U mnie wypuszczenie na łóżko, czy biurko swojej roli nie spełnia, bo od razu zeskakują na podłogę, albo wchodzą do szafy, gdzie wspinając się po półkach wychodzą na górę i buszują na szafie.
Ostatnio muszę je mieć na oku szczególnie, bo odkryły klatkę z kanarkami. Jak na razie za frajdę mają wspinanie się po niej, ale aby czego innego nie odkryły( a mianowicie opierzonych lokatorów) jak tylko widzę,że któryś z nich wspina sie po półkach,aby z jednej z nich zeskoczyć na szafkę gdzie stoi klatka z ptakami, od razu lecę go zdjąć.