No to fajowo.Powiedzcie mi,z czego macie zrobione kąpielówki dla waszych zwierzaków?Bo ja mam taką miskę porcelanową ale nie jest to zbyt szczęśliwe rozwiązanie,piasek muszę sypać codziennie (nie mogę go nawet "przecedzić" z trocin czy siana bo nic w misce nie zostaje,jest po prostu za płytka).No i tak się właśnie zastanawiam.Widziałam w sklepach takie "cos"-nie wiem jak to opisać,taką jakby norkę plastikową,podłużną-ale po pierwsze nie miała żadnego "progu" czyli piasek do niej wsypany nie miałby się na czym zatrzymywać a po drugie-obawiam się,że szylek mniałby w niej po prostu za ciasno.Jaki kształt powinna mieć taka kąpielówka i (jeśli to będzie naczynie niemal zamknięte) jak ocenić czy zwierzak będzie miał w niej dość miejsca?Czego wy używacie?