ostatnio mnie coś napadło, na matmie taka nieodparta chęć spisania tekstu piosenki, robię ćwiczenie jak najszybciej żeby mieć chcilkę czasu i piszę, piszę sama nie wiem po co, i tak przez całą lekcję... wtedy pisałam "Dyskoteka gra" Akurat, ale wogóle od pewnego czasu skrobię sobie teksty. dziwne, ale czas przynajmniej jakoś leci.