Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4 5   Do dołu

Autor Wątek: Młode Dziewczyny w Ciąży...  (Przeczytany 19828 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zip

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #30 : 2006-01-13, 15:10 »
Żeby cię nie wykorzystał Madim ;] ;] ;] Żarcik ;p
Zapisane

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #31 : 2006-01-13, 15:12 »
zipek..... nie przesadzaj az taka głupia nie jestem ( a ty uwazaj na pewne tematy :P )
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

Al-Zahara;)

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #32 : 2006-01-13, 18:46 »
Smutne to, ja miałam sąsiadkę, w wieku mojej mamy. Kobieta miała 17 lat jak urodziął piewsze dziecko, wzięła ślub, do którego ją można powiedzieć zmusili, w wieku 18 lat drugie dziecko, mąż balował, oboje bez pracy, ale w końcu się ustatkowali, nie znam dalszej histori do momętu mojego wprowadzenia się (oczywiście z rodzicami). Dzieci były wtedy w wieku- dziewczyna coś 10 lat, chłopiec 9 ja miałam jakieś niecałe 4, zakolegowałam sie z nimi, dzieliliśmy się wszystkim co mieliśśmy. Minęło kilka lat, kilka razy widziałam jak pan R pił w piwnicy, i pijany wracał do domu, ale co tam, dziecko 7 letnie mało rozumie. Po pewnym czasie zauważyłam że moja 13 letnia przyjaciółka zaczyna kolegować sie z najgorszą meliną, ale co ja jej tam nagadać mogłam... Po jakimś czasie przeprowadziliśmy się na osiedle, na którym obecnie mieszkam, rodzice szczęśliwi- już nie będą od nas pożyczać. A dług wynosił ok. 3 tysiecy złotych. No cóż- oni również po jakimś roku sie przeprowadzili na to osiedle do sąsiedniej klatki. Moja niegdyś przyjaciółkę widziałam z najgorszymi typami, często jak ćpała, i prosiła mnie żebym nikomu nie mówiłą, groziła mi, jej chłopak, gdy z nim zrywałą roził że się zaćpa na śmierć. Jej brat zaczął brać sterydy. Dziś dziewczyna ma 16 lat, jest w 6 czy 5 miesiącu ciąży, ludzie w okolicy mówią na nią tak jak na te co stoją pod latarnią. Jej matka nie była przygotowana do macierzyństwa, bo po rozwodzie z mężem poszła sobie do innego facia dzieci mając w czterech literach. Widać córka popełniła ten sam błąd, wątpię zeby było inaczej. Szkoda mi jej bo to była porządna dziewczyna. Ehhh ta nasza polska młodzież...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedz #32 : 2006-01-13, 18:46 »

Rachela

  • *
  • Wiadomości: 2498
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #33 : 2006-01-13, 19:58 »
Według mnie to nie tak, że młoda dziewczyna w ciąży = wyrok. Ja mam koleżankę w klasie która ma 19 lat, 3 letnie dziecko i jest wspaniała :) Super wychowuje dziecko, nie żałuje że je urodziła, świetnie się uczy, wybiera się na studia... :) To przykład na to że mimo tych wszystkich przeszkód, braku wsparcia ze strony partnera da się dobrze dalej żyć. I bardzo szanuję ją za to że nie uciekła przed ,,problemem"...
Zapisane

agrrr

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #34 : 2006-01-13, 21:05 »
Rachela :)
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #35 : 2006-01-13, 21:46 »
No właśnie wiele zależy od rodziców, otoczenia... :( Im lepsze wsparcie, zamiast wyżutów, tym lepiej się wszystko ułoży...

Heh... moja koleżanka podobno (co podkreślam, bo wiem tylko z plotek, a nie od niej samej) poszła do dobrego liceum, skończyła je, potem isę dowiedziałam, że jest w ciąży, potem że był ślub... Teraz kto kolwiek sie o tym nie dowie reakcja: "niemożliwe, a taka była porządna, taka dobra uczennica..." Eh...
Zapisane

zip

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #36 : 2006-01-14, 11:46 »
To co napisała Rachela to jest wspaniałe... Tylko szkoda, ze nie wszystkim tak sie udaje. Chyba mało jest takich dziewczyn, które sobie radzą bezproblemowo z dzieckiem w mlodym wieku. A szkoda :(
Zapisane

Ariva

  • *
  • Wiadomości: 1995
    • WWW
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #37 : 2006-01-14, 11:50 »
W liceum mojego brata dwie laski z pierwszej klasy chodzą z brzuchem :/ Jak można być tak nieodpowiedzialną osobą?
A mama mojej koleżanki była w podobnej sytuacji bo jak urodziła dziecko to była moją rówieśniczką - nie całe 16 latek...i nie wiem jak jej się udało skończyć szkołę.
Zapisane

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #38 : 2006-01-14, 16:43 »
To co napisała Rachela to jest wspaniałe... Tylko szkoda, ze nie wszystkim tak sie udaje. Chyba mało jest takich dziewczyn, które sobie radz± bezproblemowo z dzieckiem w mlodym wieku. A szkoda :(
to zależy po prostu od podejścia do sprawy i w dużej mierze od chłopaka.. co często zawodzi .. :(
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

Forum Zwierzaki

Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedz #38 : 2006-01-14, 16:43 »

zip

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #39 : 2006-01-14, 16:54 »
No ale w przypadku kumpla to zawiodlo zabezpieczenie :/ On był naprawde odpowiedzialny, troszczył sie i nie wykorzystywał jej. Długo byli ze sobą i nie mieli zamiaru tego popsuć... Nawet tym, którzy są w porzadku nie dopisuje szczescie :(
Zapisane

Fretka13

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1460
  • Kochane zwierzaki Albi , Alunia, Atos i rybcie
    • WWW
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #40 : 2006-01-14, 18:20 »
tarunia iszesz ze dziewczyna jest religijna ale jest tez grzechem to ze używa sie prezerwatym , pigułek, globulek czy plastrów. kościół tego nie uznaje i trzeba sie z tego spowiadac ze się uprawiało seks zabijają nasiono które  mogło być dzieckiem. Koscół nie użnaje tego dlatego ze to zabija przyszłego nowego człowieka.
Daltego lepiej  poczekac i wyjśc za mąz i starć sie o dziecko.
Zapisane
Ojcze Świety kochamy Cię bardzo. Jestes jedynym taki Papieżem jakim byłeś innego  takiego nie będzie.!!

SoRkI Za BłĘdY OrToGrAfIcZnE!!!!!!

PoZdRoWiEnIa Od AlUnI, AtOsA , AlBiSiA I RyBeK.

WcHoDzCiE nA mOjEgO bLoGaSkA i ZoStAwCiE KoMcIa

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #41 : 2006-01-14, 18:30 »
No ale tarunia jak się nie mylę nigdzie nie napisała, że powinni używać zabezpieczeń czy czekać du ślubu, tylko że dziewczyna jest w ciąży, czyli że uprawiała/a seks mimo religijności... (Trochę się zaplątałam.)
Zapisane

zip

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #42 : 2006-01-14, 22:15 »
Dziecko jest jakby "uzupełnieniem" związku i to czy ludzie zdecydują sie na nie po ślubie czy przed, to jest jak najbardziej ich sprawa i nienależalo by ich za to potępiać. Przyjęlo sie taką rzecz, ze dziecko powinno pojawić sie po ślubie. To jest sprawa jak najbardziej przyszłych rodziców. Chodzi tu tylko i wyłącznie o gotowość do takiej odpowiedzialności...
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #43 : 2006-01-14, 23:33 »
Sam ślub jest ich decyzją...
Zapisane

agrrr

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #44 : 2006-01-15, 11:09 »
No ale jesli ktos sie zdecyduje na dziecko i jest na to w pelni przygotowany to na slub chyba tez powinien byc ? ; P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedz #44 : 2006-01-15, 11:09 »

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #45 : 2006-01-15, 11:50 »
No ale jesli ktos sie zdecyduje na dziecko i jest na to w pelni przygotowany to na slub chyba tez powinien byc ? ; P
to akurat bzdura.
Zapisane

agrrr

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #46 : 2006-01-15, 12:01 »
bzdura??? mozesz to jakos uzasadnic??? <=P
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #47 : 2006-01-15, 12:08 »
Niektórzy ludzie po prostu są antyślubni... i nie uznają takiej instytuji. I to ich prawo...
(Aczkolwiek nie wiem jak długo im się to udaje, bo pewnie prędzej czy puśniej odkrywają, że ze względów prawnych jest to przydatne...)
Zapisane

agrrr

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #48 : 2006-01-15, 12:13 »
ale jakiej instytucji??? ekhm... przeciez to ze decyduja sie na dziecko jest rownoznaczne z tym ze chca byc ze soba do konca zycia a slub po prostu to przypieczetuje...no chyba ze sa innej wiary...
« Ostatnia zmiana: 2006-01-15, 12:19 autor agrrr »
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #49 : 2006-01-15, 12:26 »
Wiesz, dziecko a ślub to oddziela rzecz. Ktoś może przecież wychodzić z założenia, że ślub to tylko np. formalność, świstek, który nie świadczy o trwałości związku i nie jest potrzebny... I nie jest to zależne od wieary (nie licząc tych restrykcyjnych). Na takie coś decydują się np. tak zwani "niepraktykujący chrześcijanie" (w cudzysłowiu, to tak tacy ludzie o sobie mówią, ale nie jest to hm... właściwe okeślenie, bo sprzeczne) którzy stanowią swoją drogą całkiem duży procent jak się nie mylę...

Instytuji - małżeństwa.
« Ostatnia zmiana: 2006-01-15, 12:29 autor charon »
Zapisane

agrrr

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #50 : 2006-01-15, 12:40 »
hym..oddzielna rzecz??? nie do konca...a to ze ktos uwaza slub tylko za formalnosc dla mnie jest niezrozumiale...
No i mnie sie wydaje ze to jednak jest zalezne od wiary...moze nie w calosci ale w duzej czesci tak...
Ale to tylko moje zdanie =)
Huh..i juz sie przyzwyczailam ze jest calkiem inne od reszty ; P ale mniejsza z tym ; P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedz #50 : 2006-01-15, 12:40 »

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #51 : 2006-01-15, 12:43 »
Tzn. zależne jest... jeśli ktoś jest wierzący wierzący, to masz racę... :) Jeśli jest tak zwanym wierzącym-praktykującym, to jak najbardziej, bo dla niego liczą się sakramenty... :P Co do "innego zdania" to musiałabyś pogadać z komś kto takie zdanie reprezentuje, bo ja tych motywów nie znam... ;)

Wcześniej chodziło mi o ogół ludzi-chrześcijan, tych którzy przyjeli chrzest, pierwszą komunię, itp. i chodzą do kościoła raz na rok, jak i tych bardziej zaangażowanych... Bo i tych i tych nazwa się "wierzącymi".
« Ostatnia zmiana: 2006-01-15, 12:46 autor charon »
Zapisane

agrrr

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #52 : 2006-01-15, 12:46 »
a ten ozor obok wyrazu "sakramenty" to co ma niby oznaczac :P ?
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #53 : 2006-01-15, 12:48 »
Że moja gafa, bo się nie zrozumiałyśmy, a nie odnośnie wiary.
Zapisane

agrrr

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #54 : 2006-01-15, 12:50 »
hehe spoko to bylo pytanie retoryczne :P
Zapisane

Mia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 913
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #55 : 2006-01-15, 18:36 »
U mnie w szkole jest dziewczyna co ma lat 12 ( 6 klasa) i jeste w ciąży... Cała szkoła wie, wszyscy omijąją ją łukiem a ten chłopak się z jej śmieje... Horror
Zapisane
Pracuj tak, jakbyś nie potrzebował pieniędzy
Kochaj, jakby nikt cię nigdy nie zranił
Tańcz, jakby nikt nie nie patrzył
Śpiewaj, jakby nikt nie słuchał
Żyj, jakby to było niebo

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #56 : 2006-01-15, 18:46 »
Bosz 12 lat... :shock: przecież to dziecko jeszcze...który miesiąc? ;/ ma zamiar usunąć ciąże?
On był naprawde odpowiedzialny
Gdyby był odpowiedzialny nie doszłoby do tego... wybacz, że to napisze do niezyjącego człowieka- zachował się jak skończony idiota. I nie pisze tutaj pustych słów, bo tak jak napisałam w poprzednim poście mój brat też był "odpowiedzialny". Skończyło się na tym, że dziewczyna trafiła u psychiatry, bo chciała wszystkich pozabijać... i wiem, że on się do tego przyczynił. A i ta dziewczyna pewnie (chociaż jej tego nie życze) tak skończy...
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #57 : 2006-01-15, 20:30 »
Pewnie dziewczynkę uwiudł obietnicami, że na prawdę coś do niej czuje, a ona w to uwierzyła. Przecież nawet tu na foum dwunastolatki piszą, że szukają serio związku. No to jak jej powiedział, że będa razem na zawsze, to z nim poszła... :?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedz #57 : 2006-01-15, 20:30 »

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #58 : 2006-01-15, 20:47 »
Dziewczyny szukają bezpieczeństwa, kogoś tylko dla siebie, a jak trafią na 'wadliwy'  czyli wredny egzemplarz tak to się zwykle kończy...
Teraz tę 12 latkę wszyscy omijają tak ? Ehhh, a jednak prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie ...
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

DnW

  • Gość
Odp: Młode Dziewczyny w Ciąży...
« Odpowiedź #59 : 2006-01-15, 23:44 »
straszne... i pomyśleć że to właśnie my, faceci potrafimy zepsuć wam, kobietom całe życie... :|
ja się z tym po prostu nie mogę pogodzić...
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.07 sekund z 27 zapytaniami.