czy ktoś zna kojarzy (albo kojaży, ale chyba kojarzy) tytuł filmu, prod amerykańskiej, dość stary, o chłopcu i koniu o imieniu "Black"? fabuła: rozbija się statek, ocaleli tylko kary koń i chłopiec, zyją przez kilka tygodni razem na bezludnej wyspie, zostają uratowani, sprowadzeni spowrotem do ameryki, tam chłopiec postanawia oswoić konia i wystawić go w gonitwie, którą oczywiście wygrywa. ogólnie fabuła banalna, ale zdjęcia cudowne i gra aktorów (mało znanych), wyśmienita. chyba jeden z lepszych filmów jakie widziałam. świetne zdjęcia galopującego konia w wodzie, i pływającego. niestety oglądałam po francusku i nie udało mi się wychwycić tytułu...
barszcz