Mam problem, wlasnie zauwazylam u jednej z moich prosiaczkow lyse miejsca. Najpierw zaczynalo sie od tylnych lapek a dzis patrze a ona ma juz prawie ze caly brzuszek lysy
Najwiecej pod przednimi lapkami. Po bokach siersc jest przerzedzona. Sprawdzialam druga dziewuche i ta ma troszeczke lyse tylne lapki.
Wogole zauwazylam ze czarnej zmienia sie siersc, teraz jak sie przyjrzec to jest ciemno brazowa. Aaaaa i jeszcze brazowa ma w niektorych miejscach taka krotka sierc...kurcze..wyglada to tak jakby miala koncowki przypalone
Pierwszy raz sie z czym takim spotykam
Jak sie ociepli to oczywiscie pojde z nimi do weta, chcialabym poznac Wasza opinie na ten temat. Boje sie ze to moze byc jakas grzybica czy inne cholerstwo :?