Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Dory]

oj skąd ja to znam ... tylko napomknę coś o psach , nawet bez intencji przekonania od razu braciszak "mama ona znowu cie meczy o psa, psy są głupie, nie chce psa a ona jest neiopowiedzialna"
faaajnie ... a kto się bez przerwy ze zgredem (pies wujka) bawił ? Braciszek oczywiście 

[MoniŚ]

Ide do zoologicznego...mama ma dzisiaj humorek, moze sie uda... ech 3mać moooocno kciuki
Papaty

[Dory]

3mam 3mam
mam nadzieję że nie będzie wojny :]

[MoniŚ]

Oj chyab będzie... spytałam czy moge szczura, odp: nie. Dlaczego? Bo śmierdzą. Powiedziałam ze poprzedni mial złą ściółkę a ona ze jakby nie Leoś to by uwierzyła

No comments bede w zwirku i sianie trzymała, a nie w syfiących wiórach, ale i tak do niej to nie dotrze. No cóż, ja ide.

Dziękuje

[aankaa93]

3mamy kciuki A tak w ogóle..Miałby kotoś (szczuraskowy,lub przyszłoszcuraskowy...co ja gadam ) ochotę pogadulić ze mną na gg? cierpię na pustki na liście gg 8955569 


______________________________

Postanowiłam,ze jeśli rodzice  za żadne skarby na szczurasa się nie zgodzą to sama go sobię kupię i już Jakoś z ptasznikiem mnie z domu nie wywalili (ani jego )Tyle,że ja go nie kupiłam..

[Orange]

Mona trzymam kciuki! 

A teraz coś z życia moich szczurasów
Hebe nadal boi się Bebe, więc biore je oddzielnie. A Bebe zaczeła myć moje ręce  Liże a potem skubie.
Acha i mam pytanie  Co to znaczy jak szczurek tak 'trzeszczy' ząbkami? 

[MoniŚ]

Nie dałam rady.
Podeszłam do klatki, a on wstał i łapeczkami oparł się o pręty matka by mnie zabiła to nie ryzykowałam. Jak przyszłam do domu i powiedziałam ze MUSZE go kupic wydarła sie na mnie ze opętało mnie znowu, zaczeła wrzeszczec... :? w powiedziałek ide z bratem, moze matka mi nic nie zrobi. Teraz bym jeszcze zdjążyła, moze kupic schowac go?

[Orange]

Mona spróbuj, przemycić szczurasa. Po pewnym czasie pokaż mamie...Jeżeli nie będzie ona o nim wiedziała do tego czasu to znaczy że dobrze się nim opiekowałaś ;D

[aankaa93]

Hym..jeśli mama choć troszke lubi zwierzęta i ma choć trozkę miękkie serce to nic poza awanturą być nie powinno...ale zrób jak chcesz

[MoniŚ]

Juz zamkniete sklepy, jak bedzie jeszzce szczuras to kupuje w poniedziałek (módlcie sie zeby nikt go nie wykupił). Dzisiaj klatke ide porządkowac

[aankaa93]

Miejmy nadzieję,ze będzie..i,że go kupisz;) A u Ciebie w mieście nie ma żadnych innych zologów?

[MoniŚ]

Są 3 razem, w jednym nic nie ma w drugim lepiej NIC nie kupować, kobieta jest jakas nienormalna a trzeci prowadzi sasiad który zna się na rzeczy no i moge mu zaufac ze zwierzaki są zdrowe i mają dobre warunki.

Ciekawe jak tam Kostęs...

[aankaa93]

No mam nadzieję,ze Kostęsowi udał się przemyt A ja mam patent jak "rozbroić" mamę

[MoniŚ]

Jaki, jaki? ;>
Czekamy na Kostke

Zdjecydowałam spytac w poniedziałek kiedy będą kolejne szczurki, bo mam zamiar wziąść samiczke, bo mojej mum nie odpowiada zapach a samiczki wydzialają mniej smrodku... Trzeba klatke wysprzątać

[Kucyk_Hermiona.]

Oj 3mqm kciuki, że w końcu kupicie Szczuręsy

[Kostka]

A kij... Przemyt sie nie udał... W Lublinie widziałam tylko jednego zoologa i to przy ruchliwej ulicy... jaki ZOO cośtam... mam już plan Jak bede jechac po karme, wywloke ojca do sklepu w którym klatke kupowaliśmy, tam jest nadzieja że są szczury i zapre sie że chce drugiego... O! lub do sklepy gdzie Myśke kupiłam, ale tam gościu ostatnio tylko myszki miał... Tylko boje sie że źle płeć mi rozpozna i <beep> będzie więc sama musze sie podszkolić troche...

[Fatty]

a tak sie spytam.. jaka ściółka jest najlepsza dla szczurasa ? Mam darmowy dostep do trotów(takie dłuuugie ) ale o ile sobie przypominam, mój chomik sobie w nich siedział, wyśmienicie kopało mu się tunele, tyle,ze już na drugi dzień smrodek był( a to odstrasza moich rodziców, bo mówią,ze jak o pokoju z kanarkami, dodam szczura to będzie jak w komorze gazowej )
Czyli co polecacie ? sianko ? gdzieś czytałam,że moze być i torf... a moze jakiś taki granulat ?

[Kostka]

yyy ten no... żwirek dla kota! o on podobno nie śmierdzi... Pamiętam że Ekoteczka jeszcze coś innego miała co nie śmierdzi...

[Ekoteczka]

Ktoś mnie wołał?
Ja szczurkom sypię ściółkę drewnianą. To takie walce sprasowanego drewna, które pod wpływem wilgoci rozpadają się. Najlepsze są pod nazwą "Animax" i "Yama drzewna" bo nie pylą.  Nie polecam Pigwy bo okropnie pyli i jest obrzydliwa jak szczury ją zasikają.
Koszt za opakowanie 5 litrowe to 9-12zł, ale u mnie z zoologiku są za 7zł bo sprzedawca waży z dużego 150 litrowego worka.

[Kostka]

właśnie! nie wiedziałam jak to sie nazywa ja mam najzwyklejsze trociny, tato przywozi za darmo, i nie śmierdzą A Myszor fajnie drewnem pachnie
Ekoteczko a co tam u Twoich szczurków??

[Fatty]

hmmm..ciekawe, czy u mnie, w tym zapyziałym zoologiku takie coś mają
I tak się zastanawiałam nad reakcja psa -z pewnościią będzie chciał szczura upolować ... szczególnie,ze jak podejrzewam, mój tata będzie go specjalnie szczuł na zwierzaka.

[charon]

No, właśnie mam to samo... Gryzonie muzę trzymać na półkach, wyżej, żeby pies się nei interesował. Jak klatka stoi na podłodze, to przeżywa... A jak są ze mną, to zależnie od humoru, chce je zjeść lub olewa. Ale szczur to co innego, ale też dla mojego psa jest to wielkość zabawki.

[EDŹKA]

Moj maluch ma alergie na trociny , wiec tego dawac mu nie moge. Po typowo kocim żwirku troche mniej smierdzi ( a jest droższy). Tyle że to są malutkie kuleczki, które po obsikaniu spinają się ze sobą, co wydala nieprzyjemny zapach, w dodatku wysypują sie z klatki ( za pomocą szczura ) i wpadają do miski. A jesli szczurek sie ochlapie wodą, nie wiem jak ale moj potrafi , to te kulki przyczepiają się do niego.
Ja najbardzi polecam granulat drewniany 
Wiekszość nie pyli, nie śmierdzi, nie wysypuje sie z klatki ( dosyc duzy) nie wpada do miski, nie przyczepia sie do mokrego szczura. I więszkość jest przeciwalergiczna
No i na to oczywiscie duuzo sianka, no moze byc mało

[Kostka]

Zaraz jade... To ostatnia szansa... albo dzisiaj albo nigdy...
http://img69.imageshack.us/img69/9322/mysiek136je.jpg  xP

[Fatty]

ooo.. Mysia na baczność
Kostuś, trzymam kciuki. Ja na swojego szczura ,teraz, już powoli tracę nadzieję, to sie chociaż czyimś szcześciem nacieszę

[EDŹKA]

Ja próbowalam namowic ostatnio mame na kolege dla Kuby. Taki pan z Wro ma do oddania, ale oczywiscie NIE, bo " masz Kube , albo Kuba albo nowy" ;/
Tak więc, bede miec po wakacjach psa, najprawdopodobniej schroniskowego kundla xD nie wiem czy suke czy psa i tak bedzie wykastrowane/wysterylizowane xD ( chyba ze kolezanka mojej mamy namowi ją na springer spaniela  )
no a ja mam problem z pazurami Kuby. Ma cholernie długie, a sama boje sie mu podciac. Najbliżsi wetowie gadaja ze nie obcinają. Jutro pojade na drugi koniec wro , do specjalisty w szczurach, moze on obetnie   

[Kostka]

Doopa... Wszystko przez babcie... 'oh synku musisz mnie zawieść do Sokołowa bo mi proteza pękła' -_- i kurna nie miałam na nic czasu, tylko poidełko i do domu... Ale ja mówie: poczekaj chce zobaczyć czy są szczury to podszedł ze mną i szukał xP Jutro znów jade...
Jeden sklep w którym szczury były zlikwidowali a jeżeli w drugim nie bedzie to w całym mieście nie ma i <beep>

[MoniŚ]

Ja juz nawet mam imie, ale nie chce zapeszac . Podobno samice są mniej przymilne, czy to prawda...?
A ja chyba w Lublinie kupie, bo u mnie pojawiaja sie raz na rok, 1 dzien i mnie nie ma a ja codziennie nie bede łaziła żeby patrzec czy są szczury bo i tak sprzedawcy mają mnie dość o.O

PS. Zamierzam za podloze miec zwirek dla kota + siano... co wy na to ?;>

[Kostka]

Noo pooowiedz jakei imie
A ja jakoś nie odczuwam różnicy co do przymilania xP Myszor potrafi przyjść i mnie wylizać a potem na czole zasnąć

[Orange]

Myszor to dziewczynka...? xP