2024-05-13, 12:03
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Gryzonie, zajęczaki i fretki
>
Wychowanie
>
Wątek:
Nerwowy Chyzio.
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Nerwowy Chyzio. (Przeczytany 5255 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
pomarańczowa
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
:
2003-06-20, 11:54 »
Jak kupilam Chyzia to był taki milutki itd.Teraz czesto jak chce go dotknac(czesto w boczki lub pupe) to on prubuje mnie ugrysc.NA poczatku tylko lekko obejmowal palec zabkami i to bylo calkiem przyjemne,, teraz nie jest juz przyjemnie bo Chyzio gryzie coraz mocniej.Nie wiem czemu on to robi.Przeciez ja nie sprawiam mu bulu.
PS.Chyzio to prosiaczek
Zapisane
Siersc
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #1 :
2003-06-20, 13:38 »
Faktycznie dziwne...moze chyzio to chyzia i bedzie rodzic niedlugo....i dlatego jest nerwowa...
pozdro.
Zapisane
aneta
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #2 :
2003-06-20, 14:31 »
Mi sie wydaje ze Chyzio jeszcze sie nie przyzwyczail do ciebie. Nic nie napisalas ile on ma
Dam Ci rade, jak bedziesz chciala go poglaskac to w drugiej rece trzymaj jakis smakolyk,ktory lubi (marchewka albo salata) i wtedy skupi sie na jedzonku a nie na twoim palcu
Ja mam dwie swinki,ktora jedna z nich jest nieoswojona z ludzmi. Probowalam wszystkich sposobow ale nic nie skutkuje :? Moze przynajmniej tobie sie uda. Trzymam kciuki.
Zapisane
Forum Zwierzaki
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedz #2 :
2003-06-20, 14:31 »
Gerda
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #3 :
2003-06-20, 21:02 »
pomarańczowa czasami też mam taki problem, czasami Igor ma humorki (mam go od 14 października2002r) i tak samo reaguje na dotyk w tych miejscach (pupa - chodzi o tylni grzbiet) zawsze przestaje go głaskać i on się uspokaja, dziwne
Igor to też świnka morska
Zapisane
pomarańczowa
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #4 :
2003-06-24, 09:26 »
Tego ze Chyzio przyzwyczail sie do mnie jestesm pewna w 100%.A jak dzisiaj z lodowki wyjelam dla chyzia pieeekna glowke salaty to niunio nie wiedzac od czego zaczac zacza od omjej reki:)ale to przypadek.Post Gerdy rozwiala moje watpliwosci:)Mysle ze prosiaczki juz tak maja i Chyzio nie jest jakims szczegulnym nerwusem
Ad dziewczynka nie jest...tego jestem pewna.
PS.Zdjecie Chyzia jest w albumie.
Zapisane
Gerda
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #5 :
2003-06-24, 10:12 »
Igor też mnie raz dziabnął hehe
tak już jest z tymi świnkami
Zapisane
Doris
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #6 :
2003-06-24, 11:25 »
Mój prosiaczek też mnie gryzie, ale tak lekko, że nawet nie czuję
Zapisane
kasia
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #7 :
2003-06-24, 12:12 »
Mój prosiak jeszcze nigdy mnie nie ugryzł... (poprzednie zwierza też nie)
Nawet swego czasu zakładałam się z kimś czy coś zrobi jak mu wepchnę palec do mordki... nic mi nie zrobił
Jak go karmię to zjada mi z ręki nawet najmniejsze okruszki, ale jakoś zawsze w nie trafia...
Może Wasze prosiaki jeszcze sie odzwyczają
Zapisane
Siersc
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #8 :
2003-06-24, 16:43 »
) moj kajtus podgryzal mnie jak byl chory ale wyzdrowial i teraz je normalnie i lize a nie gryzie
) a elvisek nigdy mnie nie ugryzl a jest ze mna az od 2 dni
jak go wyjeto z terra w sklepie to sie we mnie odrazu wtulil
), co ciekawe jak wkladam do niego reke tez czasem nerwowo zareaguje wiec to normalne prosiaki sa poprostu nerwowe
pozdro.
Zapisane
Forum Zwierzaki
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedz #8 :
2003-06-24, 16:43 »
Doris
Gość
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #9 :
2003-06-24, 17:33 »
Teraz mam prosiaczka, który mnie lekko chwyta zębami, nawet tego nie czuję, ale jak miałam prosiaczkę to miałam wszystkie palce u ręki w lepcach.
Zapisane
LFree
Płeć:
Wiadomości: 2360
Nerwowy Chyzio.
«
Odpowiedź #10 :
2003-06-25, 17:00 »
Prosiaczek od mojej tesciowej nie daje sie wyciagnac ze swojej klaty, ale jak juz sie go wezmie to nagle staje sie bardzo przyjacielski, najpierw musi wszystko dokladnie obwachac i jak stwierdzi, ze swoj to klei sie strasznie i nie ma najmniejszej ochoty zlazic z kolan. Przedziwny zwierzak...
Zapisane
Tylko dwie trwałe rzeczy możemy przekazać w spadku swym dzieciom. Jedna z nich to korzenie, druga to skrzydła.
LFree
-
L
ifeform
F
abricated for
R
epair and
E
fficient
E
xploration
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj