chyba raczej nie ma czegoś takiego jak przyjaźń damsko- męska. a to z prostego powodu- d i m są już tak "zaprogramowani", że zawsze pojawi się coś więcej, nawet choćby w myślach
mi, jak narazie nie wyszła żadna PRZYJAŹŃ z m
taka na serio, bo kolegów mam dużo- dziwne bo na roku mam 80 babek i 4 panów
zawsze któraś ze stron przeginała i się psuła czysta przyjaźń...ale może kiedyś jeszcze to się zmieni i uwierzę w przyjaźń d-m