Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Andariel]

Kochani koniarze, dostałam maila z prośbą o pomoc, może ktoś z Was znajdzie miejsce dla tej klaczy?

...Bardzo prosze o przekazanie gdzie sie da: jest do pilnej adopcji roczna
klacz, po rodzicach podobno wyjatkowej urody arabach. Niespodzianka ma
achondroplazje, czyli dziedziczne zaburzenie wzrostu chrzastek nasadowych.
Na szczescie problem jest tylko z jedna noga. Kolega, ktory ja rehabilituje
twierdzi, ze przy odpowiednim leczeniu klacz bedzie mogla normalnie chodzic.
Facet, u ktorego jest chce sie jej szybko pozbyc, bo zajmuje miejsce zdrowym
koniom nadajacym sie pod siodlo. Wpadl wiec na pomysl, zeby ja oddac na
rzez. Po dluzszej rozmowie jest sklonny oddac ja za darmo, byle jak
najszybciej. Kolega poprosil o tydzien czasu na znalezienie jej jakiegos
miejsca.

Zdjęcia dołączę wieczorem i dowiem się gdzie mniej więcej klacz się znajduje.

[Andariel]

Nieaktualne, klaczka m jush nowy domek

[Ritka]

to dobrze

[awia]

ja tez sie bardzo ciesze:)
ale wiecie co jest najgorsze?ze jak czlowiek czyta takie maile to nie wie czy to jest prawda.czy ktos cie nie naciaga,czy to nie proba wyludzenia.
a wszystko przez ludzi ktorzy sie tak bawili...
oj juz chyba baaardzo zgorzkniala jestem    

[Ritka]

wiem, wiem... Ja tylko na fundacje Qń dawałam...

[awia]

no jak juz to tylko fundacja.
ja teraz zamierzam wepsrzec tare-wlasnie tam zostala oddana i przeszla na wiecznie zielone laczki Tratwa-moj pierwsza nauczycielka...i jeszez pare znajomych koni,a oni wiem ze naprawde potrzebuja...
ale takie akcje-jak miale itp,budza we mnie niepokoj,tym wiekszy ze kiedys przez ta nieufnasc jakies konie rzeczywiscie pojada na rzez.
to jest najsmutniejsze...

[Wiedźma]

Dobrze jednak, ze tym razem klaczke udalo sie ocalic! Oby byla szczesliwa w Tarze!

[Tafta]

A ona poszła do Tary?

[Kamelia]

mnie się wydaje że prędzej do kogoś prywatnie

[Agga]

To dobrze że konik ma juz dom