To zalezy czy chomiczek jest oswojony i przyzwyczajony do ciebie. Trzeba uwazac na psy, odchody zwierzat, niedopalki papierosow, szklo. Mojego dzungarka bardzo czesto zabieralam na dwor i biegal sobie po trawce. Byl tak oswojony, ze trzymal sie blisko mnie w wcale nie uciekal. Natomiast syryjka zabralam kilka razy na spacerek, ale strasznie ciezko bylo go upilnowac, wiec sobie odpuscilam.