psa jest bardzo wątpliwy pod względem etyki).

[Elfka Nenar]

Wiesz różni ludzie różnie interpretują słowo normalny. Ale chyba w wielu interpretacjach oni będą nie normalni. gdy cie takie bydle zaatakuje nawiesz się nie dowiesz kiedy to po tobie. Jeszcze zawsze się słyszy warczenie. Niech ich szlag popieści            

[Ruda]

Jak Cię będzie chciało bydlę dopaść to i tak nie usłyszysz warczenia        Dlatego nie rozumiem sensu wycinania strun...

[Zorba]

biedne psy......
Właściciele którzy zdecydowali sie  na kupno psa obronnego powinni się liczyć z konsekwencjami.....które muszą ponieść......

[bokserka]

jest to potworne
 
tak jak i usuwanie kotom pazurów (na stałe) dla wygody właściciela aby im nie uszkodził np. nowozakupionej kanapy
a jak się to ma do etyki zawodu wet.?????
tak.... to są właściciele rzeczy pn. pies czy kot ....

[Phantom]

To jest wlasnie ludzka glupota. Ja bym odniosl to do przykladu aborcji. Jak to napisala myszka.xww jeden weterynarz odmowi, a drugi sie zgodzi, bo pieniazki dla niego wazniejsze Smutna to prawda, ale jednak prawda. Ja juz swoje zdanie na ten temat napisalem. Nie popieram tego.

[myszka]

Ludzie - szmaty i tyle. Powinno się IM wyciąć. Cokolwiek, byle bolało  :!:                  

[ZEMAT]

mariusx podaj coś bliżej, bo to mi wygląda na jakąś bajkę
Taka operacja kosztuje i to dużo

[mariusx]

Zemat
Tak to jest prawda, może trochę straszna ale jednak( czy znasz weta asystujacego przy walkach, ja tak). Niestety nie podam ci namiarów na "fachowca", bo nie popieram tych "zabiegów'.

To niestety nie jest bajka, tak samo jak moda na bojowce u "dresiarzy".
Dla tych "panów" jest to tak samo jak podrasowanie wózka.
Co do pieniążków to im wiecej taki zabieg kosztuje to lepiej( podobnie jak piłowanie psich zębów na "ostro", to widziałem na własne oczy ).

[Dudek]

Slyszaam, ze psom wystawowym na zachodzie czesto wycina sie struny glosowe dla 'wygody ich p........... panow'. Taki 'wystawowy  egzemplarz' nie ma prawa szczekac - bo 'co powiedza sasiedzi?'. Taki 'wystawowy przedmiot' pewnie przebywa z dziesiatkami innych 'wystawowych przedmiotow', ktore przeciez nie moga halasowac w kennelu...
    No comment

[Monik@]

Phantom nie krytykuj tak od razu weterynarzy. Pieniążki, pieniązki...
Ale czasami aborcja ratuje życie suki, której włascicielowi nie chciało się dopilnować i pokrył ją pies o 40 kg cięzszy.

[Myszka.xww]

masz rację, Monik@, zdarza sie czasem, że aborcja jest  wskazana.
Ale wycinanie strun zdrowemu psu????

Zemat, mogę podać ci weta, który ODMÓWIŁ ww zabiegu.
To dr. Zbigniew Zalewski z ul. Kasprowicza w krakowie.  Pies, mieszanie chiba rotka z dobkiem miał przycięte juz uszy i ogon, uwiązany na obroży z kolcami i łańcuchu, który miał zastępować smycz. Przyprowadziło go dwóch mięsnych półmózgów, którzy na odmowę zareagowali słowami "pier.ol się".
Dobrze, że wet postawny....

[Mary]

Słyszalam,że psom podcina sie struny glosowe zeby ciszej szczekaly. Kosztuje to sporo ale zdarza sie . I ze może ktos wpasc na pomysl, żeby podciać psu struny zeby nie ostrzegal przed atakiem!!!!!!!!!?????????? To jest chore. To jest po prostu  OKALECZANIE  psa.

[Pink]

To ja dodam swoje trzy grosze

W europie zachodniej jest to zabieg zabroniony, ale w Ameryce i innych krajach "dalekiego zasiegu" ta metoda jest stosowana :?
I to nie tylko w przypadku psow obronnych ale przede wszystkim u psow "miastowych", tak poprostu zeby nie szczekaly
Tak samo jak, wyrywanie kotom pazurow, zeby nie drapaly, jest to zabieg popularny. Czyli jak zadowolic wlasciciela :?

[AniaS]

    a myslalam, ze mamy sie zadowalac wspolnie (patrz wspolzyc ze soba) a nie krzywdzic i okaleczac...      

[Monik@]

Moje zdanie jest takie, że za wykonanie takiego zabiegu weterynarzowi powinno się odbierać prawo wykonywania zawodu. Bo dla mnie to nie lekarz tylko rzeźnik bez sumienia.A w końcu na weterynarię powinno się iść z powołania. Ale wiedząc, jak polskie prawo dba o nasze zwięrzęta - wątpię, żeby do tego doszło (do karania).

[Mary]

Ja tylko jestem ciekawa co właściciele psów z podcietymi strunami mówią przypadkowym przechodniom, na pytanie co ich pies taki cichy? Mówią,że ma anginę? Sadyzm i tyle.

[Edi]

Witam
To jest tak samo,jak w przypadku jadowitych węży,niebezpiecznych dla ludzi. Tyle,że w tym przypadku wycina się zwierzakowi gruczoły jadowe... Dlatego sklepy zoologiczne nie prowadzą sprzedaży takich gatunków węży,niestety zawsze można je kupić u prywatnego hodowcy.A,że gatunki jadowite baaardzo często są jednymi z najładniejszych gatunków węży, są chętnie kupowane.A potem,żeby nie były niebezpieczne usuwa się im gruczoły jadowe...no jasne-najważniejsze to myśleć tylko o sobie...
Pozdrawiam