było z przygodami
tym ardziej że co po niektórzy pokazali jak mało mają kultury...ale cóż...ja osobiście wyszłam z tego z naciągniętym ramieniem którym ledwo ruszam
ale zyję, dystans też ukończyliśmy ale wyszedł brak treningu i kondycji rudego
najgorsi nie bylismy, dystans ukonczylismy, dyplomik flo i nagrode odebralismy wiec uwazam debiut rudzielca za jak najbardziej udany